1. Pojemność 200 ccm powstanie ze zwiększenia średnicy do 64 mm co pozwoli ominąć kłopotliwy problem tulejowania cylindra i rozwiercania bloku pod większą tuleję. Udało mi się zamówić tłoki na tę średnicę i są dostępne jeszcze w nadwymiarach aż do 65 mm, również w wersji kutej Wiseco. Problem w tych tłokach stanowi sworzeń, gdyż ma średnicę 16 mm, więc będę je musiał rozwiercać na 18 mm i nacinać rowek pod pierścień osadczy. Nie otrzymałbym 200 ccm bez zwiększenia skoku o 2,5 mm do 62 mm, dlatego powstanie całkiem nowy wał z wykorzystaniem mocniejszej korby niż ta ogólnie używana z YZ 250. Wał będzie miał nieco zwiększoną średnicę przeciwwag, tak aby maksymalnie zmniejszyć przestrzeń szkodliwą i będzie wyważony jak we wczesnych wersjach tego silnika. Aby upakować powiększony wał w kartery, będę frezował osiowo ( do otworów łożysk) komorę korbową, dlatego, że w tych silnikach komora korbowa jest zazwyczaj bez obróbki maszynowej ( po odlewie) ze sporym ( ok 2 mm) luzem przeciwwagi/ karter. Tak niewielka zmiana skoku tłoka pozwoli pozostać przy oryginalnej długości cylindra, jedynie będzie konieczna niewielka modyfikacja głowicy.
2. Wzmocnione sprzęgło z wykorzystaniem kosza i tarcz ciernych z MZ 125/150, aby sprostać zwiększonej mocy i momentowi obrotowemu, przy czym spodziewana moc tego silnika to min. 17 KM. Takie sprzęgło już powstało i postaram się opisać tę modyfikację.
3. Rozrusznik elektryczny, który będzie umiejscowiony w dedykowanej dla niego "studzience". rozrusznik będzie napędzał wał korbowy za pośrednictwem koła zębatego pośredniego, a sprzęgło jednokierunkowe ( wolne koło) będzie osadzone na wale za pomocą istniejącego stożka. Chcę zainstalować rozrusznik, choć nie ma uzasadnienia dla tej modyfikacji w np. trudnościach rozruchowych, lub wysokiej kompresji, a jedynie dlatego że ten silnik był projektowany do współpracy z nim. Wiem że nie jestem pierwszy ( drugi

4. Będzie wykonany w cylindrze dodatkowy kanał (boost port) zasilany przez wycięcie w tłoku. poprawi to wydatnie chłodzenie tłoka, napełnianie cylindra oraz dokładniejsze oczyszczanie komory spalania z resztek spalin. Zwiększy się również stopień sprężania i będę się starał, aby nie przekroczyć 10,5:1. Nie mam zamiaru zwiększać prędkości obrotowej silnika, chodzi jedynie o poprawę jego parametrów przy jednoczesnym zwiększeniu jego trwałości i niezawodności.
Silnik będzie pracował w karoserii SHL Gazeli - będzie szybka
