WSK - WueSKowe Forum

witam
mam taki kłopot.przez dziurke w śrubie wlewowej wylewa mi się olej.nie że jest go za dużo.
gdy pojeżdże troche ( jak np dzisiaj, silnik cieplutki ), to w okół dziurki wszedzie olej.nawet na konsoli podnóżek oraz wahaczu go rozbryzguje. problem w tym, że otwór jest w stronę wahacza.w 125 miałem w stronę cylindra więc nic sie nie lało. czy wy ( posiadacze 175 ) również macie otwór w stronę wahacza ? co mam z tym zrobić ? bo to nie że wylewa mi sie kropelka, tylko tego jest sporo, nie mam zamiaru dolewać oleju co 200km.

http://img266.imageshack.us/my.php?image=dsc00495.jpg

tutaj fotka gdy już olej zlał sie troche pod silnik, ale i tak sporo stoi tam jeszcze.
pozdr.

Ja to mam plastikowy korek.Zakręc sobie plastikowy to nie będzie ciekło

Poziom oleju jest w normie? Nie jest go za dużo? Odpowietrzenie skrzyni biegów powinno być wyprowadzone wężykiem pod silnik. Wtedy przynajmniej motocykl nie jest zachlapany olejem. w WSK mogłoby to wyglądać dosyć głupio także od biedy zmień korek na plastikowy albo zaślep otwór. W moim plastikowym nie ma żadnego otworu odpowietrzającego i nie zauważyłem jakiegoś niespodziewanego wysadzania uszczelniaczy. Korek jest oryginalny. Przy wałku kopniaka mam przecieki ale nie wiem czy to wynik braku odpowietrzenia i nadmiernych ciśnień w środku czy po prostu tam zawsze i tak będzie ciekło. Spróbuj tymczasowo zaślepić otwór i zobacz czy pojawią się inne przecieki. Nie powinny raczej.

Wycieki przy kopniaku spowodowane są tym że możesz mieć zepsuty oring pomiędzy obudową a ośką kopniakiem lub nie masz oringa pomiędzy ośką zmiany biegów a ośką kopniaka (którego standardowo w wsk 175 nie ma)
Swego czasu też mi się tak wylewało więc dorobiłem tego dodatkowego oringa jak to było w wsk 125 teraz mam zero wycieków

Przy odpowietrzniku też miałem zawsze olej w niewielkiej ilości

poziom oleju w normie, kilka dni temu dopiero zalewałem bo sprzęgło musiałem tam wyregulować.
spróbuję ten otwór czymś zaślepić jak radzicie, niestety nie mam innego korka wlewu do 175 więc tylko to mi zostaje.
u mnie przy kopniku również się coś leje ( teraz nie zwracałem uwagi bo tam mi bryzga to tu nie patrzyłem ). tam to nie jest tragedia, w 125 gdy założyłem nowy org. oring z epoki i tak było tam mokro.tam gdzie wspomniałeś Wujcio to rzeczywiście standard, ja też nie mam tu oringu.muszę z tym coś zrobić, bo co będzie jak będe kogoś wiózł w białych spodniach i zaraz będą z oleju .
z tego co pamiętam mam jeszcze z WFMki silnika jakieś korki to poszukam, ale pewnie za małe będą...
dzięki za porady
pozdr.

a odpowietrznik nie jest czasami w tylnym górnym mocowaniu silnika, niedaleko tulei gdzie przechodzi śruba jest dziurka po prawej stronie.

Nie bardzo rozumiem gdzie ten oring pomiędzy dwoma wałkami miałby się znaleźć. Po prostu nałożyć go na wałek zmiany biegów i wcisnąć do środka wałka kopniaka? Jaki wymiar? Nie powoduje to nadmiernych oporów i wrzucania biegu przy kopaniu?

Ja w swoim motorze też to mam i najprawdopodobniej strzeliła uszczelka pomiędzy karterami. Po prostu stwarza się ciśnienie w skrzyni biegów i olej wydostaje się wszystkimi otworami najczęściej odpowietrznikiem lub pomiędzy wałkiem kopnika i wałkiem zmiany biegów. Można zaślepić odpowietrznik ale ciśnienie musi mieć swoje ujście. Ja mam na korku wlewu oleju wywiercony otwór i wsadzony gumowy przewód który idzie do zębatki łańcuchowej na wałku zdawczej. Wyciekający rurką olej smaruje łańcuch.

Co do dodatkowego oringu na wałku zmiany biegów to trzeba wytoczyć na nim rowek o szerokości oringu. Inaczej oba wałki będą się blokować i nie wciśniemy tam w ogóle żadnego uszczelnienia.

Żbiku niestety nie, patrzyłem dziś na rozebrane kartery i ta dziura jest jedynie w jednym karterze w drugim nie lączy się w żadne sposób z komorą skrzyni biegów więc za bardzo nie ma się tam co odpowietrzać ;/

Rykun dokładnie o to mi chodziło z tym oringiem

genealogia wuesek jest bez ładu i składu różnice między dwoma oryginalnymi wałkami ;]

nom dzięki temu rowkowi nic nie cieknie oczywiście trzeba dopasować odpowiedni oring

no to wszystko jasne myśle co do oringa. u mnie niestety jest wałek bez oringa.
zakręciłem wczoraj metalowy korek z WFM, otwór jest po drugiej stronie więc problem myśle że zniknie.sprawdze czy nie cieknie dopiero gdy przełoże osprzęt do ramy z papierami.
pozdr.

