Strona 1 z 1

WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-08, 21:20
autor: Zloty52
Siemka. Kupiłem sobie gila dzisiaj. Co tu duzo mówić. Jest z 76r, stał bardzo długo, zarejestrowany opłacony, sprawny.

Błotnik tylny jest oryginalny tylko właściciel poprzedni miał takie możliwości że sobie dogrzał troche tego błotnika, poprostu przerobił go na głęboki bo jeździł nim codziennie do roboty przez błota niekiedy i mu chlapało. Stąd tez gil miał osłony na nogi i chlapacz szurający niemal po ziemi ;D Postaram się coś z tym zrobić. Osłony wywaliłem już ;) Lakier oryginalny tylko umyć muszę, zmienić olej nowy wężyk paliwa, włożyć aku i jeździć ;)

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-08, 21:27
autor: Savier
A jednak kupiłeś :D.naprawdę ładnie zachowana sztuka, nic do roboty nie ma praktycznie :-). Mam nadzieję, za kupiles za 500 jak było w planach :D.

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-08, 21:31
autor: krzysiek200
Zastanawia mnie ten tylny błotnik, mam błotnik od dudka z podobnymi osłonami, możesz zrobić dokładniejsze zdjęcia?

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-08, 21:41
autor: Zloty52
Ten błotnik to samoróbka, poniewaz gilowskie błotniki były tak płaskie ze waliły błotkiem.

Savier - Niestety nie. Ale i tak dobrze na tym wyszedłem bo sprzedałem swoja zatartą zniszczoną M06B3 z 83r za 1500 zł
a tą kupiłem za tyle samo... Tylko ze ta jest starsza, rzadsza i w o wiele lepszym stanie.

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-08, 21:56
autor: NocnyJastrzab
Ja bym zostawił ten błotnik. Ewentualnie kupił drugi i go podmienił. Szkoda chłopskiej myśli technicznej ;)

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-09, 07:19
autor: krzysiek200
No właśnie wiem że samoróbka ale interesuje mnie to że mimo tego są tak do siebie podobne te błotniki

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-09, 13:55
autor: guziec583
fajny gil :D

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-09, 21:19
autor: Zloty52
pozmieniałem oleje itp nowe paliwko, ale kopci bardzo.

Nie czyściłem jeszcze gaźnika.

Licznik pokazywał dobrze ale czasami załączał mu się taki wyjacy dźwięk i pokazywał prędkości z rzędu 120-160 jak nie więcej podczas jazdy 50 km.h na trójeczce ;) W końcu przestał mi działać

To troszeczkę poprzerywa na światłach, to zakopci ale jeździ. No do poprawek ;) I ten błotnik do roboty ;)

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-09, 23:16
autor: szuba
Orginał to orginał,ma to coś, piękny rzadki gil ;-)

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-10, 10:49
autor: Zloty52
Wcześniej miałem Mo6B3 tez oryginał. najzwyczajniejszą wsk świata ;) Ale bardzo żałuje ze sprzedałem. Ten gil już tak nie chodzi jak tamta ;-)

Jeszcze jest problem bo lubi sobie przykopcić. mam nadzieję ze jak gaźnik przeczyszczę, pojeżdżę to ustanie to . Bo nie chcę simmeringa wyciągać od strony sprzęgła. Bardzo nie chcę.

Ps. Czy taka specyfikacja Gila wychodziła tylko w 76r ?

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-10, 13:53
autor: peter125-175
W 1976 roku lampa przednia była metalowa,ale powinna mieć z boku stacyjkę nie na środku jak masz w swoim gilu.Na pewno rok 1976 :?: .Bardziej podchodzi pod rok 1975.

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-10, 14:15
autor: Kermit
Taki Gil był tylko w 76r. i lampa powinna być ze stacyjką na górze, czyli wszystko jest ok.

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-10, 18:52
autor: Zloty52
Tylny błotnik jest w kości słoniowej, i z tymi dostawkami, jakbym te dostawki wywalał to bym błotnik pomalował. Nie wiem, przedni tez pomalować?

Dzisiaj zrobiłem z 200 km, lasy drogi łąki polne dróżki. Kompletnie bezproblemowo.

Smarowanie łańcucha, przejrzenie zapłonu, smarowanie krzywki platynek, ogólnie wszystkiego, WSK zaczęła sobie ładnie latać.

Co do oryginalności - kupiłem go od 1 właściciela. Kompletnie nic nie było ruszane oprócz błotnika tylnego. No i bagazniczek i osłony sobie dostawił. Zastanawiam się czy osłon nie wypiaskować, pomalować i nie wstawić do mojej M21W2 :-)

Re: WSK Gil 1976r By Złoty

: 2014-05-27, 12:40
autor: Zloty52
Ucięte blachy od błotnika, o wiele lepiej wygląda. - jeszcze tylko kiedyś go pomalować.
Zastanawiam się czy nie kupić jakiegoś chlapacza na tył fajnego.