WSK 125 M06B3 77"

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Johnny » 2011-09-18, 16:48

W przypadku sworzni ZMD oprócz nominałów (w grupach selekcyjnych) o średnicy 13mm były jeszcze dostępne sworznie nadwymiarowe o średnicy 13,2mm (tutaj już nie było selekcji). Przy zakładaniu nadwymiaru należało dopasować tulejkę oraz piasty tłoka. Osobiście posiadam co najmniej jeden taki sworzeń. A współczesne podróbki sworzni to już jazda dowolna. Kiedyś jeden wpadł mi w tłok, innym razem za chiny ludowe nie chciał wejść ....

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-09-21, 18:17

ahh ten mój g20 :P z 400km ponad najeździłem ostatnio na ngk b8hs ,ale to świeca raczej do 175 i zmieniłem teraz na iskrę 80.
Skład mieszanki na optymalną wskazywał na ngku,Jak wrzuciłem iskre to świeca czysta non stop jak z pudełka była więc trochę poregulowałem.

Śruba od powietrza na 6 obrotów i świeca biaława..Regulacja na 5 obrotów...silnik dość żwawy..Po skończonej jeździe obczajam foty świec na zaprzyjaźnionej stronie do oceny składu..może być.

Dzisiaj odpalam wiesławę na przejażdżkę i menda strzela w tłumik przy przyspieszaniu.Czasem tak było ,ale po nagrzaniu się stabilizowało zazwyczaj...Jadę,jadę...stop i gaz 1bieg...2gi opór daje a tu ledwo może 30/h i już dalej nie idzie..strzela lekko.. SMS do znajomego "to i to się dzieje...mieszanka za bogata?" "na pewno"

Pobocze i znowu reguluje..wykręcam od powietrza ,żeby zubożyć..na motor..2jka i opór.. ciągnie wysoko.. kolega miał rację.Trochę przejeździłem i patrze na świece a ta franca brązowiutka jak trzeba... oczy ze zdziwienia ...CO JEST KUR.... 3 dni temu tak ustawiony miałem gaźnik i było o dużo za ubogo.... trochę jeszcze poregulowałem i jest względnie dobrze ,ale czuję ,że ciut za bogato jednak bo ma muła z niskich obrotów na 2gim/3cim biegu.

Wolne obroty żyją swoim życiem prawdę mówiąc.Jak jadę i się zatrzymam to są tak niskie ,że motor gasnąć chce.Jak odkręcę ,żeby je podnieść to za wysokie się znowu robią.Jakbym przepustnicy nie ustawił tak źle jest,

I bądź tu Pan mądry jak co jazdę inny skład jest..

Może tego AMAL'a 21 simsonowego kupię..króciec się dorobi.Dysz jest opór w razie czego.Mam dość tych regulacji.

Awatar użytkownika
Adi_CK
Posty: 77
Rejestracja: 2009-06-15, 22:59
GG: 8179492
Moje maszyny: Wueska
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Adi_CK » 2011-09-21, 20:19

hartman pisze:Wolne obroty żyją swoim życiem prawdę mówiąc.Jak jadę i się zatrzymam to są tak niskie ,że motor gasnąć chce.Jak odkręcę ,żeby je podnieść to za wysokie się znowu robią.
To gdzieś nieszczelność musi być na dolocie.

Swoją drogą ciężko znaleźć "złoty środek" - czyli ustawienie, w którym wolne obroty są niskie i jednocześnie silnik nie gaśnie np. przy dojazdach do skrzyżowania, kiedy wciskamy sprzęgło. Ja też tak mam, że na postoju obroty są niskie, ale np. przy redukcji muszę lekko odkręcić gaz, żeby nie zgasła. Jak się zatrzymam, to przez kilka sekund silnik ma tendencję do gaśnięcia, ale potem się stabilizuje i jest OK.



hartman pisze: Może tego AMAL'a 21 simsonowego kupię
Może najpierw na spróbuj na innym G20.

Awatar użytkownika
ShFil
Posty: 48
Rejestracja: 2011-06-20, 20:40
GG: 0
Moje maszyny: dt 50, wsk m06 b3, wfm m06
Lokalizacja: Człuchów
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: ShFil » 2011-09-21, 20:29

Skąd ja to znam? :mrgreen: Potykam się z tym problem w dt od dłuższego czasu. Nie zmieniaj na razie gaźnika, są jeszcze dwie opcje: uszczelniacze na na walę(lewe powietrze) lub zużyta linka, w moim przypadku linka. Odkładam ciągle jej zmianę ale jakiś katastrofalnych rozregulowań nie ma i da się z tym jeździć.

