WSK - WueSKowe Forum

Witam,
Chciałem przedstawić wam swoją wsk-ę, którą kupiłem w maju 2015r. Jest to model M06 Z2 z 1962r., numery ramy i silnika są zgodne z tabliczką znamionową i dowodem rejestracyjnym, tak więc nie powinno być problemów z zarejestrowaniem. Na pierwszy rzut oka wygląda w miarę dobrze, ale trochę roboty będzie trzeba włożyć do jej odrestaurowania. Pozdrawiam.

Super Z2! Ładny stan, oryginalna. Smaczek

każda z2 jest super

Prawue taka sama jak moja, piekna.

Piękna, duży plus za zgodność numerów i kompletność, szkoda że moja w takim stanie nie była.
Felgi tam są malowane czy chromowane ?

Jako że, błotniki zarówno przedni jak i tylny nie nadawały się zbytnio do naprawy, jakiś czas temu kupiłem obydwa.Jednak przedni miał inne wsporniki niż mój, tak więc trzeba było je przenitować.I okazało się, że koła nie są oryginalne bo powinny być 19" a są 18".W tej wersji powinny być chromowane a były chyba lakierowane.Podczas rozbiórki wyszło, że siodło jest w fatalnym stanie - sklejki to praktycznie nie ma - wszystko rozlatuje się w rękach.

W takim razie z jakiego modelu są te koła ? bo widzę że w przednim kole masz dekielek taki jaki występował tylko w Z2 i M150, i to były koła 19''

Nie mam bladego pojęcia.Ale opony są 18x3 a szprychy mają długość około 163mm - tak więc to muszą być obręcze 18".

kuchar pisze:W takim razie z jakiego modelu są te koła ? bo widzę że w przednim kole masz dekielek taki jaki występował tylko w Z2 i M150, i to były koła 19''

06-64 lub b1

Witam ponownie
Od poprzedniego wpisu trochę czasu już minęło i również parę rzeczy udało się zrobić - myślałem że uda się więcej ale na niektóre rzeczy nie mam wpływu. Najważniejszą z tych rzeczy to jest zrobienie chromów. Udało się to zrobić w bardzo szybkim czasie - raptem 6 tygodni - i w bardzo dobrej jakości. Naprawdę nie ma się do czego doczepić żadnych rys, wżerów, niedoróbek.

Prócz chromów udało mi się też dostać gąbkę siedzenia, która jest wykonana jak oryginał - nie jest to żadna gąbka tapicerska.
Niestety z tego powodu jak pisałem wcześniej stelaż nie istniał,nie mogłem zrobić nowego, więc trzeba było go kupić. Jednak okazało się, że jest trochę za długi - jednak taki problem to nie problem. Kolejną rzeczą z którą myślałem że pójdzie najszybciej a w sumie idzie najwolniej jest lakierowanie. U siebie w domu mam wypiaskowaną ramę która nie mieściła się do jego piaskarki + parę detali a reszta jest u niego. W przyszłym tygodniu idę się zapytać kiedy ma zamiar to skończyć bo trzyma to już ponad 2 miesiące.