Witam brać motocyklową!
Mam problem z amortyzatorami. Mianowicie chodzi o to, że po zalaniu olejem i zakreceniu, tłok/trzpień w dół przesuwa się w zasadzie bez żadnego oporu, z kolei gdy chcę go cofnąć, za cholerę nie można. Pytanie czy jest jakaś ustalona zasada w jakiej kolejności składać np. najpierw olej i później wkładamy tłoczysko, czy może jeszcze jakoś inaczej. Jakieś podciśnienie mi się tam wytwarza czy coś?
Pozdrawiam!
Amortyzatory WSK M-150
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2015-01-25, 19:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M-150
SHL M-11
WFM M06
WFM M06 - Lokalizacja: Węgrów
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 2257
- Rejestracja: 2015-11-30, 09:25
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK KOS 85 i inne
MZ ES 250/2 i inne
WFM OSA M52 i M50 - Lokalizacja: Kutno
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory WSK M-150
Działa prawidłowo
- Adam_Ga
- Posty: 1324
- Rejestracja: 2011-10-16, 17:51
- Moje maszyny: 125 & 175 & 350
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory WSK M-150
W dół amortyzuje sprężyna, w górę ma ciezko chodzić żeby na dziurach dupsko nie oderwało się od kanapy.
"Jak się dba to się i jedzie, jak się nie dba to się nie będzie jechało"
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 2015-01-25, 19:46
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M-150
SHL M-11
WFM M06
WFM M06 - Lokalizacja: Węgrów
- Kontaktowanie:
Re: Amortyzatory WSK M-150
Ok, nie myślałem, że aż tak ciężko ma być. W takim razie jutro składam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości