Strona 2 z 2

Re: pierwsze dopalenie po remoncie

: 2009-09-15, 11:47
autor: Alien
Widziałem kiedyś jak jeden gość rozebrał pegaza na części pierwsze wytoczył miejsce stykania się korpusu z przepustnicą i w to miejsce dał ładnie dorobioną tulejke ( chyba do nowej przepustnicy ale miał zamiar zrobić nową z teflonu) zdjęcia były gdzieś w necie.
...i na tym właśnie polega regeneracja. Jest to także opisane w Załęskim, w nowszych edycjach.

Re: pierwsze dopalenie po remoncie

: 2009-09-30, 20:24
autor: lepperoni
Powracając do tematu mam dalsze problemy z moją Wiesią. Odpala już całkiem ładnie na ssaniu wsztstko ok bez ssania już nie gaśnie ale po dodaniu gazu dusi się i zalewa świece.

Re: pierwsze dopalenie po remoncie

: 2009-10-01, 14:46
autor: kamil_Ziomek
A twój gaźnik napewno posiada wszystkie niezbędne uszczelnienia i dysze odpowiednią do silnika.