Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Odpowiedz
Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-01, 20:03

Witam

Mam nowy łańcuch, nowe obie zębatki, i sytuacja wygląda tak samo jak przy starym zestawie tych części. Tzn. łańcuch dziwnie strzela, przesunę motor 10cm jest mega napięty, przesunę kolejne 10cm jest mega luźny.
nagrałem film, ta tylna zębatka tak dziwnie się buja, ale siedzi na kole równo, możliwe że wina jest tej tulejki co ją dociska? Ta po prawej, od ramy do zębatki co jest. Rozbierałem dwa razy i wszystko na dobrze zmontowane wygląda.

Generalnie łańcuch ma prawo ślizgać się po ramie, mam tu na myśli miejsce na ramie gdzie tuż nad tym miejscem jest filtr powietrza? Czy taka sytuacje nie może mieć miejsca?

https://www.youtube.com/watch?v=-g7zsKa ... e=youtu.be

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Savier » 2014-04-01, 20:19

Sprawdź czy dystanse masz OK :).

grześ19
Posty: 144
Rejestracja: 2013-12-06, 10:10
GG: 0
Moje maszyny: Jawa 50 1978r.
Jawa 50 1976r.
WSK M21W2 1978r.
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: grześ19 » 2014-04-01, 20:25

Z pewnością taki hałas nie jest normalny. Musi gdzieć przycierac. Być może nie masz odpowiedniego dystansu pod zębatką wałka zdawczego i łańcuch trze o karter. W sprawie naciągania i luzowania łańcuch, przyjrzyj się dokładnie coś musi miec bicie. A cały widelec tylny nie ma luzów? Mi kiedyś w jawce się łańcuch tak luzował. Kiedy Łańcuch spał z zebatki tylnej, skończyłosię na urwanym, łańcuhu, kompletnym pogięciu osłony i zablokowaniu koła. Przy dużej predkości, kiepskie zjawisko.
Organizuję rejsy żeglarkie po J.Mazurskich własnym jachem i zabiorę chętnych w cenie od 280zł/tydz

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-01, 21:41

Dzieki za odpisanie.

Ale o jakie dystanse chodzi? O te na tyle? żeby coś dołozyć bo może osiowość jest zła?

O karter nie trze, natomiast ja nie słyszałem o dystansach pod wałek zdawczy, może mnie jednak coś ominęło w książkach.

Będe działał i kombinował dalej, napisze co i jak po fakcie.

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-04, 14:09

Wychodzi na to, że koło jest krzywe i dlatego zębatka tak się buja. Zabierak wchodzi do końca, w dwóch miejscach tylko tak nie jest, myślałem, że gumki blokują, wynacinałem ich nadmiar przy końcach, ale dalej ,pomimo ściśnięcia 1mm nie wchodzi w dwóch miejsach, choc jak na to patrze, to koło nie jest za proste, i zębatka co prawda mniej się buja jak wcześniej, ale nadal powoduje to, że lanuch się różnie napręza. Niestety nie mam innego koła :/ poprzednie było ukruszone na piaście i musiałem je zamienić z tym od wózka :)

Awatar użytkownika
MATEOXXX
Posty: 89
Rejestracja: 2011-07-03, 14:41
GG: 6223580
Moje maszyny: Kobuz 84'
Kos 84'
M06B1 70'
M06b3 85'
s51 86'
2350 75'
Lokalizacja: Zamość
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: MATEOXXX » 2014-04-04, 20:44

Musisz mieć kolego taką tulejkę w zabieraku viewtopic.php?f=64&t=9225 , viewtopic.php?f=64&t=16156 . Dodatkowo załóż ośkę odwrotnie oraz sprawdź czy nie jest krzywa .

