Strona 1 z 1
WSK 125 1975r.
: 2013-04-14, 12:54
autor: Jekub
Witam, wueske kupiłem zupełnie przypadkowo, znajomy od którego kupiłem ogara i poprzednią wsk zadzwonił i pyta sie, czy nie chce kupić całej wsk na chodzie za 300zł, czemu nie? Trzy pytania, jaki rok, jakie zawieszenie, czy są jakiekolwiek kwity? Rok 75, zawieszenie aluminiowe, kwity mają sie znaleźć, ostatecznie kupiona za 290zł, na pycha raz zagadała, kompresja bardzo słaba. Czy jest to WSK Sport, Gil czy jakaś inna? Na początku myślałem, że to bak od Sporta ale wydaje mi się, że jest z garbuski. Wydech z czwórki, lampa z garbuski? Tylna lampa z kobuza? Uchwyt pasażera z MZ? Z przodu kapeć 2.75 na tyle 3.0 W baku jeszcze 4l benzyny
Zdjęcia:
http://bikepics.com/members/harpen/75wsk125/
Re: WSK 125 (Sport, Gil?) 1975r.
: 2013-04-14, 13:24
autor: peter125-175
Zwykła b3 z 75 roku.Mam taką samą tylko w org. stanie.
Re: WSK 125 (Sport, Gil?) 1975r.
: 2013-04-14, 13:27
autor: Adrian.
Zawieszenie nie jest aluminiowe , to zwykłe zawieszenie trójki albo czwórki, tylko że ma zdjęte osłony z górnych lag nieruchomych. Tylna lampa nie jest od Kobuza , pewnie od mz wzięta jest razem z bagażnikiem czy uchwytem jak kto woli. Stawiałbym że jest to garbuska , tylko troche nieoryginalna i skaleczona przez tuning i przeszczepy z innych motorów.
Re: WSK 125 (Sport, Gil?) 1975r.
: 2013-04-14, 13:38
autor: Jekub
Rozumiem. ehhhhhh, już myślałem, że kupiłem sporta. Trudno, myślę, że za takie pieniądze sie opłaciło ją kupić, chyba zrobie z niej B3, akurat mam drugi bak.
Re: WSK 125 1975r.
: 2013-04-14, 14:31
autor: Savier
Czeka Cię dużo pracy, ale cena adekwatna do stanu

.
Re: WSK 125 1975r.
: 2013-04-14, 14:46
autor: Jekub
Savier pisze:Czeka Cię dużo pracy, ale cena adekwatna do stanu

.
Dużo pracy? Tu praktycznie wszystko jest

niewiele części brakuje a czyszczenie do malowania to jedno popołudnie

Re: WSK 125 1975r.
: 2013-04-14, 14:53
autor: Savier
OK, jeśli tak sądzisz

Re: WSK 125 1975r.
: 2013-04-14, 23:19
autor: Kondziu
chyba nie wiesz za co się bierzesz skoro twierdzisz że nie będziesz miał dużo pracy
Re: WSK 125 1975r.
: 2013-04-14, 23:57
autor: Adrian.
Jekub pisze:niewiele części brakuje
no troche brakuje. Zaczniesz kompletować to Ci sie odechce
Jekub pisze:czyszczenie do malowania to jedno popołudnie

Czyli praca expresowa , w parze idzie niezadowalający efekt końcowy.
Weź ją skompletuj najpierw , oddaj do piaskowania , lub sam ją dobrze przygotuj i oddaj komuś do malowania . I nie spiesz sie , bo sam później bedziesz żałował że tak się spieszyłeś a efekt choojnia bedzie.
Re: WSK 125 1975r.
: 2013-04-15, 07:28
autor: Jekub
Piaskowanie ma ojciec w robocie, części powinny być na dniach, kumpel ma w szopie sporo tego, malować będę sam, na razie i tak będzie stała bo mam jeszcze do pomalowania 3 komary, polo i jawki.
Re: WSK 125 1975r.
: 2013-05-09, 12:14
autor: Jekub
Błotniki, zbiornik i osłona łańcucha kupione za 70zł
take se o
