Pany, ale co Wy gadacie

.
Zacznijmy od uzupełnienia braków: nie masz gum z wąsem (powyżej 300zł, chociaż trudno powiedzieć, bo ich nie ma

), stopki bocznej (200?) no i baniek z przodu - widziałem kiedyś za 80zł, powiedzmy 200zł za dwie. Jeszcze alu listwy siedzenia z tego co widzę się zgubiły.
Jedziemy dalej, malowanie. Rzucasz wszystkow w proszek (to co do szpachlowania tylko do podkładku, ewentualnie w kolor od razu i tylko widoczną część pomalować akrylem) - z piaskowaniem to max 300zł (a tutaj jeszcze masz mniej o błotniki). Teraz akryl, lakier, szpachla, podkład do 100zł a może i przesadziłem - są tylko 4 elementy

. Zmatowić, poszpachlować i upieprzyć podkładem samemu można, a potem ewentualnie do lakiernika wszystko - ja za podobne elementy zapłaciłem 50zł (robocizna lakiernika). Gotowe.
Dalej mamy remont silnika - szlif z tłokiem 100...200, zależnie od tłoka, pierścieni, sworznia itp. Regeneracja wału w Iławie 120zł. Łożyska, simmery, uszczelniacze, sprzęgło ... myślę, że w 500-600 by się zmieścił, bo silnik nie wygląda na tragiczny

.
Szkiełkowanie - piasty, silnik jakieś 150-200? Chyba, że polerka

Ocynki jakieś 50zł.
Chromy zależnie od stanu elementów, pewnie jakieś 800zł albo i więcej. Do tego chrom techniczny na lagi nieruchome (nie widzę dobrze, kiepski jest?)
Do tego jakieś śruby z nierdzewki np., pokrowce, napęd, linki... opony ewentualnie, no 500? 600?
300+200+200+300+100+50+200+120+300+200+50+800+600=3420, a liczone po górnej granicy.
