WSK 125 '76 Garbuska
: 2017-08-16, 22:01
Witam zakłądam temat by pochwalic sie swoim nowym nabytkiem kupionym w ostatnim czasie, ogolnie mało zdjęc ale zakładam temat bo jutro zaczynam rozbierać wsk, wiec będe miał bardzo duzo pytań związanych z remontem motocykla
Narazie mam 1 zdjęcie, ale jutro postaram się popstrykać więcej fotek.
Narazie wiem tyle ze lampa przednia oraz boczki nie pasują do mojego rocznika..
Za tydzien rama, wahacz stopka centralna idzie do piaskowania i pomalowania proszkowego, reszta elementów "nadwozia" (prócz baku) idzie do piaskowania oraz podkłądowania proszkiem.
Odrazu mam pare pytań na wstępie, felgi będe malował tak jak było oryginalnie w szarykolor, powiedzcie mi, bo chce szprychy założyc chromowane, czy oryginalnie wychodziły chromowane szprychy ?
Kolejna sprawa, tłumik chce zostawić swój i również wyproszkować na czarny połysk, tylko teraz mam do was pytanie, jak mogę go wyczyscic od środka, przepalić jakims palnikiem ? Są jakies sposoby czy lepiej zainwestować i kupic nowy.
Jak narazie tyle pytań jutro zabieram się za rozbiórkę, wiec temat się rozrusza.
Gdyby ktoś był chętny na moje małe plastikowe boczki w bardzo ładnym stanie to pisać, ewentualnie mogę zamienic owe, na duze z moją dopłatą.
Nadmienię tylko, ze motocykl od 2009roku stał w szopie nie ruszany
Lakier oczywiście powróci do oryginalnego czarnego 
Pozdrawiam wszystkich


Narazie wiem tyle ze lampa przednia oraz boczki nie pasują do mojego rocznika..

Za tydzien rama, wahacz stopka centralna idzie do piaskowania i pomalowania proszkowego, reszta elementów "nadwozia" (prócz baku) idzie do piaskowania oraz podkłądowania proszkiem.
Odrazu mam pare pytań na wstępie, felgi będe malował tak jak było oryginalnie w szarykolor, powiedzcie mi, bo chce szprychy założyc chromowane, czy oryginalnie wychodziły chromowane szprychy ?
Kolejna sprawa, tłumik chce zostawić swój i również wyproszkować na czarny połysk, tylko teraz mam do was pytanie, jak mogę go wyczyscic od środka, przepalić jakims palnikiem ? Są jakies sposoby czy lepiej zainwestować i kupic nowy.
Jak narazie tyle pytań jutro zabieram się za rozbiórkę, wiec temat się rozrusza.
Gdyby ktoś był chętny na moje małe plastikowe boczki w bardzo ładnym stanie to pisać, ewentualnie mogę zamienic owe, na duze z moją dopłatą.

Nadmienię tylko, ze motocykl od 2009roku stał w szopie nie ruszany


Pozdrawiam wszystkich

