WSK 125 Gil na tarkach

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Savier » 2015-09-05, 12:56

Dałem na zimnym ;-). Między Bogiem a prawdą to ta tulejka była przytarta wcześniej - przejechał mi tata rozwiertakiem i jak pokazała praktyka to było reanimowanie zombie :D.

Myślałem, ze mi wypomnisz ten króciec ala benis dziadka :(.

A ja już dzisiaj objeżdżałem to to :D .

Awatar użytkownika
Sebastian440
Administrator
Posty: 1964
Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
Moje maszyny: .
www.mr16bp.blogspot.com
Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Sebastian440 » 2015-09-05, 17:24

Jestem ciekawe jakby ten silnika jechał na jakimś gaźniku 26 mm, dłubniętym garze i spawaku. Pewnie by hulało. Czemu nie pociągniesz tematu ?
Kupię polskie motocykle sportowe, kontakt: seba440t2@wp.pl
http://www.mr16bp.blogspot.com ®

franq87
Posty: 1097
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: franq87 » 2015-09-05, 20:58

Mosiądz nie nadaje się na tulejki w główki korbowodów. Ta skończy tak samo, fajnie się je obrabia , jednak do użytku się nie nadają. Niby wszystko bardzo ładnie ogarniasz ,to i w główkę powinieneś zastosować brąz B101. Można go obrobić na wymiar rozwiertakiem ręcznym z wprowadzeniem ze skrętnymi ostrzami.
Jeśli chodzi o olej to jedyny słuszny LUX 10 to produkt Orlenu. Reszta bardzo ładnie ;-)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Savier » 2015-09-05, 21:41

Pewnie, że mosiądź się nie nadaje na tulejki. Nie robię tutaj motocykla do bicia wielkich kilometrów :D. Wszystko jest dla zabawy i nauki. Na tę 'regenerację' wydałem 3zł na tulejkę i 5zł na sworzeń - na razie nie dzwoni i nie zaciera się :D. A jaka radocha, że samemu się zrobiło!
Rozwiertak ze skrętnymi ostrzami to...? Mam zwykły nastawny, kręciłem trzymakiem do gwintowników.
Z tym jedynym słusznym to takie podśmiechujki :D.nasmarowalem sobie linki i lancuch.
Fajnie, że reszta się podoba :D.

Seba, nie chcę spojlerować, ale juź dzisiaj objeżdżałem na gaźniku z lelka 21mm i skróconym króćcu. Gaźnik taki, bo już wyregulowany pod silnik wueski :D. Cylinder dłubnięty, 2 dodatkowe płuki, podniesiony wydech (owk 160° o ile dobrze pamiętam). Na dłuższym króćcu i gaźnik z mz 22mm charakterystyka była średnia, a teraz... Jest obiecująco :D. Napiszę więcej później, ale chodzi jak japoniec :D.

Awatar użytkownika
peter125-175
Posty: 1336
Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
Moje maszyny: 50 sztuk
Lokalizacja: Biłgoraj
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: peter125-175 » 2015-09-06, 10:12

Savier robota profeska :) .Czekamy na dalsze relacje z prac.

franq87
Posty: 1097
Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
GG: 0
Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: franq87 » 2015-09-06, 20:24

Savier pisze:Wszystko jest dla zabawy i nauki.
To zmienia postać rzeczy ;-) Rozwiertaki skrętne ręczne dokładniej obraiają, jak wyglądają zobacz w googlach. Mosiądz rozwiercisz bardzo łatwo, brązy łożyskowe są trudne do obróbki ręcznej, grzeją się i przy obrabianiu rozwiertakiem nastawnym otwór się rozbija.
Miłej zabawy :ok:

Awatar użytkownika
tomek23293
Posty: 79
Rejestracja: 2012-09-23, 11:06
GG: 8328143
Moje maszyny: WSK M06 B3
Simson S51
Romet Pony m301
Lokalizacja: Sieradz
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: tomek23293 » 2015-09-06, 21:38

Jest moc ;-) koniecznie zmierz przyśpieszenie jak wszystko ogarniesz :)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Savier » 2015-09-07, 22:56

tomek23293 pisze:Jest moc ;-) koniecznie zmierz przyśpieszenie jak wszystko ogarniesz :)
Jak mi się dotrą hamulce, bo się trochę cykam :mrgreen: .

