[WSK 125 LELEK] Problem z przednim kołem...
: 2010-03-26, 16:55
Witam! Mam taki problem... Na sam koniec tamtego sezonu zrobiłem porządek z przednim kołem - nowe łożyska, szczęki hamulcowe... Złożyłem to i w sumie nie jeździłem na tym (już było zimno). Teraz z deka ogarniam wszystko przed nowym sezonem... Zauważyłem najpierw to, że coś trze się przy kręceniu kołem. Rozkręciłem koło i okazało się, że to szczęki hamulcowe trą o bęben (nie chodzi o regulację - nawet, gdy koło jest wyjęte z ramy, linka odpięta, to szczęki trą). Po prostu są jakby za duże (nowe podróby to są).
Druga sprawa (sam nie wiem, czy powiązana, czy nie) - złożyłem koło, nie mając pomysłu co zrobić z tymi szczękami. Dokręciłem nakrętkę osi do oporu, lagą ścisnąłem oś, a tu koło nie chce się przekręcić praktycznie... Bardzo trze, nawet nie wiadomo o co... Gdy popuszczam nakrętkę osi tarcie staje się coraz mniejsze, aż do stanu, gdy trze się tak jak nawet poza ramą (czyli pierwszy problem)... Tylko wtedy nakrętka osi jest mocno odkręcona, także nie bardzo można tak jeździć...
Ma ktoś jakieś pomysły?
Druga sprawa (sam nie wiem, czy powiązana, czy nie) - złożyłem koło, nie mając pomysłu co zrobić z tymi szczękami. Dokręciłem nakrętkę osi do oporu, lagą ścisnąłem oś, a tu koło nie chce się przekręcić praktycznie... Bardzo trze, nawet nie wiadomo o co... Gdy popuszczam nakrętkę osi tarcie staje się coraz mniejsze, aż do stanu, gdy trze się tak jak nawet poza ramą (czyli pierwszy problem)... Tylko wtedy nakrętka osi jest mocno odkręcona, także nie bardzo można tak jeździć...
Ma ktoś jakieś pomysły?