Strona 1 z 1

WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-07, 21:07
autor: bartolini90
Mam coś co zrozumieją nieliczni..;) a dokładniej.. maszynę na dwóch kołach. Chcę nią jeździć i szaleć i delektować się jazdą..;) to co mnie kręci .. rajcuje.. ogólnie jest narazie w małym remoncie zabiegowym ale już na dniach ją odbiorę ..;) będzie gdzie jeździć...

Ale może coś od początku..:) kiedyś kiedyś.. któregoś pięknego wakacyjnego błogiego leniuchowania dnia jak byłem mały i piękny.. latałem troszkę po garażach.. wiadomo wcześniej troszkę mieszkałem na wsi.. (oczywiście popieram wieś i te klimaty).. aale do rzeczy.. zobaczyłem w garażu ze stoi jakiś motocykl.. stał stał bawiłem się kiedyś na nim. siedziałem i udawałem ze gdzieś jadę..Potem przybywało mi lat i chęci na to cudo jednak jako takiej zajawki na dwa kółka nie miałem...Gdzieś tam tatę zapytałem jaki to motocykl i czeego tak stoi w garażu zaniedbany. A on coś tam wspomniał ze jakieś błache rzeczy sie zepsuły i nawet nie ma kiedy zajrzeć do niego.. Po tym fakcie mój brat wpadł na genialny pomysł. zna do tej pory pewnego kolegę, co troszkę się zna na mechanice wiejskiej czyli coś tam połata.. zaklei i chodzi.. Ale motor w jego rękach. powiedzmy sobie szczerze " ożył" ale tylko na chwilę.. ale już jak przyszedłem sie zapytać czemu nie chodzi. to sam nie wiedział co sie zepsuło. więc mu podziękowałem.. dalej. zajął sie potem WSKą moją koledzy z pracy mojego ojca.. Oni tak samo .. znawcy na jedną chwilę.. pochodziła moze z 20 min..;) jakże moja radość się nagle zmieniła w złość...

Po jakimś czasie pracowałem w ochronie na Tesco.. pewnego wieczoru jak staliśmy z kumplem we dwóch.. zaczęliśmy gadać o motocyklach.. a Dalej coś wspomniałem mu o swojej Wiesi. że mi nie chodzi.. a on coś o pewnym mechaniku mi powiedział. a ja od razu gdzie mieszka co i jak.. i parę dni po tej wiadomości udałem się do tego właśnie pana Cudotwórcy..I sie przedstawiłem. powiedziałem co i jak.. Polecił mnie pana mój znajomy. itd.. więc po paru negocjacjach dogadaliśmy się i po paru dniach przyprowadziłem mu WSKę do jego garażu. mówię mu że mi się w sumie nie spieszy.. niech pan spokojnie robi no i poszło..:) nie minęło może półtora miesiąca odezwał się telefon od mojego mechanika.. i poszedłem po odbiór maszyny..; ) wchodze do jego garazu a mi gęba opadła do samej ziemi.. jak zobaczyłem co on zrobił to po prostu oczy mi sie świeciły jak na widok cycuszków Igy Wyrwał..;) po prostu cudooo. i po odprowadzeniu do domu.. ( nie jechałem bo nie jest zarejestrowana) to poszło właśnie juz później koło domu mojej babci.. i pierwsze testy i jazdy..:) aa teraz Moja wsk przechodzi już chyba taki większy remont.. No cóż . nie znam się tak bardzo dobrze na tych kabelkach i innych rzeczach w WSKach więc wolę oddać komuś kto się naprawdę zna..:) ale już parę dni i odbieram moja maszynę...:)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-07, 21:13
autor: guziec583
oddałeś swoja maszynę dla mechanika ?

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-07, 21:16
autor: bartolini90
Tak oddałem.;) ale to bardzo dobry mechanik.. zna się perfekcyjnie na rzeczy..

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-08, 09:39
autor: bartolini90
A o to i ona.;) WSK 125 moja..;) ogólnie jest jeszcze dzisiaj w remoncie ale na dniach będzie juz zabrana i będa juz pierwsze jazdy... proszę oceniajcie.. .. ale wstawię na dniach bardziej aktualne. (propo siedzenia:. jest zrobione) :)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-08, 10:11
autor: Savier
Kolega już chyba był u nas na forum :D.

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-08, 10:36
autor: bartolini90
No był był.;) ale narozrabiał i wrócił..;) ogólnie stęskniłem sie za tym forum. Chyba nie ma lepszego w sieci..:)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-08, 22:44
autor: bartolini90
Ogólnie rzecz biorąc teraz w remoncie do wymiany poszły oponki.. bo stare tamte były jeszcze oryginalne Stomil-Olsztyn.:) a bedą nowiusieńkie.;) .. nowy łańcuch i zębatki nowe. łańcuch podobno najlepszej firmy japońskiej. także ciekawie ciekawie.:) filterek będzie na przewodzie paliwowym co idzie do gaźnika, dalej.. nowe hamulce z tyłu. a ostre jak brzytwa.:) .. i nowa klamka od hamulca przedniego. bo tamta się.. :( ułamała.. nie wiem sam jak ? :P .. i ogólnie dokupię jeszcze nowy akumulator..:) także kilka dni i Esaaaa.;)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-09, 21:18
autor: bartolini90
Wspaniały dzień dziś nastał..:) aa dokładniej. odebrałem motocykl od mechanika... no prezentuję się fajnie.. oponki świeże jak bułki rano w sklepie.:) nowa świeca.. nowe zębatki z przodu i z tyłu. nowy łańcuch..:) i wiele wiele innych różnych drobiazgów zrobionych które tworzą jakże wspaniałą tę maszynę;) .. w sobotę planuję pojeździć troszkę motórem po lesie.:) przejadę się i zrobię fotki. ;) wstawię ocenicie..

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-11, 22:02
autor: AudioBas
:)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-19, 23:27
autor: bartolini90
Ogólnie moja maszyna coraz staję się piękniejsza.;) planuję jeszcze zamontować do niej bagażnik a dalej zobaczymy.:) jeszcze chce kupić do niej taki preparat do opon.:) będą sie ładnie świecić po bokach..;)
aa co dalej zobaczymy..;)
najważniejsza rejestracja;)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-30, 16:02
autor: bartolini90
Moze dzisiaj mnie najdzie jakaś mała ochota na porobienie fotek cyfrówką to pojade w las i porobię parę ciekawych foteczek..;) żeby dobra jakość była i wstawię troszkę dzisiaj..:) .. także porobię troszkę zdjęc.:)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-04-30, 16:13
autor: Savier
No porób troszkę, tylko kobiecznie opisz ten proces w 5 postach.

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-05-01, 03:06
autor: bartolini90
Jakaś aluzja?

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-05-01, 10:04
autor: bartolini90
Oto fotki aktualnej WSKi :) wczorajszy wypad do lasu.. przejechałem jakieś 30 km;)

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-05-01, 10:07
autor: BikerDS
bartolini90 pisze:Jakaś aluzja?
To jeszcze nie załapałeś? Piszesz po kilka postów zamiast je edytować.

Tak to była aluzja.

PS. Szczerze mówiąc liczyłem na lepszy efekt, ale może osiągniesz lepszy jak sam się za nią weźmiesz do czego zachęcam.

Re: WSK M06 B3 KOS 1982r.

: 2014-05-01, 10:39
autor: bartolini90
W jakim jest stanie to mi nie przeszkadza.. napewno coś w niej będę robić więcej..