Układ hamulcowy WSK M06 i pochodne
: 2010-04-03, 14:29
Witam, w WSK M06 Z2 mam następujący problem, nie potrafie ucznić tak, żeby hamowała. Specjalnie rozpieraki były napawane, okładziny wg mnie są dobre bo przed remontem hamowały. Największe zastrzeżenia mam do tego jak ja ten hamulec skręciłem. Dlatego chciałbym się dowiedzieć jak wy to macie poskręcane, zaczynając od pedału hamulca przez dźwigienkę pod silnikiem, jakie nakrętki i podkładki na ośi hamulca? Potem sposób założenia cięgna hamulca, górą czy dołem? Sposób blokady tylnego bębna, ja mam u siebie taki wygięty płaskownik, czy wy też? Chciałbym też wiedzieć jak ma wyglądać sprężynka do krótkiej dźwigni hamulca tylnego zamontowanej "do góry".
Ostatnio podczas prób jezdnych hamulec był ale było też takie dziwne zjawisko czyli w momencie naciśnięcia hamulca , pedał wstawał tak jakby było jakieś ciśnienie czy coś a hamowanie cały czas było dobre. Chętnie bym zobaczył wasze zdjęcia, różne instrukcje dosłownie wszystko bo ja już nie mam pomysłów, nawet rozpierak był napawany a hamulca nie ma.
Ostatnio podczas prób jezdnych hamulec był ale było też takie dziwne zjawisko czyli w momencie naciśnięcia hamulca , pedał wstawał tak jakby było jakieś ciśnienie czy coś a hamowanie cały czas było dobre. Chętnie bym zobaczył wasze zdjęcia, różne instrukcje dosłownie wszystko bo ja już nie mam pomysłów, nawet rozpierak był napawany a hamulca nie ma.