OK, lecimy z tematem! W takim stanie motorek był parę dni temu.
1.jpg
Miałem na chwilę autko od rodziców to szybka akcja i do garażu wszystko
2.JPG
Nowe przelotki w chromie i wkręcik z nierdzewki.
3.JPG
Lampeczka z nowym kloszem na pomalowanych "gaciach" czy tam stringach - jak to się teraz mówi? :D
4.JPG
5.JPG
Wstało się rano, porządne śniadanie i bierzemy się do składania :-D Cel na ten dzień - postawić na koła.
6.JPG
Wszystko się kameruje ;-). Kamerka Xiaomi Yi ustawiona na zdjęcia poklatkowe.
7.JPG
8.JPG
9.JPG
10.JPG
11.JPG
12.JPG
13.JPG
14.JPG
Coraz więcej widać :)
14.1.jpg
15.JPG
Zabijamy bieżnie łożyska stożkowego.
16.JPG
17.JPG
18.JPG
Jest i przednie koło!
19.JPG
20.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Savier » 2015-09-07, 23:41

22.JPG
No i tylne :-)
23.JPG
Powiem Wam, że już się człowiek narozbierał tych wuesek, niektóre wymiary śrub znam na pamięć... Przy lelku się cieszyło z każdej pierdółki, przy trzeciej maszynie już takie pfff... to już było :D.
Co nie zmienia faktu, że fun jest!

Na koła postawione - cel osiągnięty :-D . Mała przymiarka.
24.JPG
Detale
25.JPG
26.JPG
27.JPG
28.JPG
29.JPG
30.JPG
31.JPG
Kurka wodna, ale podoba mi się ten przód :mrgreen:

Znalazłem jakiś ładny klaksonik, wymieniłem śrubki i wuala.
32.JPG
Dnia następnego już mniej fotek :D. Przygotowywałem się do odpału - doszły jakieś drobiazgi w ramie, hamulce, blokatory, podnóżki etc.
33.JPG
33.1.jpg
Trzeba było zająć się tym nie do końca udanym króćcem :D. Piłka w dłoń, hmm, no to może tutaj utniemy...
33.2.jpg
33.3.jpg
33.4.jpg
Pasuje elegancko - pod oryginalny filtr no i jest króciutki :-D. Przy okazji pouczyłem się troszku spawać :oops: . Powoli mi wychodzi :-)
33.5.jpg
Założony stary tłok, ten z kompletu z cylindrem. Fajnie chodził i się nie przycierał - dziwne jak na CX :D.

Wyścig z czasem - dzisiaj trzeba odpalić :D. Przyjechałem lelkiem, pożyczyłem z niego zbiornik, gaźnik z linką i rolzgazem. Gaźniczek ma ten plus, że jest prawidłowo (mam nadzieję :D ) wyregulowany pod silnik wueski - co prawda bez membrany, takiego cylindra itp itd. ale na pewno to dobry punkt odniesienia, tak sobie dumałem...
33.7.jpg
33.8.jpg
Podłączone na szybko moduł, cewka.... kopię, kopię... Kurde, coś nie pali :D. Taki ze mnie mistrz CDI, że o masie zapomniał :D.

Załapało od razu! Równiutko chodzi, nic nie dzwoni, miodzio :-D . Cel znowu osiągnięty!

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=2UwlUiKoaPw[/youtube]


Następnego dnia podłączyłem juz porządnie instalację, konektorki itp. - pierdoły, a się schodzi. Dorobiłem sobie też mocowanie modułu i cewki z nierdzewki.
35.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Savier » 2015-09-07, 23:45

Sorka, że w tylu postach, ale po iluś tam zdjęciach wyskakuje zła brama :-(
34.JPG
Jutro/dzisiaj reszta historyjki :D.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
BikerDS
Sponsor
Posty: 744
Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
GG: 4533379
Moje maszyny: WSK M06B3 1977
Lokalizacja: Częstochowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: BikerDS » 2015-09-08, 06:22

Dobra robota, super foty - tak trzymać ;)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Savier » 2015-09-08, 11:26

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=L72FFPH0Whk[/youtube]

Po 15 godzinach udało mi sie wysłać film, taki fajny mam internet :D. Jak Wam sie widzi taka forma dokumentacji ze składania?

Mając motocykl już odpalony - ogarnialem szczegóły dalej, z czym schodziło się długo - bodaj kolejny dzień czy dwa...

Poskręcałem to na razie na innych blachach - gilowskie nadal czekają na podkład. Mam nadzieję, że dzisiaj tatuś będzie miał czas :D.
1.jpg
1 (1).jpg
1 (2).jpg
1 (3).jpg
Były pierwsze jazdy! Wszystko jeszcze luźne, trochę się boję tym jeździć, ciągle sprawdzam czy nic nie odpadło... :D
Ale! Jeździ to naprawdę konkretnie - może jakiś filmik :D. (ps. przełożenie standardowe, 13/43)

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=KYZA3L1_a0k[/youtube]

Moje wrażenia, mocno subiektywne w porównania do normalnego silnika z lelka (ten sam gaźnik na symetryku i cdi):
- zupełnie inna kultura pracy, to już nie chodzi jak wueska - płynnie, równo, bez żadnego zająknięcia w całym zakresie obrotów
- przyspieszenie in plus zdecydowanie
- na tym samy cylindrze przed ucięciem króćca na g20 - była mocna góra, też nawet ok jeździło. Teraz jest mocny dół, góra w sumie też nielicha :D. Ale czuć moc po otwarciu manetki już od 1/5...1/4. Stwierdzam, że nawet na co dzień można by tym jeździć :D.
- ogólnie po tych krótkich przejazdach mam wrażenie, że silnik najlepiej tylko wkręcałby się na obroty, chciał więcej i więcej... Muszę zobaczyć jak "w trasie" się tym jedzie.

Jakby nie patrzył gaźnik jest tylko 21mm, cylinder ledwo co to wykorzystuje....

Plany są teraz takie, żeby na takim zestawieniu sprawdzić spalanie, wyjeździć trochę paliwa, posprawdzać w równych warunkach, przyspieszenie itp. Nie potrzebuje to dużych obrotów, żeby jechać żwawo i górek się nie bać - podejrzewam, że przez oryginalny wydech właśnie :D W połączeniu z małym gaźnikiem spalanie powinno być niskie.

Potem przełożę oryginalny cylinder, jakoś zaślepię kanał dolotowy i sprawdzę charakterystykę - pewnie będzie jeszcze ciekawiej :D.

W międzyczasie modzę już dyfuzor pod 5 kanałowy gar i do tego trzeba pewnie będzie przerobić sprzęgło na większą ilość docisków. Wtedy zobaczymy co na stać taki secik. Na ostatni ogień popróbuję większy gaźnik, jakieś fi28 z dt125 lub coś podobnego, gdzie dysze są ogólnodostępne - jeśli czas pozwoli. W każdym razie już teraz jest sprawdzony, na którym można testować i nie zacierać :D.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Kuba1325
Posty: 71
Rejestracja: 2014-10-05, 21:20
GG: 0
Moje maszyny: m06 b3 '74
Lokalizacja: Czestochowa
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 Gil na tarkach

Post autor: Kuba1325 » 2015-09-08, 16:26

No nieżle ;-)
''A potem popłynął na wyspę władcy wiatrów gdzie władca wiatru trzyma w worku swoje wiatry''

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości