Obiecałem to zrobiłem

opisze krok po kroku:
1.Odginamy blaszke trzymającą szkło licznika:

2.Fotka przedstawia juz ściągnięte szkiełko:

3.Oddkręcamy śrubki trzymające cały mechanizm licznika:

4.Powinno wam ukazać się coś takiego:

5.Odkręcamy śrubki trzymające mechanizm licznika:

6.Powinno ..... i musi

ukazać się coś takiego:
Teraz w tym momencie można juz zrobić na dwa sposoby łatwiejszy i trudniejszy. Na początek trudniejszy:
7.Odkręcamy śrubki mocujące tarcze licznika:

8.Zdejmujemy tak jakby zabezpieczenie (to w kółeczku podważamy):

9.I zdejmujemy cały ten pręt zabezpieczający:

10.Mozemy zdjąć cyferblat:

11.Na fotce zaznaczone są : liniami równoległymi ząbki które maja wejść do szczeliny widocznej na fotce, oraz zaznaczona czerwonym kółeczkiem podkładka dystansowa proszę o niej nie zapomnieć !!! (dlaczego nie wolno zapomnieć??? Ponieważ była tam to musi być

)

12.Na fotce widać jak nie wszystkie ząbki weszły w ten rowek:
Teraz czas na łatwiejszy sposób:
13.
Licznik zerujemy pocierając palcem czerwone kółeczko w dół!!! nie w górę chyba że ktoś chce zwiększyć przebieg

14.Stan licznika przed zerowaniem:

15.Stan po 5min pracy

:

16.I końcowy wynik po ok 10min (więcej nie miałem czasu żeby do 0 wyczyścić ale nie potrzeba mi do zera

):

17.I składamy w odwrotnie do rozkładania tak aby uzyskać cos takiego:
Powodzenia!!! chociaż nie wiem po co zerować w końcu to są zabytki!!!!!!!!!!!!!!!!!