Strona 3 z 5

: 2007-10-23, 13:24
autor: ŻbiKu
Jezdzisz bez filtra? Współczuje twojemu silnikowi :roll: Nie tyle co ci się gaźnik zabrudzi, po otwarciu przepustnicy tam jest bezpośredni przelot do....cylindra! To on ulegnie w końcu uszkodzeniu, wystarczy mały kamyczek, poza tym w zawrotnie szybszym tępie zużywa się gładź bez filtra. Skoro chcesz mieć jeżdżącą WSKe nie szczędź jej na filtr...

: 2007-10-23, 15:01
autor: rezik
chyba masz racje
ale to jest tak po poprzednim wlascicielu
nie mialem zbytnio czasu sie tym zajac :-/

EDIT
ajjjj panowie teraz to juz wogole nie daje wiesia znaku zycia!! czyscze swiece a nawet daje trosze BENZYNY do cylindra a ona ani rusz!! :( :-x :-( instalacja w porzadu - WSZYSKO JAK NALEZY A TU N I C

: 2007-10-23, 15:57
autor: ŻbiKu
Sprawdź simmering pod wirnikiem.

: 2007-10-23, 16:16
autor: Wężu
rezik, witaj w klubie :zdrowko: U mnie też wszystko ok a idzie się zakopać lub zapchać na śmierć :-/

: 2007-10-23, 16:25
autor: rezik
pozdro;] wlasnie sie probuje dostac do prawego simmeringa na wale:P

: 2007-10-23, 17:27
autor: Mtx50
rezik pisze:pozdro;] wlasnie sie probuje dostac do prawego simmeringa na wale:P
Jak nie daje wogóle dzwięku to napewno nie zimering powinna chociaż strzelić jak lejesz na tłok, tak na odległość to trudno zgadnąć usterke ale jeżeli wogóle nie daje wybuchów to albo iskra albo paliwo ...

: 2007-10-23, 19:08
autor: pawe86
Panowie jak nie dajecie rady ze swoimi WSKami to ja chetnie je od was przyjme do swojej stajni...:D

: 2007-10-23, 20:31
autor: rezik
Mtx50 pisze:
rezik pisze:pozdro;] wlasnie sie probuje dostac do prawego simmeringa na wale:P
Jak nie daje wogóle dzwięku to napewno nie zimering powinna chociaż strzelić jak lejesz na tłok, tak na odległość to trudno zgadnąć usterke ale jeżeli wogóle nie daje wybuchów to albo iskra albo paliwo ...
no raczej dzwieku nie wydaje ale lepiej sprawdzic 8-)
dzisiaj raz (ALE TYLKO RAZ) udalo sie zapalic lejac na tlok - zrobilem koleczko i znowu zgasla
paliwko w dobrych proporcjach, iskra jest -bede probowal - tak wiec mysle ze juz mozna zamknac temat
duzo mi rad daliscie koledzy i bardzo Wam za nie dziekuje :-)
teraz tylko eksperymentowac i moze sie wkoncu uda :mrgreen:
pozdrawiam wszystkich ;)

pawe86
nic z tego :-P nie wolno sie poddawac :D

: 2007-10-23, 20:53
autor: Wężu
Popróbuj też z zapłonem właśnie dowiedziałem się że u jednej osoby to było przyczyną niepalenia czwórki.

: 2007-10-23, 21:43
autor: rezik
heh zaplonem krece na wszystkie strony:D

: 2007-10-24, 19:04
autor: pawe86
No to jak chcecie to mozecie do mnie przyjechac z tymi wskami i zostawicie je na tydzien z pelnym bakiem a ja wtedy naprawie i oddam....

: 2007-10-24, 20:11
autor: rezik
kuszaca propozycja :mrgreen: ale mam 133KM :-| :evil:

: 2007-10-24, 20:15
autor: 1angel
ale odda najpewniej z pustym bakiem ;)

: 2007-10-27, 15:46
autor: rezik
chcialem panowie tylko poinformowac ze udalo mi sie odpalic motor
tym "dziadostwem" byl uszkodzony plywak (tzn. wygiety) i jego blaszka ktora wpuszczala o wiele za malo benzyny do gaznika
dodatkowo byl bardzo brudny filtr paliwa przy dyszu glownej
skrecilem, zalozylem i cyka :mrgreen:
a na dodatek jak jest ciepla pali od 1 kopa :-D
wszyskich dziekuje i pozdrawiam

PS. wezu sprobuj z tym plywakiem takze u siebie

: 2007-10-27, 21:16
autor: Wężu
No nic pozostaje mi jedynie w poniedziałek chyba setne już rozkręcenie
Pegaza i pobawienie się z tym. Chodz pływak ma w dobrym stanie(nie powiem że w bdb to nie jest on nowy).

: 2007-10-27, 22:16
autor: ŻbiKu
Skup się na tym czego nie jesteś pewien... Skoro nie zrobiłeś gaźnika na tip top to teraz go zrób i jeżeli to nie poskutkuje to zajmij się tym czego nie jesteś pewien i zrób tak żebyś był. Jeżeli wszystkiego będziesz pewien to twój motocykl będzie uzdrowiony.

: 2007-10-27, 22:19
autor: Wężu
Gaźnik(o ile znajomy się zgodzi) przetestuje w CZ 175 dzięki temu bedzę wiedzial czy jest sprawny.

: 2007-12-02, 21:31
autor: czochu
miałem Ci już powiedzieć wcześniej że to pływak ale jeszcze nie byłem uczestnikiem tego forum:/ u mnie było to samo a gdy to zrobiłem to teraz mam inny problem :-/ wcześniej gdy miałem problem z tym co mówisz , odrazu wyjołem pływak i co zobaczyłem był wgniecony. wziołem go wrzuciem do benzyny i co zauważyłem utopił sie więc wziołem zapasowy pływak i jest git :) ale po jakimś czasie zaczeło się dziać co innego gdy jade powyżej 70km/h zaczyna się warczenie silnika i nie chce sie wkręcaać na obroty i rozpędzać się :-/ najgorzej jest na 4 biegu , bo na 3 to ciągne warczy silnik ale przyspiesza powoli a na 4 to już dupa :( odgłos jest podobny jakby silnik dostawał lewego powietrza ale teraz nie mam czasu na sprawdzenie, koledzy m podpowiadają że wina jest pierścieni [ dodam że mam silnik od nowości 14 tys km zrobione i był wymieniony tłok a założone stare pierścienie ale zrobił to poprzedni właściciel] mówił że silnik jest zdrowy , jak kupiłem było ok 110 km rozpędzał sie chwile a teraz warczy , wcześniej walił tłok o głowice to zmienił na nowy sworzeń i jest ok... ale nie wiem co z tym warczeniem bo niby to buczy niby to warczy sam nie wiem pomóżcie!!! :-(

: 2007-12-02, 21:45
autor: ŻbiKu
Kontrolę/wymianę pierścionków przeprowadza się co 5tyś km.
Przyczyn może być wiele, od zapłonu, przez simmeringi,aż po gaźnik.

: 2007-12-02, 22:01
autor: czochu
właśnie wiele.. ale zabiore sie za naprawe w wolny czas :)