Strona 1 z 1
WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 11:26
autor: caszol
Chciałem Wam przedstawić kilka fotek mojej maszyny. Remont powoli jest na ukończeniu. Motocykl został mi po zmarłym Dziadku i tak mi się źle patrzyło jak stoi brudny i zardzewiały w garażu. Postanowiłem więc trochę go odświeżyć

Zginął niestety dowód rejestracyjny ale nic straconego. Rejestruję jako unikat

bo jest rejestr, w którym widać wyrejestrowanie.
Do pomalowania został bak i błotniki. Jak macie jakieś uwagi to dawać.
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 13:32
autor: Grzaniec
Rocznik jak mojej Wieśki

Szkoda, że nie pokusiłeś się o rozszrychowanie kół i pomalowałeś wszystko jak leci

. A felgi to chyba fabrycznie były proszkowo malowane, więc nie powinieneś mieć obaw o pękanie lakieru - chyba, że na szprychach - o tak, to możliwe.
Składaj - do wiosny niedaleko:)
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 14:01
autor: pawel85
jestem w szoku, możesz dać lepsze zdjęcia felgi?
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 14:32
autor: caszol
No tak. Szprychy nie były rozkręcane. Kiedyś to poprawię, na razie jest i tak niebo lepiej niż było

Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 15:02
autor: Szczepan
Proszek nie powinien pękać.
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 18:19
autor: caszol
Lepsze zdjęcia dorzucę jutro.
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 19:56
autor: man on the WSK
Gdzie malowałeś koła i ile Cię to wyniosło?
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 21:02
autor: caszol
Koła malowałem w Krośnie (Podkarpackie). Piaskowanie, a w zasadzie szkiełkowanie + malowanie 150 zł. Tyle, że szkiełkował moim materiałem bo akurat zajmujemy się mieleniem szkła i przesialiśmy frakcje pod szkiełkowanie silnika i kół.
A, widze, że kolega z Iwonicza

Dokładnie to w połowie górki potockiej po prawej w wulkanizacji.
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-24, 22:40
autor: man on the WSK
Ja teraz chce pomalować obręcze do swojego kobuza i puszki licznika oraz stacyjki do dudka i dlatego pytałem.Fajnie, że jest nas więcej z Krosna i okolic.
Re: WSK 125 M06B3 1978
: 2012-01-26, 20:19
autor: caszol
No ja muszę znaleźć kogoś w okolicy żeby ładnie pomalował bak i namalował szparunki. Jak na razie wszyscy mówią, że zrobią nalepki i pokryją bezbarwnym

tak nie chce. Znacie kogoś kto by się przyłożył a przy tym nie chciał za usługę jak za cały motor ?
Druga sprawa, na zdjęciu bocznych dekli, a dokładnie tym nie wypolerowanym, widać jakby brakowało jakiegoś znaczka (okrągłego). Zgodnie ze zdjęciami oryginału z tego rocznika nic tam nie ma... ?