Strona 2 z 2

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2011-09-02, 00:41
autor: 353edd
Tu nie chodzi o cenę bo to akurat się nie liczy. Najbardziej cenię sobie jakość i bezpieczeństwo.
Ja na prawdę do wszystkich swoich staroci nie chcę kupować współczesnych zamienników, ale czasem się nie da i jest płacz (niektóre węgierskie zamienniki do Wartburga rozpadają się w rękach).

Szczęki miałem do tej pory azbestowe i niestety, z wiekiem straciły swoje właściwości. Ale poszukam oryginalnych do nitowania, może będą w lepszym stanie niż moje, przechowywane w lepszy sposób. Bo jednak co azbest to azbest. Jak tylko do Wartburga trafiłem azbestową okładzinę tarczy sprzęgła, to silnik poleciał na glebę i nastąpiła wymiana. Po prostu - rewelka.

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2011-09-04, 12:26
autor: Lukasz1331
353edd pisze:u mnie powierzchnia jest idealnie równa, więc przetaczanie nie ma kompletnie sensu.
Łukasz, miałeś takie szczęki jak ja (stare i nowe), czy jakieś inne? koła 19 czy 18 cali? Może tu jest różnica?
mam stare i nowe szczęki i koła 18 cali, u mnie stare szczęki były już wytarte i ich wymiana była konieczna ale nie miałem żadnych problemów z ich złożeniem po prostu wymontowałem stare założyłem nowe, nie miałem problemu z wierceniem nowych dziur pod sprężynki itp, wszystko działa od początku maja 2010

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2011-09-04, 14:16
autor: wujcio
dokładnie Johnny ma rację ja też testowałem te nowe czarne okładziny i są do bani strasznie źle hamują... założyłem nowe oryginalne i jest super :)

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2013-06-10, 21:10
autor: Mateusz WSK
Chciałbym się Was poradzić na temat nitowania nowych okładzin.
Dzisiaj nitowałem nowe org. okładziny, jeden gość zobaczył to i gadał że po tygodniu okładziny mi spadną...
powiedział żebym sobie kupił nity miedziane rurkowe, o co chodzi to nie wiem...
Dałem nity aluminiowe tak jak było fabrycznie, nie mam zakuwki żeby ładnie zaklepać nity to zaklepałem młotkiem.
Wytrzyma to ? Co o tym sądzicie ? Nie wiem czy składać to wszystko jeżeli rzeczywiście to nie wytrzyma. Nie jeżdżę po polach tylko po drogach więc chce być pewnien że to wytrzyma.

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2013-06-10, 22:47
autor: Alien
Miedź jest lepsza z tego względu że w razie dotarcia do bębna teoretycznie mniej go poharata niż alu :) poza tym lepiej się je klepie, ale jak zabiłeś je dobrze to rodzaj materiału nita nie powinien być problemem. Pokaż foty jak wyszło to pogadamy.

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2014-02-20, 21:18
autor: dzahym
Witam! Odgrzeję kotleta ale: szczęki do ruska robiłem u nich: http://www.makland.com.pl/ , super cena, jakość i termin! Tam też wyślę szczęki do WSK - mam tylko pytanie - ile powinna mieć grubości okładzina? Tak wzorcowo - bo tam trzeba podać żądaną grubość . W rusku robiłem na 8mm i doszlifowałem, ale w WSK ?

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2014-02-22, 10:07
autor: 1angel
Grubość okładziny w WSK 4mm .

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2014-02-22, 15:36
autor: dzahym
Dzięki - o to chodziło!Zrobię na 5 i do obróbki!

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2014-02-22, 15:42
autor: 1angel
Bęben również się zużywa wiec 5mm pewnie wejdzie bez wiekszych problemow no chyba ze masz nieużywane bebny :-) Ja mierzylem nowe szczeki z prl.

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2014-03-09, 10:35
autor: AudioBas
dzahym pisze:Witam! Odgrzeję kotleta ale: szczęki do ruska robiłem u nich: http://www.makland.com.pl/ , super cena, jakość i termin! Tam też wyślę szczęki do WSK - mam tylko pytanie - ile powinna mieć grubości okładzina? Tak wzorcowo - bo tam trzeba podać żądaną grubość . W rusku robiłem na 8mm i doszlifowałem, ale w WSK ?
Ciekawa sprawa, mógłbyś coś więcej napisać o tym?
Bo przetoczyłbym bęben i wysłał im, aby zrobili mi nowe okładziny pasujące na wymiar bębna :D

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2014-03-09, 14:09
autor: wujcio
Super sprawa jeśli mają dobrej jakości okładziny i będą w stanie je dopasować średniocowo do bębna to nie ma co się zastanawiać bo w domowych warunkach nigdy tego nie zrobisz poprawnie - oni mają specjalne piecowe kleje które wytrzymują warunk użytkowania takich okładzin.

Dodatkowo samo toczenie szczęk też nie należy do prostych -trzeba wykonać specjalny przyrząd.
Kwestia tez jest żeby dobrze ustawić bęben względem łożysk - osi koła
tu link jak to robią w Junaku:
https://picasaweb.google.com/1161502237 ... redirect=1

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2014-03-09, 16:43
autor: Stachu.G
Polecam nitować i kleić klejami dwuskładnikowymi, w traktorach te współczesne szczęki po nagrzaniu po prostu pękają 8-).
Jednak azbestowe były najlepsze, tylko ciężko teraz dostać okładziny.

Re: Wpółczesne zamienniki szczęk hamulcowych

: 2016-03-30, 21:06
autor: KubaZych
Mam problem ze współczesnymi szczekami w WSK. Po zalozeniu ich na pokrywę i zalozeniu sprezyn jedna ze szczęk dopasowuje sie do pokrywy, a jedna od strony rozpieraka jest wyżej. Próbowałem zamienić je miejscami, ale nadal jedna jest wyżej. Mialem juz ten problem w WFM, ale tam wystarczylo zamienic szczeki miejscami.

EDIT: Problem rozwiązany - wystarczyło zagiąć od nowa sprężyny, aby ciut zmienić ich kształt.