Garbuska 1976
: 2019-04-18, 23:11
Cześć
Pozbyłem się swoich 2 pezetelek bo na horyzoncie pokazała się możliwość zakupu czegoś do jeżdżenia a nie grzebania. W sumie za niewiele większą kwotę. Pierwsza możliwość jakoś nie wyszła, druga opcja została sfinalizowana. Przedstawiam Wam moją Garbatą Wieśkę.
Trochę problem z odpalaniem (chwilę trzeba się nakopać), ale jeżdżąca, zarejestrowana, ogólnie sprawna, raczej z jednego kawałka (ew zmiany w epoce), dość pewne źródło.
Tylna lampa nie paliła, po przejrzeniu instalacji postanowiłem ją wymienić. Sztywne połamane przewody, od silnika gołe kable idą, sztukowane, ogólnie brzydko to wyglądało. Ale z tym to wrócę w dziale o elektryce. Nie wszystko poszło jak trzeba...
Pozbyłem się swoich 2 pezetelek bo na horyzoncie pokazała się możliwość zakupu czegoś do jeżdżenia a nie grzebania. W sumie za niewiele większą kwotę. Pierwsza możliwość jakoś nie wyszła, druga opcja została sfinalizowana. Przedstawiam Wam moją Garbatą Wieśkę.
Trochę problem z odpalaniem (chwilę trzeba się nakopać), ale jeżdżąca, zarejestrowana, ogólnie sprawna, raczej z jednego kawałka (ew zmiany w epoce), dość pewne źródło.
Tylna lampa nie paliła, po przejrzeniu instalacji postanowiłem ją wymienić. Sztywne połamane przewody, od silnika gołe kable idą, sztukowane, ogólnie brzydko to wyglądało. Ale z tym to wrócę w dziale o elektryce. Nie wszystko poszło jak trzeba...
