WSK - WueSKowe Forum

Witam!
Chciał bym wam przedstawić moją WSKę Dostałem ją od taty i nadawała się ona do remontu Więc pomalowałem ją na żółto no i ramę czarno i można powiedzieć, że jej w ogóle do tego nie przygotowałem W silniku był walnięty tryb i silnik oczywiście musiał być rozpołowiony. Złożyłem całą WSKę do kupy i nie chciała odpalić Po interwencji taty jakoś odpaliła Ale nie szło jej wyregulować i chodziła jak chciała, nie dało jej się odpalić na kopa, tylko na pycha, próbowałem wszystkiego ale nic nie skutkowało i dopiero później pomyślałem sobie o kompresji(była zbyt mała) no i jakoś tak się przejeździło sezon Na początek tego minionego sezonu w czasie jazdy wypierdzieliło mi świece i rozwaliło gwint No więc ok wyjąłem silnik i wymiana głowicy jak i cylka Lecz popatrzałem na moją Wiesie i mówię przyda Ci się nowy lakier Powiedziałem sobie, że zrobię już ją na cacy Rozebrałem ją w 1,5 godziny na części pierwsze i mówię teraz jak zrobić czy wyrównać, zmatowić czy do gołej blachy zedrzeć? Wybrałem drugą opcję i wziołem moją ulubioną koleżankę boszkę z dyskiem i papierem 100 i zdarłem ją całą Ogólnie przygotowywałem ją do malowania ponad 2 miesiące(całe wakacje), ponieważ chciałem aby była idealna i nie nakładałem np. na wgniecenie szpachlówkę, tylko wszystkie części całe pokrywałem szpachtlówką i wyrównywałem I wkońcu ją pomalowałem, wybór padł na czerwony kolor WSKę zaczołem składać i stała już na jednym kole (widać na fotach), Lecz byłem tam ostatnio i można powiedzieć, że jest złożona: skompletowałem zawieche przednią wlożyłem koło i zajołem się pierdołkami, lecz niestety nie mam fot jak wygląda teraz Plan na teraz jest taki aby złożyć do kupy silnik i chciał bym ją odpalić do sylwestra, lecz chyba się nie wyrobię Wszystko robię wolno ale dokładnie aby była zapięta na ostatni guzik Ok to komentować mi ładnie i jak by co mam 15lat(1993r.)

FOTKI:
http://bikepics.com/members/manos18/" target="_blank

PS. A mogli byście mi powiedzieć jaki to jest dokładny model WSKi? Dzięki i
pozdro

Widać ze starannie ją remontujesz a co do modelu zwykła b3.

No ładnie sie zapowiada .Zmien ten prawy duzy boczek na taki plastikowy jak masz z lewej strony na przód wsadz kwadratowy błotnik(taki jak z tyłu) załóż przód i bedzie WSK M06B3 z konca produkcji .Pozdro

Co do rocznika to mi nie pasuje kilka elementów. Papiery są?? Pełna nazwa to WSK M06 B3.

No więc dzięki wszystkich za pozytywne komenty Nad tym prawym boczkiem platikowym muszę się zastanowić, ale z kąt ja teraz taki wezmę Co do błotników to dwa są okrągłe jednakowe i nie będę ich już zmieniać A co do papierów to coś tam jest A rocznik to jest 82 albo 83 lub 84, ale dokładnie już nie pamiętam i wpisałem na bikepics 84 Bym musiał spojrzeć na ramę Nie mogę się doczekać jak ją odpalę i się karnę te WSKi to są takie magiczne jak się nimi jedzie Jeszcze muszę znaleźć inne siedzenie i kupić pokrowiec Jutro postaram się wrzucić foty jak Wiesia stoi już na dwóch kółkach Bo pożyczyłem aparat z tymi zdjęciami...
pozdro

jeżeli to 83 lub 82 to masz nieoryginalne boczki
chyba tylny błotnik też nie pasuje

miałem kiedyś na zbyciu taki boczek, ale sprzedałem koledze :>

Tak jak piszą koledzy wyżej, boczki do wymiany i postaraj się dokładnie odczytać datę z tabliczki znamionowej,
Obok na zdjęciu rama od Etki =), Malowałeś sprey'ami czy pistoletem??

Jeśli 1982-1983 to błotniki na 100% pasują, sprawdź czy numery silnika zgadzają się z tymi na talbiczne lub w dowodzie(jeśli masz na czarnej tablicy). Ten dekiel to lata 70.

Gratuluje wsk-i i peugeota
PS: widzę ze kopiłeś nowe wario do swojego skutera xczy masz na stanie oryginalne może sprzedajesz?

widze że starannie wykonujesz remont
tylko szkoda że nie 3masz się oryginału, troche pozamieniane części widać, błotniki, boczek, lewy też do wymiany bo ucięty, tylne amory...
pewnie pistoletem malowałeś, bo wątpie żeby tak ładnie wyszło spreyem
jak wspomniał też Wężu lewy dekiel starszy typ.
pozdr.

