Kolego Texas Ranger - z tego co widzę to Twoja metoda jest dobra, no ale wiesz, chciałem poznać opinię kogoś kto wie, że faktycznie jego metoda jest długoterminowa, co 2-3 lata też mi się nie chce czyścić baku, chociaż jak rdza powróci to pewnie pomaluję go od środka za pomocą Fertan TAPOX (co niektórzy kategorycznie odradzają malowanie zbiorników od środka, no ale nie wiem na ile ich opinie są rzetelne).
Nie lubię gdy ktoś mi coś robi "za (pół) darmo" - zawsze się staram odpowiednio odwdzięczyć finansowo.
Czyszczenie zbiornika paliwa
-
- Posty: 65
- Rejestracja: 2017-05-19, 20:13
- GG: 0
- Moje maszyny: SHL M11
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: Czyszczenie baku ze rdzy
To może inaczej opisz jakie metody uznajesz za względnie suszne. Wszystkich możliwych jest dość mało i raczej są już tu opisane. Piasek/żwir/szkło i woda; chemia tylko czyszcząca zbiornik (wersja tańsza); wersja na bogato z malowaniem farbami do tego dedykowanymi (czyli nic lepszego nie znajdziesz). Jak znalazłeś coś lepszego to napisz, podziel się. Jam masz wątpliwości to napisz jakie, tak się dyskutuje
seba101626 pisze: ↑2018-07-11, 20:04Szkoda, że sam nie podałeś swoich sposobów na usunięcie tego problemu...
-
- Posty: 82
- Rejestracja: 2013-11-10, 13:56
- GG: 0
- Moje maszyny: Różne
- Lokalizacja: Podkarpackie
- Kontaktowanie:
Re: Czyszczenie baku ze rdzy
Czyszczenie za pomocą fosolu lub derusto z k2 i nakrętek po czym pomalowanie w środku np farbą corizon. Nic innego w domowych warunkach nie wymyślisz. Możesz jak najbardziej używać denaturatu do "osuszenia" przed malowaniem.
-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
- GG: 0
- Moje maszyny: szukam WSK Lelek
- Lokalizacja: Chrzęsne
- Kontaktowanie:
Re: Czyszczenie baku ze rdzy
Swoją metodę opisałem w maju 2016 r., a więc 2 lata temu. Pisałem, że czyściłem i zabezpieczałem zbiorniki 2 albo 3 lata wcześniej, a więc daje to okres czasu 4, albo 5 lat temu i jak do tej pory z tymi zbiornikami nic się nie dzieje. Fumę odpalam raz od wielkiego dzwona i nigdy nie było sytuacji żeby mi się zrobił jakiś syf w baku, a więc wyeliminowałem zatkanie kranika, filtra paliwa oraz gaźnika.seba101626 pisze: ↑2018-07-12, 10:39Kolego Texas Ranger - z tego co widzę to Twoja metoda jest dobra, no ale wiesz, chciałem poznać opinię kogoś kto wie, że faktycznie jego metoda jest długoterminowa, co 2-3 lata też mi się nie chce czyścić baku, chociaż jak rdza powróci to pewnie pomaluję go od środka za pomocą Fertan TAPOX (co niektórzy kategorycznie odradzają malowanie zbiorników od środka, no ale nie wiem na ile ich opinie są rzetelne).
Nie lubię gdy ktoś mi coś robi "za (pół) darmo" - zawsze się staram odpowiednio odwdzięczyć finansowo.
A jeśli mogę zapytać, to jakie są, albo jakie argumenty słyszałeś żeby nie malować zbiorników od środka???
A tak BTW może by połączyć te tematy w jeden?
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: Czyszczenie baku ze rdzy
Farba słabej jakości, nie odporna na benzynę łuszczy się i jeszcze bardziej zakleja kranik i gaźnik. Chyba że kolega napisze coś innego
- jjaworskyy
- Posty: 2080
- Rejestracja: 2011-09-25, 20:51
- GG: 0
- Moje maszyny: M06B3
KoBuz - Lokalizacja: Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: Czyszczenie baku ze rdzy
Połączone 

-
- Posty: 1444
- Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
- GG: 0
- Moje maszyny: szukam WSK Lelek
- Lokalizacja: Chrzęsne
- Kontaktowanie:
Re: Czyszczenie zbiornika paliwa
Ja używałem Tapoxa, reszta jak wyżej, czyli brak problemów.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 2 gości