Dawno nie pisałem
WSK jest teraz rozebrana co do jednej srubki
Czas na malowanie, jak się uda to proszkowo rame i osprzęt będę malował.
W silniku wymieniłem łożyska, uszczelki, szlif cylindra, tłok org, pierścienie, sworzeń, tulejkę sworznia.
Dokupiłem :
-Boczki
-Kopnik
-Błotniki
-Przerywacz
-Cewkę zapłonową (nowa

)
-stacyjkę
-kierownicę kpl.
Jutro dam fotki bo dziś już ciemno