Witam! Zapomniałem, że wrzuciłem sobie już na kompa foty Więc macie:
http://w4.bikepics.com/pics/2008%5C12%5 ... 8-full.jpg" target="_blank
http://w4.bikepics.com/pics/2008%5C12%5 ... 3-full.jpg" target="_blank
http://w4.bikepics.com/pics/2008%5C12%5 ... 3-full.jpg" target="_blank
Bak jest zmatowiony bo będę go jeszcze malował bo wyszedł porządny zaciek A już mi się nie chcę i pomaluję jak będzie cieplej Maluję oczywiście pistoletem Zawsze praktyka No i obok na fotkach rama od ety 250 w wersji z tarczą z przodu(lux) jest to eta brachola Błotniki są dwa okrągłe, jeden boczek nie pasuje i amory od ety są już takie były ale spokojnie am już jeden orginalny No i wiecie może nie trzymam się bardzo orginału no ale ona mi służy do latania I tylko chciałem ją elegancko pomalować i po zmieniać parę rzeczy, no ale mace rację te amory od ety świńsko trochę wyglądają i je wyminie, pokaże Wam mój motór który robię w 100% orginał ale później bo zaraz jadę za budowę zobaczyć jaki w końcu to rok Co do waria od speedfighta to tak wymieniałem Mogę Ci je sprzedać nr gadu 5611716 zagadaj później do mnie
pozdro

Śliczny motorek się robi Bratulacje zdolności i chęci PS: ładny komarek stoi z tyłu

Tak jak koledzy mówili zmień ten boczek na ten wąski i będzie dobrze:)przydałoby się też odnowić przednią lampę bo trochę zmatowiała ale to z biegiem czasu na pewno zrobisz szkoda że nie dałeś wachlarzy popielatych ale to jest według własnego uznania najważniejsze że wszystko jest ok nad tylnimi amorami pomyśl nad zmianą na te od wski:-D

może wkrótce przedstawię wsk mojego taty sam nie posiadam narazie swojej

No lampę wezmę do domu i ją umyję i wyplakuję, bo jest od czegoś zasyfiona i brak jej tłuszczu Amorek muszę drugi taki sam znaleść to jej założę, jak ktoś ma taki na sprzedaż to niech się zgłosi bo mam ten sprężynowy ale do połowy zakryty blachom jakoś się one nazywały ale nie pamiętam A co to wachlarze? bo się nie orientuję No a komarek ładny ładny jeszcze ma w orginalnym chromie koła i ten zielony kolor Jak mówiłem byłem na budowie ładnie se na nią usiadłem popatrzałem, popodziwiałem i rok to 1980 nr ramy z silnikiem się raczej zgadza ale nie wiem dokładnie bo tabliczka jest zamalowana i widać tylko takie wybicia i nie dokońca bo farba jest w nich, bo na niej w ogóle nic nie było widać i później zapomniałem zakleić no i zamalowałem ją Ale rok to na bank 1980 no a ta pokrywa od sprzęgla była pewno wymieniona bo już sam to widziałem, żę od starszej bo taką samą ma WSKa z 1959r. Muszę w końcu zabrać od dziadka cylinder i zacznę składanie cylka... Ae ciągle pełno roboty, tutaj wskę składać, tutaj polerować silnik od komara, tutaj jeszcze mój speedfight czeka na udoskonalenia i tak to jest... Ok dzięki wszystkim za komenty i jakbyście mogli powiedzieć to ona ma oryginalne te błotniki czy te kwadratowe powinna mieć
dzięki i pozdro

skoro rok 1980 to ma oryginalne błotniki
kwadratowe weszły na przełomie 82/83r.
to Adamfaj dawaj foty ojca WSKi
pozdr.

kwadratowe weszły na przełomie 82/83r.

Nieprawda. Mój dziadek miał B3 z 1983 roku a błotniki były okrągłe. To samo z Wueską dziadka mojego kolegi, 1983 a błotniki okrągłe.

to ja nie wiem, chyba jest temat o tym.w tej fabryce to taki bajzel był że nie dojdziemy chyba prawdy .
np u kuzyna w B3 z roku 83 są obydwa błotniki kwadratowe.Wueskajarka chyba kiedyś pisał że miał z przodu kwadrat z tyłu okrągły, jezeli ktoś inny to pisał to przepraszam Jarek o posądzanie nie mam pewności czy to Ty na 100%
pozdr.

może źle nazwałem błotniki wachlarzami tak już jakoś mam sory konkretnie to nie chodziło mi o rodzaj tylko kolor chyba ostatnie miały kwadraty tzn z 84 i 85 r tak się mi wydaje jutro będę chciał zamieścić post o wsce mojego taty i dodam zdjęcie mojej byłej wski