Strona 1 z 1

WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-08-31, 23:57
autor: Rafall7
Witam serdecznie wszystkich.

Bardzo mi miło dołączyć do tak cudownego grona pasjonatów. Dokładnie dzisiaj ta oto WSKa trafiła do mojego garażu. Dziadek mojej nowo upieczonej żony zrobił mi taki oto cudowny prezent ;-). Przymierzam się do jej gruntownej odbudowy i regeneracji, lecz z racji napiętego grafiku całkowity remont może trochę potrwać. Wychodzę też z założenia że "co nagle to po diable", a odrestaurowując takie cudeńka trzeba to zrobić na prawdę porządnie. Błotniki na pewno pójdą do wymiany bo tych już raczej niestety nie uda się uratować. Dwa tylne dostałem jako dodatek i są w całkiem dobrym stanie jeśli chodzi o blachę lecz z przednim będzie problem. Myślę że nie przetrwa piaskowania, ponieważ sam rozpada się w rękach. Oto kilka fotek ;-):
WP_20140831_001.jpg
WP_20140831_002.jpg
WP_20140831_003.jpg
WP_20140831_004.jpg
WP_20140831_005.jpg
WP_20140831_006.jpg
WP_20140831_007.jpg
WP_20140831_008.jpg
WP_20140831_009.jpg
WP_20140831_010.jpg
WP_20140831_011.jpg

Mam prośbe do bardziej doświadczonych forumowiczów:

1) Możecie pomóc ocenić jej oryginalność?

2) Czy błotniki w wersjach B1 i późniejszych młodszych B3 były takie same? (ciężko było znaleźć mi te informacje na forum) oraz czy ten będzie odpowiedni? http://allegro.pl/blotnik-przod-wsk-wfm ... 92889.html

Pozdrawiam serdecznie

Re: WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-09-01, 07:03
autor: Savier
Cześć,
Motocykl wygląda OK, na ile się znam to nie widzę czegoś nie-halo. Ciekawa sprawa, że ma koła wymienne.
Błotniki o tym samym przekroju będą pasować :-). Twój też nie jest jakiś tragiczny z wyglądu :P.

Re: WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-09-01, 07:18
autor: Rafall7
Też tak mi się wydawało ze nie są jeszcze złe, ale jak go ruszyłem to zaczął się rozpadać, na zdjęciu tego nie widać ;-). Czyli tego z aukcji co wrzuciłem można zamówić? Będzie to samo? Udało mi się wyczytać na forum że w tych latach produkowane były jeszcze koła wymienne, może mi ktoś też wyjaśnić o co chodzi? Koła wymienne - niewymienne? Takiej informacji również się nie doszukałem ;-). Dzieki wszystkim za pomoc :->

Re: WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-09-01, 08:39
autor: zmyngut
Wymienne koła tzn. przednie ma taką samą piastę jak tylne- pod tym dekielkiem z blachy przykręcanym na 3 wkręty są otwory na zabierak zębatki napędowej. Ten silnik leżący na podłodze to chyba drogocenny- skośna świeca w głowicy- a na deklu sprzęgła jest napis czy ptaszek? Fajny prezent :-). A żona pewnie jeszcze nie zdaje sobie sprawy gdzie mąż będzie spędzał sporo wolnego czasu? ;D

Re: WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-09-01, 09:45
autor: Rafall7
Właśnie już sobie zdaję sprawę i chyba do końca nie jest z tego powodu zadowolona, ale czego się nie robi dla ratowania takich maszyn ;-). Dziadek miał też całą WFMkę lecz została przerobiona na żyletki i został z niej tylko silnik który właśnie leży na podłodze ;-). Też mi go dał do całości :-). Będę później w garażu to sprawdzę czy ja deklu jest napis czy ptaszek, a o czym mogą świadczyć te różnice?

Nikt nie pomoże w sprawie błotnika?

Re: WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-09-01, 10:28
autor: Savier
Silnik może być sporo warty :-).
Błotnik jak błotnik, ten wygląda OK. Zobacz czy nie ma tańszych, ale więcej jak dyszki nie zaoszczędzisz :-)

Re: WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-09-01, 10:51
autor: Rafall7
I z tego co wiem to ten silnik jest w całkiem dobrym stanie z tego co dziadek mówił. Na czasie spróbuje go na spokojnie uruchomić i zobaczymy co z tego będzie ;-). W miare postępu prac postaram się wrzucać jakieś fotki. Dzięki wszystkim za pomoc ;-)

Re: WSK M06B1 z 1967 roku

: 2014-09-01, 11:56
autor: kuba063
Jak cos chętnie odkupię silnik ;) Całkiem ładna WSK