Przypadkiem wałek z oringiem nie był stosowany w gazeli i ogólnie w silnikach z wnęką pod rozrusznik? W nowszych modelach zrezygnowano z niego.

Ja w 059 w s2 mam oring, więc pewnie każdy z wnęką go ma.

pewnie tak.
widze że jest taki sam temat troche niżej, że go nie zauważyłem... ;/

ŻbiKu pisze:a odpowietrznik nie jest czasami w tylnym górnym mocowaniu silnika, niedaleko tulei gdzie przechodzi śruba jest dziurka po prawej stronie.

wujcio pisze:Żbiku niestety nie, patrzyłem dziś na rozebrane kartery i ta dziura jest jedynie w jednym karterze w drugim nie lączy się w żadne sposób z komorą skrzyni

Przy polerowaniu karterów muszę stwierdzić że Żbiku ma 100% rację ta dziurka jest to odpowietrznik silnika

Sprytnie to zostało wymyślone bo są dwa tak jakby wycięcia przelewowe które tworzą kanał dzięki czemu nie ma możliwości żeby olej tamtędy się wylał (albo zmniejsza to prawdopodobieństwo jego wylania) a powietrze swobodnie może przepływać

Na początku popatrzyłem tylko na jeden karteri wydało mi się że dziurka nie ma połączenia z środkiem silnika ale dopiero jak zobaczyłem drugą połówkę widać że wszystko jest połączone

Więc wiercenie dziury w korku od wlewu paliwa to jest zły pomysł i można spokojnie go zakręcić na siłę i nic się nie stanie.

Ktoś na czacie pisał ostatnio że jak nie ma dziury w korku od wlewu oleju to ciśnienie oleju w skrzyni biegów może rozerwać uszczelnienia na wale jest to oczywiście bzdurą bo olej w skrzyni jest tylko rozbryzgiwany a jeśli teraz brać pod uwagę ten odpowietrznik to silnik jest w 100% odpowietrzony jeśli ten kanalik nie jest zatkany:)

witam ponownie.
przez odpowietrznik nic juz nie cieknie, mam chromowaną śrubę bez dziurki i podkładkę podobną jak w gaźniku.
ostatnio zalałem olej Motul, jest on żadszy i pojawił się problem:wczoraj zrobiłem po drodze 50km. troche cieknie z pod łba śruby z prawej strony pokrywy która przechodzi przez to mocowanie spreżyny kopnika i z jednej na dole.Jak to można załatwić ? Dokręcone są mocno.Ku mojemu zdziwieniu pojawił się też przy tym wsporniku gaźnika.Mam tam jedną śrubę zakręconą, wydaje się ze to z pod nie wycieka, tylko dziwne bo mam podkładke pod śrubą.Czy te otwory są na wylot do wnętrza silnika czy nie dochodzą do wnętrza ? Jak to możliwe żeby z tamtąd sie wydostawało jeżeli nie są na wylot ? Czy śruba wlewowa bez odpowietrznika może mieć coś z tym wspólnego ? Gdyby to wyciekało malutko czy tylko wilgotne to tam nic, ale stopka centralna jest mokra no i pod silnikiem też.Brzydko to wygląda, a jak ktoś to zobaczy to sie za głowe złapie .Zapewne jeżeli tego nie załatwie to za niedługo będe musiał dolać,w szczególności własnie pod tym wspornikiem bo tam najgorzej jest ;/. A ten Motul to nie 15zł tylko 33zł
Proszę o porady
pozdr.

Ja mam ten sam problem.Olej ładuje mi wszystkimi dziurami które tylko są...zakręciłem metalowy korek od wfm z zatkanym odpowietrznikiem i troche lepiej ale olej normalnie sie leje...nie wiem co zrobić.nieładnie to wygląda.leci tez spod wspornika gaźnika ale z tym mozna sobie poradzić(Mateusz śruby są do środka na wylot).nie wiedziałem ze ta dziurka to odpowietrznik i nie zrobiłem w uszczelce otworu...podziubie drutem i zobacze kompresorem czy wchodzi tam powietrze i jak bedzie leciało to znaczy ze jest drozny.Mam cały mokry silnik w tylnej częsci a pomiędzy karterami nic nie cieknie.Moze jedynie z pod dekla bo nie dałem uszczelki tylko na sam sylikon.No i stopki i rama zabryzgana

jeśli nie zrobiłeś otworu w uszczelce to raczej na nic te przedmuchy chyba ze przebijesz dobrze drutem bo tam jest taki kanał a nie prosty otwór na wylot do silnika.
Myślę ze masz nie szczelny simering albo uszczelkę w skrzyni korbowej. A jak odkręcisz korek od wlewu oleju to czuć ciśnienie przy pracy silnika? bo w skrzyni korbowej raczej nie powinno być tego jedynie przepływ oleju ale jak jest rzadki to możliwe ze się za szybko przemieszczać i chlapie

Zmienie simmering jak bede zmieniał łańcuszek.Zobacze czy pomoze