Strona 1 z 1

WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 16:03
autor: ignac
Witam serdecznie wszystkich, jestem nowy więc proszę o wyrozumiałość, mam problem (szczęście) jakim jest nabyta przeze mnie WSK nie wiem co z nią zrobić odrestaurować sprzedać zostawić tak jak jest...... nie jestem w tych tematach biegły nie wiem "z czym sie to je" baza nie jest zła moim zdaniem co Wy na ten temat sądzicie....... jeśli restaurować to od czego zacząć.... Pozdrawiam wszystkich

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 17:08
autor: Jędrek
Masz papiery na nią ?

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 17:29
autor: ignac
jest pełny komplet z fakturą zakupu itp

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 17:59
autor: chomik
Jeśli masz małe pojęcie o tym, to lepiej sprzedaj komuś, kto się na tym zna lepiej ;)
I kup sobie popularną B3 do nauki :D
Bo tej szkoda by zepsuć ;-)

PS
Ile byś za nią chciał? ;>

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 18:11
autor: ignac
nie wiem, nie mam pojęcia nie siedzę w tym już pisałem........znalazłem części nominalne nowe do zetki i silnik może wyjść około 1300zł wszystko nowe łącznie z karterami... i waham się......

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 18:20
autor: chomik
Zastanów się i daj znać jakby co :D
Na PW nawet ;)

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 18:24
autor: Skinder
Działaj przy niej. Super baza do restaurowania, pomocy na forum nikt Ci nie odmówi!

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 18:30
autor: jarek
Moim zdaniem jest to cenny model i warto ją sobie zostawić zwłaszcza, że jest w miarę kompletna, co znacznie ułatwia sprawę w dodatku są papiery więc naprawdę miodzio :-) , jeśli nie jesteś pewien swoich sił to na forum znajdziesz pomoc, ja proponuję zacząć od lektury viewtopic.php?t=10338&p=493493#p493493. Jeśli podejmiesz się renowacji tego motoru to miej na uwadze to, że koszt ten będzie oscylował w 3 krotnej wartości jaką przedstawia ją teraz czyli koło 6000zł, myślę że w tej granicy powinieneś się zamknąć a my będziemy mogli przyznać, że jest to naprawdę odrestaurowany motocykl :ok:
Więc przemyśl tą sprawę i możemy zacząć działać ;-)

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 18:36
autor: Tomekk
A więc witam nowego użytkownika, moim zdaniem, NIE SPRZEDAWAJ!!!!!! jeżeli ją teraz sprzedasz to potem na 100% będziesz tego żałował!! Naucz się powolutku, nie śpiesz się wszystko powoli wyjdzie trzeba tylko chcieć. Ja się za bardzo nie znałem i nie znam ale kupiłem B3 i się uczę, życzę powodzenia w remoncie!! Jeżeli tylko będziesz potrzebował pomocy to na forum jest wiele osób które Ci chętnie pomogą.

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 19:17
autor: ignac
no to decyzja zapadła ODBUDOWA a efekt już dziś widać żona krzywo na mnie patrzy a mój dwumiesięczny syn bez zmian cały czas się cieszy, od jutra się biorę za rozebranie w doby mak mam tylko pytanie ratować stary silnik czy składać nowy z nominalnych części
dziękuje Wam i pozdrawiam.....

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 19:25
autor: Skinder
Słuchaj, jeżeli silnik będzie niedojechany - tj kartery będą miały dobre gniazda, gwinty, nie będą powyszczerbiane itd. To jak najbardziej wymiana łożysk, simmeringów, zrobienie wału, tłok, szlif, sprzęgiełko i już. Tłoki tylko gorzyckie czyli z PRL, poczytasz o tym na forum. Łożyska współczesne, jakieś firmowe. Ceny za usługi typu wymiana korby/szlif itd są różne, musisz się zorientować jak to u Ciebie wygląda. Powodzenia :)

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 19:50
autor: zmyngut
Skinder pisze:Słuchaj, jeżeli silnik będzie niedojechany - tj kartery będą miały dobre gniazda, gwinty, nie będą powyszczerbiane itd. To jak najbardziej wymiana łożysk, simmeringów, zrobienie wału, tłok, szlif, sprzęgiełko i już. Tłoki tylko gorzyckie czyli z PRL, poczytasz o tym na forum. Łożyska współczesne, jakieś firmowe. Ceny za usługi typu wymiana korby/szlif itd są różne, musisz się zorientować jak to u Ciebie wygląda. Powodzenia :)
Witam. Posłuchaj Kolegi bo warto :-) on wie co mówi. A krzywym patrzeniem żony to się nie przejmuj- baby tak mają i tego nie zmienisz (o wiem co piszę)- pozostaje przyzwyczaić się albo nie patrzeć w tamtą stronę :mrgreen: . A z odbudową to nie wyścigi -nikt Ciebie poganiał nie będzie. Przed "rozbieraniem w drobny mak" proponuję zrobić sobie jak najwięcej zdjęć motorka (całości jak i poszczególnych elementów)- bo za rok jak przyjdzie do składania to różnie może być. Powodzenia

Re: WSK MO6-Z2

: 2012-04-15, 20:21
autor: jarek
Prawidłowa decyzja
Proponuję abyś zaczął od remontu silnika, później wstaw go do ramy i spróbuj trochę pojeździć, gwarantuję Ci, że jak zrobisz choć 1km to od razu motywacja wzrośnie i będziesz się pukał w głowę jak pomyślisz sobie, że wcześniej chciałeś ją sprzedać :mrgreen: