Jak sprawdzić czy mam 14 koni w motórze?

[WSKarz]

Cześć i witam, chciałem zapytać może ktoś ma jakieś domowe sposoby, jak upewnić się że mój motór ma wystarczającą moc co do swojej marki? Krótko mówiąc chodzi o to jak sprawdzić czy silnik ma 14 koni mechanicznych przypisywanych mu fabrycznie???

[Xabi]

Krótko odpowiadając....
Jedź na hamownie. Tam zrobisz wszystkie pomiary i badania. A wyniki Ci powiedzą co i jak

[WSKarz]

Dzięki w najbliższym czasie postaram sie dotrzeć do hamowni(najbliższa15km od mojego niezarejestrowanego motróra!) tylko chciałem mieć pewność czy nie ma jakiś domowych sposobów.

[Xabi]

Wątpie żeby jakiś był. Nawet jak jest to dokładnie nie dowiesz się, a poza tym to nie ma sensu, gdy masz hamownie "pod nosem" . Tam się dowiesz wszystkigo dokładnie i będziesz miał wiarygodny wynik.

[Wojtek]

Sprawdź prędkość maksymalną. Tylko nie zabij się przy tym. Powinna osiągnąć przynajmniej 105 km/h.

Choć patrząc z drugiej strony to lepiej tego nie rób. Motocyklem bez dokumentów latać powyżej stówy się nie powinno. Zmień tłok i łożyska i już będziesz wiedział że masz 14 koni.

[lux]

Zmień tłok i łożyska i już będziesz wiedział że masz 14 koni.

Jak go dobrze nie dotszesz to możesz zapomniec o 14KM. Wiem coś o tym.

[WSKarz]

Zmieniłem tłok pierścienie, simmeringi itp. łożyska były ok.
Jak go należy docierać?? ( cylinder stary tylko tłok nowy)

[Xabi]

Jak go należy docierać??

Skożyskaj z wyszukiwarki albo poczytaj książke H. Załęskiego o motocyklach WSK.
Dowiesz się jak docierać motocykl

[andi]

( cylinder stary tylko tłok nowy)

To właściwie nic z tego nie będzie, Chcesz mieć dobry motocykl to trzeba dać cylinder do szlifu,
wymiana tłoka i pierścieni bez szlifowania cylindra to wyrzucanie pieniędzy w błoto .

[Ciowiec]

Jeśli ktoś lubi liczyc, można skorzystać ze wzoru: P=(mv^2)/2t
P - moc silnika [kW]
m - masa całkowita [kg]
v - prędkość [m/s]
t - czas osiągnięcia prędkości v [s]
Metoda daje pewien błąd, nie należy rozpędzać się do zbyt dużych prędkości (max. 50 km/h), oraz trzeba jak najszybciej zmieniać biegi.

[Fenix]

Ten wzór to raczej sposób na obliczenie sprawności... kierowcy.
W ogóle postawiłeś pytanie, na które właściwie nie ma odpowiedzi. Hamownię wybij sobie z głowy! To bardzo pracochłonna i czasochłonna operacja i nikt (nawet znajomy) nie zrobi ci tego za friko. A jakbyś chciał zapłacić to przygotuj się na cenę z grupy "duży ból głowy"!!!
Tak że raczej trzeba skorzystać z podpowiedzi Wojtka: to jedyna - jak mi się wydaje - rozsądna odpowiedź na twoje pytanie. Wszystkie inne podpowiedzi pochodzą "z krainy bajek i humoru". Zresztą pewnie zajrzy tu niebawem andi a on ma dużą wiedzę warsztatową: pewnie doda swoją opinię. A jemu można wierzyć ==> faktycznie ma ogromną wiedzę warsztatową.

[rykun]

Ja bym nic nie kombinował tylko udał się od razu na hamownie. Wydatek od 50 do 150zł. Nie wiem czy wszystkie obsługują motocykle, ale raczej nie. Ja sprawdzałem samochód w warsztacie Grabowski Motor Sport w Warszawie. Teraz mam wszystko jak na dłoni i wiem za co sie zabrać. Pomogą jeszcze w regulacjach. Zapłaciłem 150zł dodatkowo zyskałem 7KM i 5Nm momentu obrotowego.
Różne wzory można sobie darować. Trzeba zacząć od tego że nie wiemy jaka jest sprawność wueskowego silnika. Na pewno jest bardzo niska gdyż minimalne zmiany wpływają na wzrost osiągów i spadek zużycia paliwa. Nie chce mi się robić wykładów na temat tych obliczeń bo w praktyce bywa różnie.
Można mieć i 20KM jak mamy zatarte łożyska w kołach, niedopompowane opony czy przecierające hamulce i tak nigdy nie przekroczymy setki. Dla porównania wsk 175 nominalnie ma 105km/h i 14KM. Racingowe 50tki mają powiedzmy taka samą moc (przeważnie ok 15-20KM), ale jeżdżą już z prędkościami 170km/h.
Kolejna kwestia to właściwe wykorzystanie mocy silnika i zakresu użytecznych obrotów, ale nie chce tu już motać bo w wsk to jest dosyć trudne.

