WSK - WueSKowe Forum

Moje zawieszenie w motorze ciężko chodziło i było krzywo koło. Pomyślałem że ta krzywizna może być winą dolnej półki bo rama jest prosta. Kupiłem więc dolną półkę i zacząłem rozbierać. Całe amortyzatory wyczyściłem, złożyłem i było wszystko fajnie. Pomyślałem więc że może złoże jeszcze raz motor na swojej półce lecz po złożeniu i skręceniu zawieszenie w ogóle nie chciało się wciskać. Założyłem więc półkę którą kupiłem i gdy nie ma koła to amortyzatory chodzą bardzo leciutko, lecz gdy tylko zakręcę koło to chodzą ale bardzo ciasno. wygląda to jakby po skręceniu ściskało je do środka i nie chcą lekko chodzić. Co robić w takiej sytuacji?

Prawdopodobnie masz skrzywione rury-te w których są sprężyny .

Skoro ściska to włóż między lagi a koło podkładki dystansowe i będzie dobrze.

Ale jeżeli te rury są skrzywione to powinny chyba ciężko chodzić nawet gdy są wyjęte, a tak to same wpadają w dół jak sprężyn nie ma.

Miałeś racje. Te 2 rury są wygięte.