

Po wyczyszczeniu wszystkiego i dokonaniu potrzebnych napraw zaczęła się jazda która trwa do dzisiaj. Oczywiście w dużo mniejszym wymiarze niż kiedyś z racji posiadania innych motocykli. Ze względu na intensywną eksploatację niegdyś postanowiłem odnowić swoją WSK-ę i ponownie zarejestrować.
Oto kilka fotek jak teraz się prezentuje:









Wszelkie uwagi mile widziane

Pozdrawiam