Na początku też nie chciałem malować. Sporo rzeczy wyszło po wstępnym rozebraniu. Okazało się, że rama zdecydowanie musi być pomalowana (sporo rdzy w okolicach akumulatora i w tylnej części). Błotniki i bak można by było zostawić w oryginalnym lakierze (porysowane i miejscami lekko zardzewiałe), ale z odmalowaną ramą i kołami nie wyglądałoby to dobrze. Zobaczymy jak całość wyjdzie. Elementy z malowania, cynkowania i polerowania mam dostać pod koniec stycznia. Potem wymiana instalacji, gum i reszta drobiazgów.
Dzisiaj przyszły nowe emblematy:
Emblemat.jpg
Wyglądają przyzwoicie. Różnice w stosunku do oryginałów które zauważyłem:
- średnica mniejsza o ok 1mm
- delikatnie inny kształt statecznika pionowego
- obwódka wokół samolotu jest inaczej niż w oryginale przycięta - krawędzie nie są równoległe do np. statecznika pionowego oraz uproszczone przycięcie przy literze "P" (nie na okrągło tylko pod kątem prostym
- delikatnie inna czcionka napisu "ŚWIDNIK" - widać na K (inne położenie dolnej laski) oraz N (inna szerokość)
- zdecydowanie cieńsza warstwa farby - wygląda to bardziej jak nadruk a nie jak w oryginale malowanie z użyciem maskowania.
Tak czy inaczej wyglądają bardzo dobrze. Z odległości metra i bez porównania do oryginału bym się nie zorientował

Myślę, że zakup udany.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.