przegrzany hamulec tylny

Odpowiedz
Awatar użytkownika
steele
Posty: 73
Rejestracja: 2015-03-17, 18:11
GG: 0
Moje maszyny: M06B3 1980
Lokalizacja: Łódź / Katowice
Kontaktowanie:

przegrzany hamulec tylny

Post autor: steele » 2015-08-03, 07:17

Wczoraj, po przejechaniu około 20 km wueska zaczęła tracić moc aż zgasła, zauważyłem, że lakier na piaście lekko pociemniał a z bębna śmierdzi i jest gorący. Zblokował się hamulec i zatarł, pomogło całkowite poluzowanie linki i mogłem jechać dalej. Czy oprócz szczęk trzeba będzie coś wymienić? Dlaczego właściwie tak się stało? Tyłu do hamowania praktycznie nie używam.

Gondek
Posty: 158
Rejestracja: 2013-03-18, 17:44
GG: 0
Moje maszyny: jawa
shl
gnom
perak
sport 2(sprzedany )

Velorex 560
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: przegrzany hamulec tylny

Post autor: Gondek » 2015-08-03, 10:28

Otworz to i zobacz czy kawalek okladziny ci sie nie oderwal ze szczeki.. Jak wystygnie to mozna na takim bebnie jezdzic, a jaki lakier ci sciemnial skoro org. bebny sa aluminiowe ?

Awatar użytkownika
steele
Posty: 73
Rejestracja: 2015-03-17, 18:11
GG: 0
Moje maszyny: M06B3 1980
Lokalizacja: Łódź / Katowice
Kontaktowanie:

Re: przegrzany hamulec tylny

Post autor: steele » 2015-08-03, 19:03

Ściemniał lakier bezbarwny na piaście, poprzedni właściciel odmalował piasty i pokrył klarem.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości