WSK - WueSKowe Forum

Miałem kiedyś taką sytuację, że za mocno dokręciłem hamulec tylni i przygrzało mi dość mocno bęben.Zatarło hamulec, że aż motocykl stanął. Rozebrałem wczoraj koło, wymieniłem szczęki na nowe i wyczyściłem bęben. Po założeniu, koło blokuje się w momencie mocnego dokręcenia cięgna stabilizatora. Wszystkie tulejki są na swoim miejscu. Przy delikatnym przykręceniu cięgna koło kręci się normalnie. Co może być przyczyną?

Moim zdaniem skosił Ci się bęben hamulca podczas jazdy z za mocno dokręconym hamulcem - zakładając oczywiście, że wszystkie tulejki są na miejscu. Najprawdopodobniej mocowanie szczęk się zniszczyło i teraz masz zawsze klocki pod kątem. Sprawdz na początku, czy klocki równo się ukladają, dociągnij sprężyny ściskające szczęki i popróbuj wtedy.

Problemem okazało się lekko skrzywione cięgno stabilizatora. Z boku nie było tego widać, ale po dokręceniu krzywiło szczęki.

Witam mam podobny problem, udało Ci się wyprostować cięgno czy musiałeś wymienić?

Czy pomiędzy bębnem a tarczą kotwiczną powinno coś być bo u mnie po dokręceniu koło się blokuje?

Tak, przychodzi tulejka która opiera się łożysku, na to przychodzi filc z osłonką i tarcza opiera się na tej tulejce

To ta?
https://allegro.pl/oferta/tulejka-tulej ... e=facebook

To ta?
https://allegro.pl/oferta/tulejka-tulej ... e=facebook

https://allegro.pl/oferta/wsk-dystans-k ... e=facebook

To ta używana z ostatniego linku.
Ps: Używaj opcji edytuj, zamiast klepać post za postem

Ok dzieki