WSK - WueSKowe Forum

iskra jest nie dochodzi paliwo wylatuje filtrem powietrza co jest??

Zalany motocykl, a spad z gaźnika masz do silnika czy gaźnika.

wydaje mi sie ze sa ruwno ale jeszcze jutro zerkne ,ale gaznik jest zagiety w strone filtra powietrza

Żaden spad nie ma tu nic do rzeczy. Albo trzeba dobrze wyczyścić gaźnik albo wymienić uszczelniacze bo nie ssie

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka

nie zaprzecze ze delikatnie sie poci gaznik( troszke przecieka)

Tak samo miałem w crossie wystarczy trochę wlać paliwa na tłok powinna odpalić i zaciągnąć paliwo z gaźnika

Mi to się wydaje że jak leci po gaźniku to zaworek iglicowy nie trzyma, aczkolwiek sytuacja gdzie jest nieszczelna komora wału, ssanie jest za małe, podrywa mgiełkę do góry ale już jej nie zaciąga więc ona otem wycieka jest możliwe w tym przypadku, skoro Ci nie odpala.


KJ

dzieje sie tak tylko na rozgrzanym silniku

Nie będę się zapierał, bo mam za mało doświadczenia ale u siebie zauważyłem że używany zawór iglicowy wieśki potrafi być wredny i losowy w działaniu, przestawia się czyli obraca się w swojej tulejce z pozycji kiedy trzyma na inną kiedy nie trzyma. Oczywiście po wykręceniu, pod palcem zawsze trzyma.Oczywiście trudno szukać związku z rozgrzaniem ale ze skutkiem drgań pracującego silnika już by chyba można.

KJ

Mialem podobna sytuacje, rozebralem glowice zdjalem cylinder i musialem sprawic sobie 2 zestaw bo takie luzy byly zeo kompresji nie bylo mowy i poprostu nie zaciagal mieszanki. A co do grzania to moze byc ze po rozgrzaniu tlok Ci puchnie i pierscienie bardziej dociska do cylindra co powoduje ze silnik ma z duze obciazenie i sie sam hamuje

miezylem kompresje i ma 8 barow wiec nie malo ,motor jeszcze na dotarciu

Kompresja komory spalania to jedno a kompresja komory wału to drugie. Kompresję na ssaniu można sprawdzić gumową rękawiczką na wlocie.
Gdzieś czytałem że silnik WSK 125 przy dobrze ustawionym zapłonie i szczelnej komorze wału odpala nawet na szmacie tzn. po przesłonięciu dolotu zanurzoną w benzynie szmatą

KJ

a sprawa puchniecia tloka ,ona przestanie po dotarciu sie ?

Niestety nie, w takim przypadku albo lepsze chłodzenie, albo wymiana tloka. Pewnie w wygląd nie chcesz ingerować więc zostaje...
Jeśli przybiera podczas jazdy rzadko to... podczas dobierania grzeje się bardziej, więc nadzieja jest.
Przemyśl i działaj

cylinder mam z PRLu ale wlasnie tlok nie ,a jaki tlok bys polecil oprucz tych gorzyckich

Opcji jest wiele
http://skuterdebica.hg.pl/index.php?p=w ... 2ok+&kat=A
Możesz też wybrać produkt aliena.
Najlepiej zmierzyć obwód średnicówką (jeśli nie masz progu wystarczy od góry) i zgłosić się do aliena o odpowiedni wymiar tłoka. Możesz też zaryzykować i kupić tajwana lub ak12, ale tam będziesz miał loterię, czy trafisz w odpowiednią grupę selekcyjną

mam tlok na pierwszy szlif 52,25,niby pisalo ze nie puchnie a jak zmienie tlok to pierscienie moga byc te same??

To że pisało, to może być tylko napisane. Teoretycznie pierścienie powinno się wymieniać. Jeśli podczas jazdy silnik Ci się nie blokuje albo znacząco słabnie to jeździj. problemów z laniem się paliwa przez gaźnik może być sporo, jak widać sam układ cylinder tłok nie jest tu winowajcą.
Gdybym nie czytał góry to podejrzenie pada na uszczelkę pod cylindrem, simmeringi na wale, łączenie karterów, zapchany gaźnik. Próbowałeś na rozgrzanym silniku wpuścić trochę paliwa pod tłok lub za gaźnik (czyli w króciec)?

jeszcze nie prubowalem ale sprubuje