Strona 1 z 1

WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-15, 21:06
autor: marq79
Witam. Jestem tu nowy, ale mam nadzieję, że pomożecie w kilku kwestiach :-D Na wstępie chciałem poinformować, że stałem się szczęśliwym posiadaczem WSK 125 MZ2 z 1963 roku od pierwszego właściciela,( zarejestrowana, z pełną dokumentacja zakupu, podobno wszystko oryginalne :-) ). Moje pytanie jest jak w większości wątków, czy na pewno wszystko jest od tego modelu i z tego rocznika. I jak oceniacie mój nabytek. I najważniejsze cały czas zastanawiam się czy zostawić ten lakier czy robić wszystko od nowa na perełkę? (Głównie chodzi mi o jego wartość, bo zamierzam go mieć przez następne 50 lat :-) Dziękuje za wszystkie porady opinie. Pozdrawiam
1.jpg
2.jpg
IMG_0242.JPG
IMG_0247.JPG
IMG_0248.JPG
IMG_0260.JPG
IMG_0263.JPG
IMG_0249.JPG

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-15, 22:14
autor: qpa
Witam

Na Twoim miejscu rozebrałbym w pył, pomalował ramę i elementy nośne w proszku a resztę wyczyścił i tyle. Fajnie jak widać po motocyklu jego lata.

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-15, 23:19
autor: tollek83
witaj, wydaje się że jest w oryginale, tylko przednia prawa pokrywa bębna jakaś dziwna , ale może taka była nie widać dokładnie ładny model jak bym widział swoją ;)

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-15, 23:42
autor: Junak
qpa pisze:Witam

Na Twoim miejscu rozebrałbym w pył, pomalował ramę i elementy nośne w proszku a resztę wyczyścił i tyle. Fajnie jak widać po motocyklu jego lata.
A ja bym zostawił w oryginale ,ew. wyczyścić i podmalować tam gdzie jest duża rdza. Jest to zabytek który ma swoje lata i nie każdy musi się swiecic jak psu j...

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-16, 15:36
autor: lis235
Wydaje się być cała w oryginale tylko chyba te kierunki to wymysł właściciela

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-16, 17:57
autor: marq79
Tak Kierunki były niestety... ale już ich nie ma:) cały czas zastanawiam się czy faktycznie nie zrobić tej ramy bo trochę rdzy jest. Narazie mam zamiar ja rozebrać i jak radziliście i uzupełnić lakier. Jakie mogą być koszty takiej regeneracji i czy nie jest warto oddać tych elementów do lakiernika....chociaż już czuję jak będą marudzić, że nie całe elementy:P robiliście to sami czy gdzieś oddaliście?

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-16, 18:20
autor: Łukasz S.
Maluj całą... Ani to ładny oryginał nie będzie ani odremontowane moto.

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-16, 23:07
autor: fuel123
Łukasz S. pisze:Maluj całą... Ani to ładny oryginał nie będzie ani odremontowane moto.

Jestem za, malując całą masz wszystko wyczyszczone i wolne od rdzy. A przede wszystkim piękny nowy lakier.

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-26, 22:29
autor: marq79
Witam. Dziękuje za opinie i porady... Widząc wasze zdjęcia i błyszczące się moto z nowym lakierem i chromami byłem skłonny iść tą droga , ale po namyśle jednak doszedłem do wniosku że spróbuję ją doprowadzić do stanu bez rdzy ale nie malując całości. Uznałem że na "Perełkę" można zrobić zawsze, ale nie dowiem się już nigdy jak wyglądała by wersja 50 letniego moto po retuszu rdzy :-D a tak jak uznam ze efekt jest marny to się zacznie od nowa :)

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-27, 09:20
autor: BizonekM06
Witam, miałem ten sam dylemat z moją Z-ką rocznik 1964 ;-)
Moja zachowała się w podobnym stanie, tylko rdzy miała troszkę mniej. W sumie mam ją kilka lat
i poza poprawieniem elektryki i zmianą jednej dętki, nic nie robiłem i nadal wygląda tak samo.
Co oryginał to oryginał, wypiaskować i polakierować zawsze jest czas ale co się Tobie podoba to już
sam musisz sobie odpowiedzieć. Koszty renowacji nie łatwo wycenić, wszystko zależy od tego czy
robisz sam czy u fachowców, ba nawet fachowcy mają skrajnie odmienne cenniki.
Co do części odbiegających od oryginału, stawiałbym na kopniak, lusterko no i te kierunki.
Dla porównania stanu pojazdów, pod tym linkiem zobaczysz fotki mojej Z-ki:
http://mojemoto.pl/moto:1883

Re: WSK MZ2 125 1963r.

: 2013-10-28, 21:03
autor: jannex
Dokładnie, jak chcesz żeby nie straciła na wartości to nie maluj. Za 30/40 lat 99% będzie po remontach a ten 1 procent w stanie od fabryki będzie osiągać bajońskie sumy ;-)