WSK 125 M06 B1 1969 by nierek
: 2015-11-23, 01:04
Witam,
Mam na imię Mateusz. Jestem z południowej Wielkopolski. Przedstawię pokrótce moją historię z motorami..
Motory zawsze chodziły mi po głowie, jednak dopiero po zakupie mojego pierwszego jednośladu dowiedziałem się skąd taki stan umysłu w mojej głowie
Otóż to mój dziadek miał kiedyś WFM'ke a Mój Wuja jeździł wsk'ą grając po imprezach. Jak się okazało, teściowa jeździła na maszynie podobnej do tej, którą aktualnie ja posiadam.
Przedstawiam wam moją Czarną WSK M06 B1 rocznik 1969. Wsk jest od pierwszego właściciela stała około 17 lat w garażu. Kiedy wpadła w moje ręce po przejechaniu kilkuset kilometrów po Polsce i w końcu po 2 latach szukania trafiłem na taki model 5 km od domu (tak wiem szukałem za daleko dlatego pewnie to tak długo trwało) Przed tym jeszcze trafiłem przypadkiem na Komara Mr 232 z 1968 roku ale to w innym temacie opisze jego historie
Wsk zakupiłem z uszkodzonym silnikiem.
Silnik przeszedł renowacje. Cały środek zrobiony, wal został zregenerowany oraz został zrobiony szlif cylindra (jak znajdę zdjęcia to dodam), nowe linki , zębatki oraz łańcuch i tak Moja Wueska zaczęła nowe życie
W planach mam zamiar ją odrestaurować, choć po głowie chodzi mi również myśl zostawienia jej w aktualnym stanie.
Rejestracja Wsk'i jest możliwa tylko na unikat lub zabytek tak znajoma z urzędu mi powiedziała, ponieważ została ona wyrejestrowana/skasowana. Faktycznie po wykonaniu kilku telefonów dowiedziałem się, że jedyną opcją, aby poruszać się ta WSK po drogach legalnie jest zrobienie jej na unikat. Pytałem również o opcję Zabytek, jednak jej stan to uniemożliwia (za dużo korozji).
Chciałbym się od was dowiedzieć na ile oryginalny jest jej stan ? jeśli komuś się rzuci w oko jakiś detal, który nie jest oryginalny, to byłbym wdzięczny za każdą uwagę:)
-Lampa tylna jest nieoryginalna z allegro (początkowo chodziło mi tylko o ożywienie i usprawnienie mojej maszyny)
Poniżej przedstawiam 69zdjęc (takie małe nawiązanie do rocznika)
Mam na imię Mateusz. Jestem z południowej Wielkopolski. Przedstawię pokrótce moją historię z motorami..
Motory zawsze chodziły mi po głowie, jednak dopiero po zakupie mojego pierwszego jednośladu dowiedziałem się skąd taki stan umysłu w mojej głowie
Otóż to mój dziadek miał kiedyś WFM'ke a Mój Wuja jeździł wsk'ą grając po imprezach. Jak się okazało, teściowa jeździła na maszynie podobnej do tej, którą aktualnie ja posiadam. Przedstawiam wam moją Czarną WSK M06 B1 rocznik 1969. Wsk jest od pierwszego właściciela stała około 17 lat w garażu. Kiedy wpadła w moje ręce po przejechaniu kilkuset kilometrów po Polsce i w końcu po 2 latach szukania trafiłem na taki model 5 km od domu (tak wiem szukałem za daleko dlatego pewnie to tak długo trwało) Przed tym jeszcze trafiłem przypadkiem na Komara Mr 232 z 1968 roku ale to w innym temacie opisze jego historie
Wsk zakupiłem z uszkodzonym silnikiem.
Silnik przeszedł renowacje. Cały środek zrobiony, wal został zregenerowany oraz został zrobiony szlif cylindra (jak znajdę zdjęcia to dodam), nowe linki , zębatki oraz łańcuch i tak Moja Wueska zaczęła nowe życie
W planach mam zamiar ją odrestaurować, choć po głowie chodzi mi również myśl zostawienia jej w aktualnym stanie.
Rejestracja Wsk'i jest możliwa tylko na unikat lub zabytek tak znajoma z urzędu mi powiedziała, ponieważ została ona wyrejestrowana/skasowana. Faktycznie po wykonaniu kilku telefonów dowiedziałem się, że jedyną opcją, aby poruszać się ta WSK po drogach legalnie jest zrobienie jej na unikat. Pytałem również o opcję Zabytek, jednak jej stan to uniemożliwia (za dużo korozji).
Chciałbym się od was dowiedzieć na ile oryginalny jest jej stan ? jeśli komuś się rzuci w oko jakiś detal, który nie jest oryginalny, to byłbym wdzięczny za każdą uwagę:)
-Lampa tylna jest nieoryginalna z allegro (początkowo chodziło mi tylko o ożywienie i usprawnienie mojej maszyny)
Poniżej przedstawiam 69zdjęc (takie małe nawiązanie do rocznika)