Moja Wsk 125 M06 B3 1975

[Karlito]

No to wrzucam Wam moja maszynę. Pozdrawiam

IMG-20200823-WA0005.jpg

[Jogurt]

A 2 słowa o moto napisać to problem?

[VerteX]

A 2 słowa o moto napisać to problem?

1 obrazek jest wart 1000slow, czy jak to tam było, , czekamy na opis, historię itp

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[tomcio]

Hmm. Wsk ładna. Ale proponuję autorowi zajrzeć do innych tematów i wziąść przykład

[CZESIO1958]

Ano ładna. Ale czekam na opowieść.

[Karlito]

Spokojnie już piszę:) dzieki za wyrozumiałość :p motocykl kupiłem 14 lat temu od Pana który jeździł nim na pole po ziemniaki na wózku który przyczepił do tylnego bagaznika. Na tym jego trasy się kończyły. W związku z tym iż remontowałem jego Komara dojrzalem jego Wueske i oczywiście ją kupiłem za przysłowiową flaszkę bez dokumentów. Stan techniczny nie był dobry, zębatka i kopniak przyspawane, nie odpalała i było więcej błota niż lakieru. Początkowo zrobilem remont wymieniając wałki zębatki oraz startera, łożyska, simmeringi oraz tłok z pierścieniami (nominał) stan gładzi cylindra był wzorowy. Wyczyscilem gaznik, ustawilem zapłon i wypolerowalem lakier. Jeździłem tylko po bocznych drogach leśnych bo nie miałem prawa jazdy i wiadomo dokumentów. Minęło trochę czasu, nauka, praca i nie było zbyt wiele możliwości aby jej poświęcić czas. Od roku spokojnie po pracy remontowałem ją. Garbuska została pomalowana (rama proszkowo, bak i błotniki -pistolet natomiast boczki wypolerowane) chromy nowe- obręcze oraz szprychy. Elektrykę zrobilem samodzielnie, wymienilem opony i na tym koniec. Teraz jestem po oględzinach rzeczoznawcy i czekam na informacje zwrotną i przegląd. Będzie rejestrowana na żółte blachy. To tak w skrócie. Na codzień jeżdżę współczesnym turystykiem juz parę dobrych lat ale .. już niedługo to się zmieni Dzięki i do zobaczenia bo na pewno przyjadę na jakiś zlot gdzie pewnie więcej pogadamy !

Pozdrawiam Forumowiczów

[Karlito]

A tak było

IMG-20200827-WA0021.jpg

[Jogurt]

No i odrazu temat robi się ciekawy. Jak będzie zarejestrowana wybierasz się nią do byłego właściciela?

[Karlito]

Niestety już go nie ma z nami ale tak bym pewnie zrobił:)