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-04, 22:11

Mam taką tulejkę w zabieraku.

matitima1985
Posty: 283
Rejestracja: 2011-10-09, 16:32
GG: 0
Moje maszyny: wfm 58r
wsk MO6 Z2 2Xzak
komar 64r
Lokalizacja: Laski
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: matitima1985 » 2014-04-05, 21:00

ja uwazam ze naped ktory kupiles nie pasuje ze soba, takie gowno sprzedaja wspolczesnie. Zebatki made in china a lancuch made in tajwan, ot caly problem. Ostatno remontowalem simsona koledze i na nowym zestawie z allegro tak samo sie dzialo. Tylna zebatka zle podawala lancuch na przednia i blokowalo.

Awatar użytkownika
tazu
Posty: 50
Rejestracja: 2011-09-03, 23:01
GG: 0
Moje maszyny: WSK 175
Lokalizacja: Łódź kaliska
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: tazu » 2014-04-05, 21:39

A łożyska w tylnym kole wymieniałeś? na moje to tu problem. wymień wszystkie tylko z głową je osadź - najlepiej piasta koła na kuchenkę elektryczną i wejdą bez młotka:)

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-05, 21:46

Tak, wymieniałem łozyska. Koło jest scentrowane, wg mnie tu jest problem. :/

Jest tak, że z tych pięciu bolców na które przychodzą gumki dwa nie dochodzą do końca, trzy siedzą do samoego końca, zastanawiam się czy nie pogłowkowac i sprobowac jakos na zębatce wyrównać to scentrowanie, w sensie ze pod te bolce ktore dochodza do zera podłóże podkładki. Tak to sobie mysle i wyobrazam, z drugiej stony, troche dziwnie ze wszytkie pięc boców nie dochodzi do równa jak to kolo jest scentrowane a nie piasta.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: wujcio » 2014-04-06, 13:29

Tak jak piszą koledzy wyżej masz coś nie tak z zabierakiem.
Na filmiku widać że goni na boki.

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-04-06, 19:18

Ale wg mnie goni na boki bo koło scentrowane :/

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: wujcio » 2014-04-06, 23:52

OK koło krzywe ale zabierak z zębatka powinien chodzić prosto bez względu na to czy koło proste/krzywe.
Może te kołeczki jak pisałeś wyżej nie wpasowały się odpowiednio w piastę koła lub jest coś nie tak z dystansowaniem - zabierak a piasta koła.

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-05-27, 19:56

Kombinowałem przy tej niby krzywej zębatce, tzn. krzywo osadzonej, poprawiłem może milimetr :) dalej krzywo lata z kołem, ale zauważyłem, że u kuzyna jest to samo, tylko On ma dużo, dużo mniej naciągnięty łańcuch i u siebie zrobiłem to samo. Oczywiście zębatka chodzi krzywo, ale łańcuch się już nie szpanuje, tylko czasem trze o ramę tuż pod filtrem powietrza.

Awatar użytkownika
125 arek
Posty: 535
Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
GG: 6055683
Moje maszyny: M 06 B1
Lokalizacja: marcinkowice
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: 125 arek » 2014-05-27, 22:59

Kolego pewnie masz wyrobiony zabierak na którym jest zębatka, miałem kiedyś taki problem zębatka źle na nim siedziała i działała jak krzywka w układzie rozrządu raz napinała a raz poluzowała, aluminium się wyciera i zębatka siedzi niecentrycznie u mnie pomogła wymiana zębatki oraz wizyta u spawacza i tokarza.
Ekipa Południe®

Grigoro235
Posty: 67
Rejestracja: 2014-02-10, 23:27
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
Lokalizacja: Tarnów
Kontaktowanie:

Re: Łańcuch strzela, raz luźny, raz napięty (film)

Post autor: Grigoro235 » 2014-05-27, 23:02

Może faktycznie to wina zabieraka. Bo zębatka nowa, łańcuch też, i mała zębatka na wałku zdawczym to samo. Ale kły zabieraka z gumami które wchodza w piaste koło nie dochodzą, tzn. widać ze bodajże dwa nie dochodzą do końca, to jest 1mm czy 2mm ale gdzie indziej idealnie na zero dochodzą.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość