

Pierwszy problem z jakim Pan musiał się zmierzyć to moja głupota, wbiłem tuleje na siłę ...
Przez co trzeba było działać "ciężko", oczywiście za to zostałem srogo skasowany ( nie mam pretensji do Pana, to tylko i wyłącznie moja wina ), cóż za głupotę się płaci

Na jaw wyszedł też drugi, bardziej poważny problem, w tamtym roku na przestrzeni maja i czerwca, ktoś z użytkowników Facebooka polecił mi pewnego Pana który rzekomo dorabia lagi nieruchome.
Z Panem skontaktowałem się i dogadaliśmy się co do realizacji zamówienia.
Lagi oczywiście dostałem, na pierwszy rzut oka (oka laika) wyglądały bardzo dobrze.
No i w sumie tak je walnąłem do garażu, aż do tego czasu, gdy zacząłem ostatnio działać z maszyną.
Dzisiaj Pan który dorabia te tuleje, poinformował mnie że lagi które mam kompletnie nie pasują do mojego motocykla


Okazuje się że oryginalne sprężyny które wchodzą w środek, w te lagi nie wejdą gdyż laga jest o wiele grubsza niż oryginał, dodatkowo stożek który powinien być wykonany na samej górze, ma inny kąt i laga nie wejdzie w półkę.
Niestety, ale zostałem zmuszony do zakupu nowych lag....
Cała impreza z wyciągnięciem tych tulei które wbiłem kosztowała mnie 650zł

Trochę jestem wkur... bo gościu za te "Chińskie" lagi skasował mnie 530 zł xD
Jutro jak znajdę chwilkę dodam zdjęcia, tam widoczna jest różnica co jest nie tak .