Strona 1 z 1
blokowanie tylnego koła
: 2007-11-15, 16:23
autor: wolfram
Mam problem z moją wiesią, właściwie to dwa.
Pierwszy: nie da się wyregulować sprzęgła, cały czas jest bieg choćbym nie wiadomo jak ustawiał to jest bieg, daje jeden naciskam sprzęgło i nie ma luzu:| co to może być?
Drugi: jak popycham wskę do tyłu to coś jakby blokowało tylnie koło i nie chce się tulać do tyłu;|
: 2007-11-15, 16:58
autor: pawe86
co do sprzegla to byc moze kosz sie odkrecil a co do blokowania kola to mysle ze to przez silnik....
Re: blokowanie tylnego koła
: 2007-11-15, 17:24
autor: master_26
wolfram pisze:mam problem z moją wiesią właściwie to dwa
pierwszy to nieda sie wyregulować sprzęgła cały czas jedy bieg choćbym jka ustawiał to jest bieg daje jeden naciskam sprzęgła i niema luzu:| co to może być a drugito jak popycham wske do tyłu to coś jakby blokowało sie tylnim kole i niechce sie tulać do tyłu;|
popracuj troszeczkę nad pisownią
: 2007-11-15, 22:15
autor: soltys_16
Nic nie poradzimy, musisz rozpołowić silnik. Jak już koło Ci sie blokuje to raczej nie jest to problem typu dokręć śrubke...Coś nie tak jest z koszem, może wystarczy jak zdejmiesz lewy dekiel
: 2007-11-15, 22:28
autor: rezik
pawe86 pisze:co do sprzegla to byc moze kosz sie odkrecil a co do blokowania kola to mysle ze to przez silnik....
niezgodze sie z toba-jakby sie okrecil kosz to motor bylby za czas na LUZIE a nie na biegu
bycmoze tylko linka sie przerwala albo jakos spadla wiec najpierw spojrz pod prawy dekiel a ja to nie bedzie to to dopiero rozpolawiaj silnik-najpierw lewy dekiel a jak to nie to wiec popychacz moze...
co do kola to ja mam podobnie w rowerze

tzn. podkrecilem sobie z przodu hamulec tarczowy i jak cofam rower to mi piszcze i hamuje (staram sie nie cofac

) tobie tez radze albo nie cofac albo "poluzowac" naciag bebna bo moze ktos za mocno podkrecil i domyslnie jest jakby wajcha byla lekko wcisnieta
zycze powodzenia

: 2007-11-16, 11:00
autor: Firewall
Może się skrzynia blokuje? Jak się koło zablokuje to poruszaj wajchą od biegów i motorem kilka razy w przód i w tył.
A co do tego, że nie masz sprzęgła to możliwe że tarcze się skleiły, albo poprostu masz coś źle złożone.
: 2007-11-16, 12:13
autor: master_26
Firewall ma rację. Sprawdź również tarczę, ja tak sobie skrzaniłem skrzynie w Kobuzie. Wcisnąłem sprzęgło włączyłem jedynkę i po trybach
: 2007-11-16, 14:55
autor: wolfram
niechce "podwarzać" waszych rad ale cos mi sie wydaje że to nie wina skrzyni czy silnika jak popycham wieśke do tylca to słychać jak mi kwiczą hamulce ;/
: 2007-11-16, 14:59
autor: rezik
wolfram pisze:niechce "podwarzać" waszych rad ale cos mi sie wydaje że to nie wina skrzyni czy silnika jak popycham wieśke do tylca to słychać jak mi kwiczą hamulce ;/
no to jak u mnie w rowerze
sa zbyt mocno nacianiete - nie bralem sie nigdy za to ale chyba wystarczy jakas nakretke poluzowac od tej "wajchy" na hamulcu
: 2007-11-17, 00:28
autor: wolfram
rozebrałem dzisiaj tylne koło bęben rozłozyłem no i jedno łozysko było rozj...ne to wymieniłem wszytko poskładałem tak jak trzeba no i przed chwilą wróciłem z "rajdu":PP dzieki a rady
: 2007-11-27, 14:26
autor: Klaudek
Padło łożyski igiełkowe na wałku zdawczym, miałem to samo

: 2007-12-02, 20:32
autor: czochu
a mi łożysko na korbowodzie a objawy jak u Ciebie
[ Dodano: 2007-12-02, 20:42 ]
ja miałem to samo tylko zużyło mi sie łożysko korbowodu ale objawypraktycznie identyczne
Re: blokowanie tylnego koła
: 2008-02-02, 22:25
autor: Marcin
Także mam problem z tylnim hamulcem ( daje ten post tu gdyż nie chcę robić nowego tematu o problemie z hamulcem itp.) więc problem wygląda tak : gdy używam tylniego hamulca - koło się momentalnie blokuje, raz jechałem 60km/h to po naciśnięciu hamulca tak motocyklem zarzuciło ze koło się przegięło a naciągacze wszystkie szlak trafił - jaka to może być przyczyna, tylko nie piszcie ze mam dobre hamulce ( wszystko zostało wymienione w kole - bęben po piaskowaniu, nowe szczeki, łożyska itp. ), wrzucam fote jak wygląda cięgno stabilizatora hamulca po ostatniej przejażdżce .
Re: blokowanie tylnego koła
: 2008-02-03, 17:57
autor: Wojtek
Masz po prostu dobre hamulce.
Robiłeś już jakieś oględziny po tym zdarzeniu? Wstępnie podnieś tylne koło oprzyj na czymś, rozpędź je i zahamuj. To wszystko na podstawce centralnej naturalnie. Może coś zauważysz, usłyszysz jakieś stuki czy hałasy.
Druga możliwość to jakieś ogromniaste zadziory na powierzchni roboczej bębna. Ja bym każdy mechanizm wymontował i na sucho w rękach sprawdzał czy nic dziwnego nie występuje przy jego działaniu. Dosyć niebezpieczne zjawisko, można żywot stracić.
Czy przy lekkim naciśnięciu koło blokuje się zupełnie? Stało się to z dnia na dzień czy stopniowo? A może po jakiejś wymianie?
Re: blokowanie tylnego koła
: 2008-02-03, 18:24
autor: Wężu
Masz farta, że nic się ne stało... U mnie takie coś skończyło się pękniętym kołem. Okładzina pękła i je zaklinowała.
Re: blokowanie tylnego koła
: 2008-02-03, 19:48
autor: Jarek_kam
wolfram pisze:Mam problem z moją wiesią, właściwie to dwa.
Pierwszy: nie da się wyregulować sprzęgła, cały czas jest bieg choćbym nie wiadomo jak ustawiał to jest bieg, daje jeden naciskam sprzęgło i nie ma luzu:| co to może być?
Drugi: jak popycham wskę do tyłu to coś jakby blokowało tylnie koło i nie chce się tulać do tyłu;|
ale kręci sie czy sie nie kręci??
cały czas jest bieg, moze po prostu trójka wskoczyła i cięzko popchnać wske bo koło stoi w miejscu??