Strona 3 z 4

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-02, 20:43
autor: konrad0901
no właśnie nie... ale to chodzi wsadzić ten klucz od kantówki w te trzy rowki co są tam na dole ???? a reszte w imadło i kręcić ???

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-02, 20:47
autor: wskocyklista04
ja tam miałem 2 rowki. no ale o to właśnie chodzi tylko nie zdziw się jak będzie ciężko szło.. ja pogiołem klucz od kantówki i się nie odkręciło...

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-02, 21:59
autor: wafelson
Bo w pewnym miejscu jest troszkę gwint zaklepany. Ja ładnie śrubokrętem i młotkiem to odwinąłem i poszło leciutko.

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-02, 22:36
autor: konrad0901
czy to chodzi o coś takiego tam jedną część krecic w jedno a drugą w drugą i się odkręci w tamtym miejscu ??? daje rysunek pomocniczy
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-02/3 ... r.bmp.html

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-02, 23:40
autor: wafelson
Ja to nic z tego Twojego rysunku nie rozumiem, ale weź go wyczyść porządnie i zobaczysz obok tych dziurek na klucz gdzie się odkręci. Polej go tam jeszcze wd-40 czy czym tam uważasz i musi się odkręcić.

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-03, 00:15
autor: 1angel
Amortyzator łapiesz w imadło , żeby Ci nie latał i w miejscu w którym wychodzi ten trzpień (wokół którego jest sprężyna) jest dekielek z dziurkami i jego odkręcasz kluczem o którym mowa była powyżej bądź jakimkolwiek dorobionym .

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-03, 09:15
autor: konrad0901
chodzi mi o to gdzie się odkręci?? mam drugi rysunek
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-02/6 ... 2.jpg.html

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-03, 09:24
autor: wujcio
ech musisz zdjąć sprężyny !!
tak mają wyglądać dolne szklanki po rozkręceniu:
Obrazek

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-03, 13:15
autor: konrad0901
nooo zdjęłem już tylko te zdjęcie zażuciłem z allegro żeby szybciej było to gdzie on się odkręca ???

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-03, 14:19
autor: wujcio
napewno nie tam gdzie pokazales na tych fotach
odkręca się dekielek obok pręta chromowanego tam gdzie te 2 nawiercone dziurki, nie możesz ich znaleźć? dokładnie wyczyść cały amortyzator.
Po rozkręceniu ma wyglądać jak ten na foto które wysłałem, nakrętka jest tak jakby w środku zawiera uszczelnienie do tej lagi.

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-03, 21:31
autor: konrad0901
nooo oki już znalazłem teraz bede musiał się siłować aby to odkręcić dzięki //

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-02-04, 22:44
autor: konrad0901
już to odkręciłem i na tym tłoczku nie ma tego pierścionka wiecie może z czego można taki dorobić albo z czegoś wyjąć ??????

Re: tylnie amortyzatory

: 2010-03-26, 01:30
autor: rutkowski
Płyn hamulcowy też dobrze penetruje i kosztuje taniej niż WD-40

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-07-31, 20:44
autor: kapitan zbik
Rozkręciłem w drobny mak swoje amortyzatory i mam teraz kilka pytań do osób które je regenerowały:
1/ czy dawaliście z powrotem takie osłony plastikowe jak widać na załączonym zdjęciu? nie wiem dokładnie po co one tam były, być może żeby sprężyna nie haczyła nigdzie o amorek i nie zdzierała lakieru; jeśli dawaliście to z czego to dorobić?

2/ jak zregenerować ucho górne wraz z prętem tłoka? chrom na nim jest u mnie miejscami uszkodzony, myślałem żeby zrobić to następującą technologią:
- dać do piaskowania ale tylko główkę (powiem piaskarzowi żeby nie piaskował chromowanej części pręta),
- pomalować na czarno proszkowo ale też tylko główkę,
- następnie oddać do chromowania, tak żeby zanurzyli tylko pręt, bez główki
W tej metodzie boję się tylko że przed chromowaniem, jak będą wytrawiać w kwasie, to opary kwasu mi zjedzą lakier na główce

Innym sposobem było by oddanie w całości tej cześci do chromowania, ale nie wiem czy to będzie ładnie wyglądać,

Może kolega Wujcio coś tu doradzi, widać że robił to kompleksowo.

Obrazek

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-08-01, 09:51
autor: Alien
Z tym chromowaniem pręta tłoczyska to nie jest taka prosta sprawa, po szlifowaniu pod chrom z tego nie będzie już idealnego koła w przekroju a to ważne przy uszczelce która i tak jest do dupy :D jeśli już tak bardzo chcesz to zrobić to lepiej najpierw dać do chromu (główkę zabezpieczysz materiałem takim jak koszulki termokurczliwe albo jakąś guma-kąpiel tego nie ruszy...tylko jak to zrobisz niedokładnie i gdzieś tam się wleje roztwór pod osłonę to konkretnie wyżre Ci powierzchnie). A jak będziesz miał pochromowane to owijasz ładnie pręt i tuż pod główką zabezpieczasz opaską zaciskową - tylko tutaj unikaj materiałów typu guma, bo proszkowy jest utwardzany w wysokiej temperaturze i wszystko się stopi, ja bym to owinął kawałkiem grubego materiału i zamocował paroma opaskami na długości całego pręta. Chociaż moim zdaniem najlepszym wyjściem byłoby dorwanie prętów w dobrym stanie, bez ubytków...i wtedy malować. Co do chromu na główce to dla mnie wygląda to do bani, ale to kwestia gustu.

