wyrwa to nie problem, pospawałbym to.freed73 pisze:Z wyrwą w karterze od strony magneta miałem ten sam problem , uzupełniłem go kawałkiem wyciętym z innego karteru . Ramę trochę szpeci przednie mocowanie silnika ,mogłeś usunąć tą dolną obejmę. Fajnie popatrzeć jak następny klasyk wraca do życia. Powodzenia w składaniu.
Gorsze jest to, że gniazda łożysk wału są tak luźne, że przy rozkładaniu silnika wał wyszedł sam bez jednego puknięcia razem z łożyskami ;/ Dodatkowo, lewy karter ma w miejscu łączenia z cylinderm ślad, jakby tłok uderzał w karter...stąd też moje poszukiwania innych karterów.
Ramę pewnie kiedyś poprawię, teraz chcę motocykl poskładać i trochę pojeździć