[Xabi]

Hamownię wybij sobie z głowy!
"duży ból głowy"!!!

Ja bym nic nie kombinował tylko udał się od razu na hamownie. Wydatek od 50 do 150zł.

To w końcu jak ?
Nawet 150 zł to "dla chcącego nic trudnego" a jak kolega chce sprawdzić to najlepsza jest właśnie hamownia.

[rezik]

jak koledze śmiga i ma podzespoły nówka to po co pakować 150 zł w "błoto" (dla mnie wydawanie na coś takiego to właśnie rzucanie w błoto)
bez obrazy...

ile to można kupić rzeczy za 150 zł - niemówiąc już o celach charytatywnych

[Xabi]

Tutaj mówisz o cenie maksymalnej jaką podał Rykun. A dodajmy, ze On na hamownie pojechał samochodem
Za motocykl, a za taki jak WSK napewno będzie dużo mniej. Przecież tam nie tyle elektroniki, systemów, układków. Kilka pomiarów i po sprawie...

[ŻbiKu]

Zanim pojedzie ktoś z was na hamownię, to odpowiedzcie sobie na pytanie, czy 14KM to moc mierzona bezpośrednio na wale, czy na wałku zdawczym, chociaż mi się wydaje, że za czasów PRLu to drugie.

[Fenix]

Tutaj mówisz o cenie maksymalnej jaką podał Rykun. A dodajmy, ze On na hamownie pojechał samochodem

A jakby tak dalej analizować co powiedział rykun - to faktycznie takie badanie na hamowni może kosztować nawet tą dolną granicę, czyli 50 zł. Jest to tym bardziej "do przyjęcia cena", że zwykłe badanie motoru (tzw. przegląd techniczny) - takie do corocznej rejestracji kosztuje "tylko" 60 zł (w zaokrągleniu, bo nie pamiętam szczegółów) a w takim badaniu najbardziej skomplikowanym urządzeniem jest... długopis - no to bez wątpienia na hamowni zapłacisz 50 zł ( a może jeszcze nawet resztę ci wydadzą!).
Zresztą - tak z ciekawości - poczytałbym jak wygląda takie badanie na hamowni, bo nigdy tego nie robiłem, nie widziałem z bliska. Znam jedynie z relacji internetowych.

[rezik]

hamownie znajduja sie w wiekszosci zakladow w ktorych produkuje sie gotowe silniki (np. fabryka Volkswagena pod polkowicami)
jak masz znajomego szefa to i za darmo da rade

[1angel]

no ale mam pewne wątpliwości co do pomiaru na hamowni a dokładnie to Żbiku nasunął mi tą myśl swoim postem , gdzieś czytałem że różnica pomiaru mierzona na kole (hamownia) i bezpośrednio na wale tego samego motocykla może być dość duża , w Europie podawana moc jest mocą zmierzoną na kole natomiast w Azji moc mierzy się bezpośrednio na wale , nie wiem jak miała się sprawa w przypadku WSK wydaje mi się że podawane 7KM było mocą zmierzoną na stanowisku dynamometrycznym bezpośrednio na wale a więc pomiar na hamowni może dać całkowite rozbieżne wyniki

[rykun]

Akurat u Pana Grabowskiego nie można przeprowadzić pomiaru parametrów motocykla. Brak stanowiska. Sam pomiar kosztuje ok. 70zł. W cenie mamy 4 pomiary. Jak zbierze sie więcej niż trzy osoby to można dostać obniżkę do 50zł. Myślę że jak zobaczą wskę to będzie porządny rabat. Nieraz na zlotach są przenośne hamownie. Można za niewielką sumę sprawdzić swój sprzęt. Właśnie doszliście do rodzajów pomiarów mocy silnika. Różną techniką mogą wyjść rożne dane. Myślę że moc silników wsk były mierzona bezpośrednio na wale korbowym silnika. Odpowiedź najlepiej znają Ci ludzie którzy pracowali w zakładach. Pomiar na kole lub na wale zdawczym skrzyni różni sie tym że występują różne opory i przełożenia. Trzeba je uwzględnić w pomiarze. Sam pomiar nie wymaga od nas żadnych czynności. Operator wjeżdża na stanowisko. Koła stoją na rolkach. Pojazd zostaje przypięty pasami do platformy. Zostaje doprowadzone chłodzenie silnika z wentylatora. Silnik zostaje uruchomiony i rozpędzony do maksymalnych obrotów na wszystkich biegach. Operator spuszcza z gazu a koła same wytracają prędkość. Wynik zostaje podany na ekranie komputera. Ja bym wykorzystał czas podczas pomiarów na różne regulacje silnika i optymalizacje jego pracy.