WSK - WueSKowe Forum

witam mam wsk 175 stala ona kilka lat w szopie wuja,chcialem nia troche pojezdzic ale do silnika nie dochodzi paliwo świeca sucha,mial gaźnik PEGAZA ale myslalem ze to od niego i plywaka ktory byl dziurawy ale jest to samo na nowym gaźniku co moze byc przyczyna tej usterki?jakies uszczelniacze na wale lub cos innego?po zatkaniu otworu od powietrza w gaźniku reka i kopnieciu na rece pojawia sie mnustwo paliwa a w druga strone nie chce zasysac z poczatku odpalala ale pozniej przestala PROSZE O POMOC!!!

pierwsze co to namawim do lektury Załęskiego o wsk

Rozebrać silnik i popatrzeć co do wymiany złożyć wszystko dokładnie i wyregulować.

po zatkaniu otworu od powietrza w gaźniku reka i kopnieciu na rece pojawia sie mnustwo paliwa a w druga strone nie chce zasysac

Już pomińmy twoją polszczyznę (chyba dostanę zeza wreszcie), a co do sprawy to ==> zawsze będziesz miał ślady paliwa na ręce!! Ale to jeszcze nie znaczy że nie ciągnie paliwa do środka, do cylindra.
Piszesz - na rece pojawia sie mnustwo paliwa (sprawdź sobie w jakimś słowniku jak się to słowo pisze!) no i od razu rodzi się pytanie: ile to jest to mnóstwo? Co? Powódź się zrobiła z tyłu gaźnika, czy tylko mgiełka na dłoni? No i skąd akurat wiesz, że w drugą stronę nie chce zasysać?
Wtedy będzie można coś "zaocznie" zweryfikować...

Nie pamiętam - sprawdzałeś czy jest jakaś iskra w ogóle? Jeśli jest to można spróbować podać troszkę paliwa przez otwór świecy. Do tego przydałaby się strzykaweczka lekarska (taka mała, 3-5 ccm kupiona za 2-3 zł w każdej aptece, i tak powinieneś mieć takie strzykawki ze 3 w garażu, bo często się przydają w innych jeszcze celach). Jak już wstrzykniesz to paliwo, to wkręć szybciutko świecę, załóż kabel WN i kopniakiem (energicznie) spróbuj zapalić. Jak już się zagrzeje silnik (chociaż troszkę) to będzie już łatwiej odpalał.

I jeszcze jedno, bo całkiem zapomniałem, że ty nic nie piszesz o akumulatorze! Jest w maszynie sprawny akumulator? Bo jak nie masz, to nawet nie próbuj odpalać. NIE odpalisz bez AQ.

Fenix pisze:

I jeszcze jedno, bo całkiem zapomniałem, że ty nic nie piszesz o akumulatorze! Jest w maszynie sprawny akumulator? Bo jak nie masz, to nawet nie próbuj odpalać. NIE odpalisz bez AQ.

A Fenixie nie masz racji bo jeśli ta Wueska stała u wujka w szopie to może byc przerobiona na krótko i wtedy i bez AQ odpali

A skąd wiesz, że była przerabiana na krótko? W pierwszym poście nie ma o tym ani słowa, więc zakładam NORMALNOść w tym motorze...

Napisałem że może byc przerobiona na krótko