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-09-21, 20:37

Nowe uszczelniacze nie mają prawa.Linka też nowa.G20 już nie chce bo tyle co się z nimi namordowałem to już nie mam ochoty. Nieszczelność.hmm no nie sądze,raczej nie powinno nigdzie łapać.

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-09-25, 15:19

Nie wiem czy jeszcze pamiętacie jak pisałem o problemie ,że licznik rowerowy się wyłączał/nie podawał pomiaru po odpaleniu silnika.Zainwestowałem na test w licznik sigmy i działa bez problemu.Co firma to firma..

Dodatkowo sprawdzałem pomiary na liczniku rowerowym po wprowadzeniu poprawnych parametrow kola i gpsie w 3 programach i wychodzi ,ze licznik oryginalny w wuesce zaniża prędkość o ponad 10km/h.. Śmiem twierdzić ,że przy zbyt ubogiej mieszance (jak się później okazało) co mi tak ostro tłok złapało miałem pewnie z 75/h co trochę tłumaczy.

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-10-26, 20:23

Jak niektórzy zauważyli cylindrów 6p już na allegro nie ma. Dlaczego ? No po mojej opinii dla sprzedającego. Jak mówiłem ,że sprawdzę tak też się stało.

Sama przeróbka nie najgorzej. Można by trochę jeszcze popieścić w 2-3 miejscach ,ale ok. Niestety sam cylinder do bani. Musiałem każdy otwór na szpilkę jechać wiertłem na całej długości 9mm bo cylinder opierał się tuleją o kartery, nie szło go w żaden sposób do nich wcisnąć. Tyle dobrego ,że nie wyszła dziura w tulei ,bo dodatkowe kanały są na drodze właśnie dziur na szpilki.

Kolejny problem to długi gwint kolanka. Trzeba je trochę sklepać młotkiem ,bo inaczej blokuje się na ramie. Sam montaż polega na tym ,żeby odkręcić 3 śruby silnika z ramy ,podnieść go na tej jednej ,zakręcić kolanko i skręcić silnik (dzięki rybak)

Teraz co do samej jazdy. Pierwsze odpalenie z pychu i jakieś 5 minut podtrzymywania pracy silnika gazem ,bo opór na pierścieniach/tłoku był tak duży ,że silnik nie mial siły ukręcić. Z kopy bardzo ciężko było odpalić. Teraz po jakiś 10km jazdy już jest lepiej.

Teraz to na co wszyscy czekają MOC

No niestety rozczarowanie (do przewidzenia) Obecnie motor ma pewnie ,ze 4 konie mechaniczne bo nie jedzie.pl Na 3cim biegu nie ma siły przyśpieszać.

Przyczyna jaka ? W dobrym wypadku tłok niemiłosiernie puchnie w momencie mimo ,że pasowanie było luźne ( po 2km i zatrzymaniu silnik przygasa i słychać charakterystyczne stukanie,pukanie jak przed złapaniem tłoka)

W najgorszym wypadku cylinder mimo poprawek jest kiepski i przyrostu nie będzie.
Żeby mieć 100% pewność co do kiepskiego tłoka ,który jest obecnie to zamontuje nominał z nowymi pierścieniami ,trochę oblatany już gorzycki i zobaczę czy będzie znaczna poprawa.

To tyle w temacie. Pozdrawiam teoretyków :)

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Savier » 2011-10-26, 20:29

O. :D
Pozwolisz, że walnę jeszcze jedną małą teorię. Czy powiększyłeś płuki w karterach na wielkość tych w cylindrze?

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-10-26, 21:20

Rozmiar jest ten sam co w oryginalnym cylindrze. nie było to konieczne.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Savier » 2011-10-26, 21:24

Także hartmannie, należą Ci się wielkie i jak najbardziej szczere podziękowania. Sprawdziłeś coś i opisałeś to dla innych. Na pewno kilka razy zastanowię się za nim napiszę, że "nic nie robisz".
Krótko mówiąc, "pokazałeś im" :D.

