WSK - WueSKowe Forum

Witam.

WSK 125 z 1981 roku trafiła w moje ręce przypadkiem. Dostałam ją zupełnie za darmo, lub jak kto woli za tradycyjną flaszkę. Motocykl stał 18 lat w oborze. Posiada oryginalne dokumenty i pochodzi od pierwszego właściciela, więc to nie lada gratka.
WSK z woj. Opolskiego została przywieziona do mnie do Wrocławia.

Silnik jest zatarty, a większość nadwozia mocno skorodowana, lakier wypłowiały.
Niestety brakuje kilku elementów.

Motocykl posiada bagażniki akcesoryjne, niestety osłony na kolana zaginęły gdzieś w akcji. A szkoda bo też były oryginalne.

Na stronie poniżej możecie zobaczyć wszystkie zdjęcia i opisy z prac jakie się toczą.
https://www.facebook.com/WSK125.Projekt

Zapraszam!

Potrzebuję małej pomocy.

Czy tą tuleję da się wyjąć? Jest potwornie zardzewiała ;/
https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos ... 9686_n.jpg

Czym doczyścić ten dziwny syf?
https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos ... e=5434BA61

Czy ta rysa zaszkodzi pracy silnika??
https://scontent-b.xx.fbcdn.net/hphotos ... 1457_n.jpg

Z góry dziękuję za pomoc

Da się wyjąć - ona nie jest ciasno spasowana- to tylko ustala odległość między łożyskami- jak masz jak to wsadź to w ropę na parę dni i wyjdzie- problem może być z segerem- będzie się stawiał pewnie.
Ten syf to zwykłą szczotką drucianą na wiertarce- tylko albo drut z mosiądzu albo miękki stalowy.
Rysę wyrównać delikatnie i nie zaszkodzi.