"Dostałem" od dziadka który kiedyś służył w milicji i jezdził tym motorem w niej WSK 125. Po służbie w milicji wsk jezdziła troche po lasach i była katowana po lasach ale nie dużo potem stała parnaście lat w garażu.
Teraz wygląda to tak:






Tylnia część tzn uchwyt do tylniej lampy jest urwany i skrzywiony.
Bak podobno był wymieniony na większy. Chciałbym dokupić orginalny ale nie wiem jaki.
Chciałbym też odnowić ten motor. Najbardziej boli siedzenie. Chyba trzeba oddać do tapicera? Wypiaskowanie i malowanie ramy + koła
Na silniku jest plomba. Jak sie odpali i pojedzie to słychać w silniku tak jakby śrubka luźna latała. Ale silnik to bym zostawił na sam koniec. Najbardziej zależy mi na wizualnej stronie.
Koła chyba do malowania bo na chrom to mnie nie bedzie stać.
I teraz pytanie ile by kosztowało odnowienie tego? Takie jakieś widełki jakby ktoś podał.
Jeśli ktoś poznaje to prosiłbym też o konkretny model tego. Z tego co mi jeden użytkowników przed chwilą napisał jest to rocznik 1983