Awatar użytkownika
Pablo_Picasso
Posty: 388
Rejestracja: 2010-06-14, 17:25
GG: 40694177
Moje maszyny: Komar 2350 75r.
Simson S51 Enduro 84r.
Tajfun 87r.
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Pablo_Picasso » 2011-10-26, 21:52

Szkoda że ''niewypał'' :| Chciałem sobie kupić.
Pozdrawiam.
GKS Wybrzeże Gdańsk 1945-2012
http://www.facebook.com/ZielonyCustomGarage

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-10-26, 21:55

Ostatnie słowo jeszcze nie zostało powiedziane także możesz trzymać kciuki :P

Awatar użytkownika
Pablo_Picasso
Posty: 388
Rejestracja: 2010-06-14, 17:25
GG: 40694177
Moje maszyny: Komar 2350 75r.
Simson S51 Enduro 84r.
Tajfun 87r.
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Pablo_Picasso » 2011-10-26, 22:35

To trzymam z całych sił i wierzę że będzie działać jak należy. ;)
Pozdrawiam.
GKS Wybrzeże Gdańsk 1945-2012
http://www.facebook.com/ZielonyCustomGarage

Tomoyo

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Tomoyo » 2011-10-27, 17:32

Jeden wniosek, chcesz osiągi, szukaj ZMD. Nawet z ułamanymi żeberkami :)

Irek.S.

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Irek.S. » 2011-10-27, 17:36

Ma ten cylinder jakieś oznaczenia producenta? Bo z tego co mi wiadomo to aluminiowe są teraz tylko CX (badziew) i Al-Mot a żeliwo chińskie. Na zdjęciach oznaczenia CX w okolicy tulei nie widziałem czyżby jeszcze inny producent? Al-Mot zbyt drogi więc odpada

Akurat u mnie gdzie cylinder był CX to tłok Al-Mot był z deka za luźny więc widać bardzo różnie to jest.

Po zmianie tłoka zrób jeszcze regulacje i sie okaże co z tego wyniknie ;)

Tomoyo

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Tomoyo » 2011-10-27, 18:16

Wiem, że piszę nie w tym temacie, ale daję tu zapowiedź. Kupię tego CX'a i pójdzie u mnie na rozwiert. W ferie walnę też test, po modyfikacji.

Patrzyłem na niego i jedyną tragedią są przepłuki, geez jakie to małe...

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-10-27, 18:19

Cylinder węgierki jest niby. Nie ma oznaczeń producenta. Założyłem dzisiaj stary tłok nominalny gorzycki z cylindra swojego sprzed szlifu (dochodzę do wprawy bo cała operacja 30 minut zajęła :D ) i jest niebo a ziemia w porównaniu z tłokiem tym co był wcześniej. Podobnie jak na zeliwniaku moim lata już ,a przeciez nie wiadomo nawet jakie tam pasowanie jest bo moze z 10 setek albo lepiej.

Także cylindra nie skreślam,w najgorszym wypadku będzie moc jak na oryginale. z 25km około zrobiłem. W weekend 5 literków się doleje i spróboje ze 100km nakręcić i zobaczymy co się będzie działo.Opory na tulei powinny się zmniejszyć i powinno być jeszcze lepiej. Gaźnik wyregulowany też aby był.

Dodaję trochę zdjęć jak to wygląda bo pewnie trochę osób jest ciekawych. Ogólnie same główne płuki są węższe w porównaniu z zmd,bardziej okrągłe. Duża różnica jest w wysokości okna wydechowego. Tłok ten z zestawu był zdrowo podcięty.

Co w teorii podcięcie na tłoku i podniesienie okna wydechowego powinno dać ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Savier » 2011-10-27, 20:07

Podniesienie wydechu daje większą moc w górnej partii obrotów kosztem "dołu", co przy wuesce nie jest raczej dobrym rozwiązaniem. Za mała skrzynia do szaleństw.

hartman

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: hartman » 2011-10-27, 20:32

No to mam takie teraz wrażenie właśnie ,że górą idzie zamiast dołem.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6351
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: WSK 125 M06B3 77"

Post autor: Savier » 2011-10-27, 20:37

Pewnie jeździ się jak jawką? :D
Pomiędzy 2 a 3 dół? Nie ma siły iść?

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości