Strona 1 z 1
WSK B3 1973r
: 2009-05-24, 15:09
autor: Żurek
Teraz tylko pojechać do wujaszka ( ma poręby wsk ) wyjąć co sie da i skompletować. Wczoraj były z nią małe problemy, ale dziś po spuszczeniu benzyny zdjęciu wydechu zagadała. Poza skompletowaniem wyregulować i jazda, niestety papiera niema. Ale po grom wie ilu latach zapaliła na 1 kopa więc myślę że całkiem nieźle

. Lekkie luzy na wale i coś ze sprzęgłem, mam wyciągniętą linke na max a jak wbije bieg to dalej trochę ciągnie i skrzynia czasem zgrzytnie...
foto:
http://img20.imageshack.us/my.php?image=1000564.jpg
http://img505.imageshack.us/my.php?image=1000565.jpg
http://img505.imageshack.us/gal.php?g=1000566.jpg
Re: WSK B3 1973r
: 2009-05-24, 16:22
autor: piotrek7533
Garbuska fajna fotki troche nie wyraźnie,szkoda że nie ma papierów.Co do sprzęgła to tarcze pewnie są do wymiany

Re: WSK B3 1973r
: 2009-05-24, 18:26
autor: Szczepan
Garbuska to jedna z najpiękniejszych wuesek troszke roboty i bedzie cacy
Re: WSK B3 1973r
: 2009-05-25, 16:15
autor: KoSzU
Witam kolegę z niedaleka

Miałem chętkę kupić tą WSK ale sobie odpuściłem
![:]](./images/smilies/splash.gif)
Re: WSK B3 1973r
: 2009-05-25, 16:53
autor: Żurek
Może i lepiej że odpuściłeś wiesz... wjechałem na podwórko gaźnik ustawić bo gasła... i zgasła, a co do czego znowu niema iskry

( jest bardzo słaba) teraz chyba poszła cewka bo ma opór nie pamiętam coś koło 3kilo ohm(wcześniej nie mieściło się w skali), konda już wymieniłem ( i paragon w piecu

) fajnie 3 dni działała elegancko a tu pfff ( nawet gaźnika nie trzeba przelewać

)
jaki opór powinna mieć cewka zapłonowa ?? ( no chyba ze nowy kond padł

)
A co do sprzęgła to jakby tarcze były padnięte to raczej by się ślizgało a nie ciągnęło on stop...?
Re: WSK B3 1973r
: 2009-05-27, 19:50
autor: wskocyklista04
może po prostu po długim postoju się skleiły??
Re: WSK B3 1973r
: 2009-05-27, 20:01
autor: piotrek7533
Najlepiej to rozebrać sprzęgło i zobaczyć tarcze,takie jest moje zdanie

Re: WSK B3 1973r
: 2009-05-29, 09:41
autor: Żurek
ok tarcze sprawdzę jak regulacja nic nie da...
dziś wymieniłem kondensator bo ten co kupiłem wcześniej okazał się do bani
jednak z pogardo dla tych kondensatorów nie udałem się do motoryzacyjnego tylko elektronika i nabyłem konda za 1.20zł na którym to WSK cyka za 1/6 kwoty
dziś sprawdziłem wał, tłok z cylindrem, o wał chyba jeszcze nie będę się bać luzy góra dół mają mniej niż 0.5mm więc do zimy pojeżdżę, choć już wydaje skokowe dźwięki, jednak jest problem bo luzy na boki są tak gigantyczne że korbowód może się oprzeć o te ciężarki po bokach...O tłoku powiem tyle ze jest chyba w dobrym stanie, jednak pierścienie mają luzy i dlatego tak dzwoni, cylinder ma próg wyczuwalny palcem... no nic, nie mam kasy, a tu jeszcze tragedii nie ma więc, tyle co mi, starczy... Może jak zobaczycie to powiecie coś więcej więc foto:
http://img87.imageshack.us/gal.php?g=tok1.jpg
Sama wymiana pierścieni może zapobiec ich brzęczeniu ??
Re: WSK B3 1973r
: 2009-06-21, 17:07
autor: mateusz 46
nawet fajna wsk tylko ją wyczyść i malowanie by sie przydało albo chociaż polerka lakieru i szparunki

ale i tak fajna bo garbuska taka jak moja
