WSK - WueSKowe Forum

Witam mam problem otóż rozebrałem lagi w mojej wsk i okazało się że jedna laga ma poszczypaną tulejkę poliamidową http://www.iv.pl/images/11247714060984918154.jpg Jak ją zdjąć?

Ja lutownicą "przeciąłem" i ładnie zeszła

A nie ma innego sposobu? Bo na zniszczonej ladze (rdza zjadła ją) mam dobrą tą tulejkę i nie chciałbym jej zniszczyć.

WskNaZawsze pisze:A nie ma innego sposobu? Bo na zniszczonej ladze (rdza zjadła ją) mam dobrą tą tulejkę i nie chciałbym jej zniszczyć.

To jedynie podgrzewać lagę i próbować zdjąć obracając. Ja dałem rade zdjąć w ten sposób na skrzywionej ladze, ale badzrooo się musiałem namęczyć. Tylko, że ja zdejmowałem z ciekawości jak to wygląda w środku więc nie miałem potrzeby dbania o tą którą ściągałem.

patrząc na to jak zbudowana jest laga w miejscu gdzie jest tulejka jej ponowne założenie raczej nie jest możliwe ale to tylko moja hipoteza

Ciekawe czy tokarz mógłby dotoczyć taką tulejkę jeśli tak to nie będę miał problemu.

właśnie też mam zamiar dorobić i tą u góry co metalowa jest tylko nikt nie chce pomóc w doborze poliamidu

Mi znajmy dorobił tą metalową a teraz będę musiał poszukać wymiarów tej tulejki poliamidowej.

Zimny_Lech pisze:właśnie też mam zamiar dorobić i tą u góry co metalowa jest tylko nikt nie chce pomóc w doborze poliamidu

Nie chce albo po prostu tego nie wie. Ja bym poszedł drogą sprawdzenia czy materiał na tę tulejkę jest podany w książce( zapewne ze starym oznaczeniem) i szukał materiału o podobnych własnościach.

WskNaZawsze pisze:Mi znajmy dorobił tą metalową a teraz będę musiał poszukać wymiarów tej tulejki poliamidowej.

średnica wewnętrzna będzie taka jak zewn. lagi( kwestia tylko tolerancji na wcisk). Wymiar średnicy zew. oraz długość możesz wziąć z tej tulejki którą miałeś zamiar ściągać( a która jak stwierdziłeś, jest w dobrym stanie).

Ja swoje tulejki z lag zdejmowałem na imadle .Rozszerzyłem szczęki imadła na szerokość średnicy lagi,a potem przesuwając lagę w imadle uderzałem tulejką o szczęki. Można też wykorzystać do tego twardy kawałek deski z otworem o średnicy lagi. Tulejki wklejałem na "hermetyk".

Lagi zawiozłem do tokarza w wtorek jadę po odbiór więc zobaczymy jak on to zrobił.