Odnośnie pytania pierwszego to najprawdopodobniejsza funkcja tych osłonek z tworzywa jest to żeby sprężyna siedziała w jednym miejscu i się nie obracała. Moje są potargane i też jestem na etapie kminienia co by tam innego włożyć. Druga sprawa to w tym amorkach brakuje mi tulejki, która zdystansuje szklanki górne od dolnych (coś takiego było stosowane bodajże w MZ) - w oryginale owocuje to porysowaną chromowaną szklanką choćby przy montażu amorka :/

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-08-01, 11:33
autor: kapitan zbik
dzięki Alien, rozjaśniłeś mi trochę w głowie
zrobię tak jak mówisz, zabezpieczę główkę czymś i jak będę oddawał do chromowania to porozmawiam z człowiekiem, może on coś doradzi jak to pochromować żeby było dobrze
co do gumek, to jak rozebrałem to wszystko to żadna nie wygląda na uszkodzoną, chyba zostawię je tak jak są, może tylko silikonem odświeżę,

co do osłonek, to być może dałoby się dopasować z jakiejś butelki, rury do kanalizacji lub też w ostateczności spróbować wytoczyć np z poliamidu (tylko że to cholerstwo ma strasznie cienkie ścianki)

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-08-07, 18:58
autor: Shoei
kapitan zbik pisze:co do osłonek, to być może dałoby się dopasować z jakiejś butelki, rury do kanalizacji lub też w ostateczności spróbować wytoczyć np z poliamidu (tylko że to cholerstwo ma strasznie cienkie ścianki)
Rurka termokurczliwa o większej średnicy (sklepy elektryczne itp), zapalniczka i gotowe.

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-08-08, 01:38
autor: kapitan zbik
Shoei pisze:
kapitan zbik pisze:co do osłonek, to być może dałoby się dopasować z jakiejś butelki, rury do kanalizacji lub też w ostateczności spróbować wytoczyć np z poliamidu (tylko że to cholerstwo ma strasznie cienkie ścianki)
Rurka termokurczliwa o większej średnicy (sklepy elektryczne itp), zapalniczka i gotowe.
W pierwszej chwili też o takim rozwiązaniu pomyślałem, nie sądziłem jednak że są takie rurki o tak dużej średnicy. Skoro jednak piszesz że są to trzeba się wybrać do sklepu.

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-08-08, 11:10
autor: wujcio
niestety chromowanie tego pręta mija się z celem...
moim zdaniem najlepsze rozwiązanie to dorobienie nowego - trzeba zakupić surową lagę o tej średnicy taka jak do siłowników hydraulicznych (o ile mają takie małe średnice) lub dobrać np ze starego innego amortyzatora) od biedy dało by radę zrobić również z pręta ze stali nierdzewnej, oczywiście trzeba to zlecić tokarzowi.
Nie pamiętam jak tam jest mocowane to ucho w górze ale moim zdaniem jest to wkręcone i jakoś zaklepane lub zaspawane (trzeba by to rozłożyć i dokładnie przeanalizować)
Dolna część w która wchodzi tłoczek jest tylko gwint i część jest zaklepana więc z tym problemu by nie było.

Ja u siebie miałem też ten problem z tym prętem ale na szczęście miałem inny komplet amorów krytych w których chrom był idealny więc zrobiłem małą przekładkę (moim zdaniem najlepsze rozwiązanie -> bo za małą kwotę można kupić amory w przyzwoitym stanie.

Co do tej gumy która tam była to raczej lepiej ją dać bo sprężyna będzie tarła o szklankę i może wytrzeć lakier lub będzie poprostu dzwoniło albo skrzypiało przy ruchu amorów ja obkleiłem to czarną izolacją i myślę że stykniem, Shoei poddał bardzo dobre rozwiązanie z tą rurką termokurczliwą i myślę że to się sprawdzi tylko trzeba znaleźć odpowiednią średnice.

Re: Jak rozebrać amortyzator tylny?

: 2010-08-16, 23:05
autor: kapitan zbik
czyli co, radzisz że kupić coś jak w tej aukcji:
http://allegro.pl/item1186257424_amorty ... e_wfm.html
i przemontować pręty?

zaczynam powoli żałować że nie licytowałem na aledrogo jak były nówki - poszły za ponad 200zł i myślałem że to szaleństwo, a tak:
- za swoje dałem jakoś 30zł z przesyłką (wcześniej miałem amory z etz 250),
- piaskowanie wyjdzie ze 20zł,
- lakier proszkowy pewnie ze 30zł koleś weźmie,
- gumy do uch ostatnio były na allegro po 36zł (z przesyłką włącznie) a teraz cholera nigdzie nie ma, szukam cały czas,
- nowy olej minimum 10zł,
- rurka termokurczliwa pewnie z 10zł taka wielka o ile dostanę gdziekolwiek,
- kupować kolejne amory to kolejne 30zł (+ kolejne piaskowanie i lakierowanie ucha górnego)
to już jest jakieś 160zł, licząc czas i paliwo na jeżdżenie po zakładach i sklepach wyjdzie nie wiele mniej niż kupno wtedy nówek :-?

Chyba stanie na tym że póki co włożę te pręty co mam, pojeżdżę, zobaczę czy cieknie i poci się, jeśli nie będę zadowolony to kupię kolejny komplet, tym razem kryte i przełożę.

W każdym razie wielkie dzięki za porady, napiszę później co zrobiłem i jak wyszło.