Strona 1 z 1

Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-01-11, 23:25
autor: sadik
Witam
Siedząc po pracy z browarem w ręku na kanapie przy kolejnym serialu typu "jak odrestaurować auto" stwierdziłem, że dłużej nie zniosę takiej monotonii oddając wszystko co potrafię KOPRO, nie pozostawiając nic po sobie, tudzież nie robić nic dla siebie, szczególnie, że marzę o tym odkąd tylko skończyłem podstawówkę.
Mówcie co chcecie, ale mimo iż jestem człowiekiem, który wdraża nowe projekty w linie produkcyjne to w życiu nie miałem nic wspólnego z odrestaurowywaniem czegokolwiek.
Przynudzając dalej dodam, że jestem totalnie zielony, ale zawsze porywam się z motyką na słońce i przez przypadek stałem się właścicielem 3 Wuesek ( 2x125, 1x175 z pełną dokumentacją i MZ 250). Poniżej wrzucam foty 125. Jako iż do pomarańczy mam papier, że została odkupiona z komisariatu policji i że to 125 zacznę od niej. Panowie liczę na waszą wyrozumiałość i pomoc

Nr Ramy S03457396, Poniżej zdjęcia plus foto czarnej (być może jako dawca, być może również do odnowienia)

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-01-11, 23:40
autor: sadik
Nr Ramy S03457396, Poniżej zdjęcia plus foto czarnej (być może jako dawca, być może również do odnowienia)

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-01-11, 23:42
autor: sadik
Pomarańcza: Jeszcze jej nie wyczyściłem, także niewiele wiem

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-01-12, 00:19
autor: Mateusz WSK
Kolego edytuj posty i umieść to wszystko razem w jednym.
Pomarańczowa wygląda całkiem sensownie i fajnie, że do niej też posiadasz kwit. Fota 175 mile widziana jak i MZtki.

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-05-03, 20:26
autor: sadik
Foty 175 i MZtki, Niestety Pomarańcza idzie mi bardzo wolno, szczerze mówiąc dopiero co rozłożyłem ją w drobny mak, teraz zabieram się za silnik, ale kompletnie się na tym nie znam, dlatego robię to krok po kroku;)

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-08-11, 13:59
autor: sadik
Pomarańcza już prawie rozebrana, zostały mi lagi i zatrzymałem się na silniku:/ (ciągle mi brakuje ściagaczy:/).
Fotki wrzucę niedługo, tymczasem chciałem się was spytać, czy na sam protokół w przyszłości mogę zarejestrować wskę? ;)

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-08-12, 09:14
autor: jakub8881
To zależy od wydziału komunikacji pod który podlegasz.
Od 1998 roku weszły w życie nowe przepisy w których jest zapis, że pojazd wyrejestrowany nie podlega powtórnej rejestracji, z wyjątkiem pojazdu:
1) odzyskanego po kradzieży;
2) zabytkowego;
3) mającego co najmniej 25 lat uznanego przez rzeczoznawcę samochodowego za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji;
4) ciągnika i przyczepy rolniczej.

Gdy pojazd zostałby wycofany z ruchu po 1998 roku to kaplica nie zarejestrujesz z wyjątkiem zabytku na żółte blachy.
U Ciebie pojazd został wycofany w 1995 roku więc da się, z tym że droga rejestracji zależy od interpretacji przepisów przez urzędnika

1. Przypadek gdy urzędnik podejdzie do sprawy po ludzku i pomyśli, że osoba gdy wycofywała z ruchu pojazd nie miała pojęcia że przepisy nie pozwolą go zarejestrować ponownie i zarejestruje pojazd bez problemu na podstawie tego dokumentu co masz (protokół wycofania), ciągłości umów i starego dowodu rejestracyjnego.

2 Przypadek gdy urzędnik będzie sztywno się trzymał zapisu nie nie zarejestruje.
Wtedy trzeba się trochę nakombinować, bo jest możliwość zarejestrowania na unikat, z tym że to znowu zależy od rzeczoznawcy, dla jednego jest to unikat dla drugiego nie (bo jak mi jeden powiedział unikat to musi być coś unikalnego a nie wsk, gdyby jeździł nią prezydent to byłaby unikalna) no i musi mieć ileś tam procent oryginalnych części.

Ja miałem ten drugi przypadek ale dowiedziałem się, że we wrocławiu rejestrują bez problemu i sprzedałem wujowi swoją WSK, obecnie jestem w trakcie rejestracji i odkupie ją spowrotem na przyszły sezon:)

Tak nawiasem mówiąc to mam taką samą jak Ty pomarańczową z 1985 roku. Próbuje ją skompletować. Mógłbyś wrzucać zdjęcia w trakcie renowacji?
Byłbym wdzięczny bo chcę równolegle z Tobą dłubać przy niej.

Pozdrawiam :-)

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-08-12, 11:59
autor: sadik
Dzięki wielkie, tak sobie pomyślałem, że lekko nie będzie, tym bardziej, że nie ma żadnych umów. Trochę tropię dzięki facebookowi. Znalazłem pierwszego właściciela i zobaczymy co będzie dalej. Będę oczywiście wrzucał na bieżąco- chyba zacznę od polerki bębnów i lampy. Załatwiam papier wodny własnie:)

Żeby nie było, że nic się nie dzieje wrzucam foty z rozbiórki i muszę zadać kilka pytań...
1.Uchwyt ramy pod silnik pospawany paskudnie (nie zauważyłem tego pod warstwą tego brudu):/- jakieś sugestie co z tym zrobić?
2.Ukruszona zębatka przy na tylnym kole- zakup nowej (da radę używkę czy lepiej szukać nówka funkiel? (wolę robić na oryginał)
3.Osłona na łożysko uśmiercona
4.Felga-chyba był krawężnik-myślicie, ze da się coś z tym zrobić?
5.Górna część amorów trochę obita i powgniatana- nie mam na to pomysłu jeszcze

Jeśli widzicie jeszcze coś ciekawego dajcie znać

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-08-12, 12:50
autor: jakub8881
Po nitce do kłębka :) Jak już odnalazłeś pierwszego to już jest z górki.
Ja jak na razie wymieniłem błotniki na płytkie takie jak Twoje, bo miałem te głębokie okrągłe i kompletuje. Wrzucę zdjęcia. Może razem jakoś wychwycimy co powinno być oryginalne. ;-)

Re: Sadik Wsk 1985(82 i 83)

: 2015-08-21, 11:52
autor: sadik
Niestety część baku ułamana, na szczęście znalazłem kogoś kto mi to pospawa, dziś rozbiórka amorów mnie czeka