Strona 1 z 1
					
				Korekta licznika - jak to zrobić?
				: 2010-09-14, 16:05
				autor: irek
				Wie ktoś z was jak dobrze - prawidłowo skorygować licznik w WSK. Jak kto woli cofnąć. 
Kiedyś robiłem sobie podświetlenie na diodach LED. Rozłożyłem licznik, wyjąłem z puszki. Nie dotykałem jego mechanizmów podczas prac. Po złożeniu okazało się, że jedna (chyba jedna) cyfra po prostu sie przekręciła i zmieniła stan licznika. Nie wiem dlaczego tak się stało. Zna ktos odpowiedź? 
A teraz jak to zmienić? Konkretnie chciałbym uzyskać przebieg 000000. A to dlatego, że robię remont generalny i chciałbym mieć zerowy przebieg. Jak to zrobić? Ale tak, żeby cyfry mi sie później nie zmieniły.
			 
			
					
				Re: Korekta licznika - jak to zrobić?
				: 2010-09-14, 16:37
				autor: KANTAR175
				Słyszałem że można przekręcić licznik za pomocą wiertarki 

 tak robił mój kuzyn, ale ja sam nie wiem. Jak chcesz to się mogę spytać ? 

 
			 
			
					
				Re: Korekta licznika - jak to zrobić?
				: 2010-09-14, 16:45
				autor: wujcio
				ja zerowałem przez wyjecie tych tarcz z cyframi bardzo łatwo się je wyciąga:
-odkręcamy dolną aluminiową część 2 śrubki
- zsuwamy ją na dół
- wypada długa zębatka (z jednej strony zęby ma proste z drugiej skośne)
- na górze jest taka sprężynka na osi z cyferkami wystarczy ją zdjąc, 
- trzeba zdjąć wskazówkę i tarczę (ale w sumie do wyzerowanie wystarczy pokręcić cyferkami i powinno się ładnie cofać)
Nie polecam wiertarki bo łątwo można uszkodzić sobie licznik
			 
			
					
				Re: Korekta licznika - jak to zrobić?
				: 2010-09-14, 18:30
				autor: Karlicek
				Aby wyjąć bęben z cyferkami nawet nie trzeba zdejmować tarczy, wystarczy trochę nim po manipulować. Wiertarkę również odradzam.
			 
			
					
				Re: Korekta licznika - jak to zrobić?
				: 2010-09-14, 18:57
				autor: Sebastian440
				To już wiem skąd te nowe liczniki na allegro 

 
			 
			
					
				Re: Korekta licznika - jak to zrobić?
				: 2010-09-15, 00:13
				autor: xradusx
				Ja swój licznik że tak powiem cofałem za pomocą wiertarki stołowej i powiem że poszło nawet ok ale wiertarkę podłączyłem nie do wyjścia na linke tylko pod te małe kółko zębate w środku ponieważ tarczy nie mogłem ściągnąć bo miałem wklejoną wskazówkę. Licznik wkręciłem w imadło wiertarki a wiertarkę z kółkiem zębatym połączyłem wężykiem jakieś 8 minut i licznik gotowy. Wężyk po to by nie porozrywać licznika, i wrazie co wężyk spadnie bądz zacznie się ślizgać. Nie mam akurat fotki żeby to pokazać, Ale np wiertarką ręczną bądz bez regulacji obrotów nie wyobrażam sobie tego  
