WSK - WueSKowe Forum

Witam! Odświeżam stary post o mojej Wiesławie Jest to WSK 125ccm M06 B3 1980r którą nabyłem jakiś czas temu i ciągle remontuje jednak mam nadzieję że na sezon 2011 będzie ukończona Co do waszych starszych komentarzy: tłumik miał dospawaną jakąś końcówkę od innego moto przez pewnego dziadziusia który hmmm "serwisował" mój motÓr ale będzie on zastąpiony nowym wraz z kolankiem itd, boczki z dużych metalowych starego typu zamieniłem na małe plastykowe nowszego typu, tylne amortyzatory były założone od Jawy/CZ ale również zamieniłem je na oryginalne otwarte od WSK

A teraz kilka zdjęć i opisów na poszczególnych etapach remontu

Pierwsze zdjęcia jakie zrobiłem po zakupie, motocykl został wyczyszczony, naprawione zostało wszystko co nie działało, został też przeprowadzony nie udany remont silnika, nie udany ponieważ na nie oryginalnych częściach, jednak motÓr był w 100% sprawny technicznie i czekał na remont blacharsko-lakierniczy, nowe chromy i sinik na oryginalnych częściach z epoki PRL.

https://picasaweb.google.com/radu1091/W ... directlink

Początek remontu blacharsko-lakierniczego, motÓr został rozebrany do części pierwszych i szykowany do dalszych prac.

https://picasaweb.google.com/radu1091/W ... directlink

Remont blacharsko-lakierniczy w pełni, na zdjęciach widać efekty usuwania lakieru papierem ściernym w postaci szczotek nakładanych na wiertarkę, sposób dość skuteczny choć męczący, wymagający cierpliwości, długotrwały, szczególnie w trudno dostępnych miejscach, w moim przypadku skończyło się to opiłkiem wbitym w oko (pomimo ochronnych gogli) i rezygnacją z tego sposobu.

https://picasaweb.google.com/radu1091/W ... directlink

Po rezygnacji z usuwania lakieru za pomocą szczotek z papieru ściernego, motÓr oddałem do piaskowania, sposób ten jest szybki, bardzo skuteczny, bardzo dokładny i wbrew niektórym opinią tani, efekt widoczny na zdjęciach.

https://picasaweb.google.com/radu1091/W ... directlink

Od razu po wypiaskowaniu wszystkie elementy zawiozłem do lakiernika, gdzie wszystkie najwidoczniejsze elementy zostały zaszpachlowane, wszędzie tam, gdzie było to konieczne, reszta elementów z założenia bez szpachlówek.

https://picasaweb.google.com/radu1091/W ... directlink

Po zaszpachlowaniu niedoskonałości na najwidoczniejszych elementach, wraz z elementami które z założenia były bez szpachlówek, wszystkie elementy zostały pomalowane lakierem podkładowym.

https://picasaweb.google.com/radu1091/W ... directlink

Po przygotowaniu wszystkich elementów czyli, usunięciu starego lakieru poprzez piaskowanie, zrobienie szpachlówek i położenie podkładu, przyszedł czas na nowy lakier, kolor oczywiście czarny, wszystkie pomalowane elementy zostały umyte, i wypolerowane co utworzyło na lakierze bardzo gładką powierzchnię, oraz nadało mu ładnego blasku, niestety zdjęcia tego nie oddają.

https://picasaweb.google.com/radu1091/W ... directlink

CDN...

Wszystko oryginał ale ten tłumik to jakaś końcówka jest dospawana?
A tak to bardzo ładnie ale detalów nie widac na tych zdjęciach.

wszystko fajnie tylko te boczki .. nie pasują .. ;]

Boczki będą nowszego typu bo te zupełnie nie pasują... Tłumik ma dospawana jakąś końcówkę żeby pracował ciszej dopóki nie zdobędę nowego A zdjęcia z detalami będą jak skończę remont

Jeśli tak bardzo zależy Ci a orginalności to zmień amortyzatory bo te nie są od wsk.

Teraz trzeba złożyć te PUZZLE, oddać co trzeba do chromowania, uzupełnić niewielkie braki i to by było na tyle teraz postaram się robić aktualizację na bieżąco Zapraszam do komentowania

Radek_SDZ mógłbyś powiedzieć ile warstw podkładu i lakieru położyłeś?

lakier wyszedł ładnie, dojdą chromy i może mój patent na zapłon CDI i będzie można w wakacje rozpocząć wyprawę turystyczną --> na początek proponuje to co m inie wypaliło w sezonie 2010 tzn zlot WSK w Świdniku

Kolego a czy to nie powinno być w takiej kolejności ,że po piaskowaniu podkład antykorozyjny dopiero szpachla później podkład pod akryl i akryl? przynajmniej ja miałem tak w tej kolejności robione. I widać chyba ,że na tej osłonie lagi chyba lekka skórka wyszła ? Bo tak to na zdjęciu nie widać dobrze.

No ładnie Radek remont się posuwa składaj wreszcie tego motóra. Podobno z wahaczem masz jakieś problemy?

adimen2007 - powiem ci szczerze ze nie wiem ile warstw czego było nakładane bo robił mi to znajomy lakiernik zawiozłem wypiaskowane a odebrałem czorne ale jesli chcesz zapytam?

blondyn__ - z tego co wiem szpachlówki nakłada się bezpośrednio na blachę a dopiero na to podkład baza i bezbrawny czy akrylowy zależy czym się robi ale ja się na tym nie znam dlatego oddałem ją w ręce profesjonalistów wiem ze niektórzy na blachę kładą podkład na to szpachla podkład lakier... mój lakiernik powiedział ze tak się nie powinno robić ale dlaczego to już nie pamiętam... a jak coś wyszło nie tak to wina zdjęcia bo wszystko jest cacy z-tomek potwierdzi ;P jedyne wady były na baku dlatego nie ma go na zdjęciach bo się poprawia

hans - wahacz to nie jakiś tam problem ale już cała opowieść jak rozbierałem motor nie chciał wyjść to go zostawiłem a teraz przy składaniu okazało się że gwinty są nie za ładne i nakrętki nie wchodzą... chciałem go wymienić ale ani ręcznie nawet na prasie hydraulicznej nie wyszedł a to kilka ton nacisku... nie mam pojęcia co go tak trzyma ale go zostawiłem dokupiłem nakrętki i teraz będziemy się bawić w poprawianie gwintów bo tragedii nie ma nie chciałem też jakimiś drastycznymi metodami go wyciągać bo szkoda lakieru... np przy zamrażaniu czy rozgrzaniu by cały zszedł...

A silnik jak tam zrobiłeś wał dałeś do regeneracji? Może zdążysz złożyć to z nami w kwietniu na Częstochowę pojedziesz.

Silnik cały "nowy" będzie mam już zarezerwowany trzeba tylko przywieść a mój stary jest w częściach i będzie na zapas a do kwietnia nie wiem czy finansowo wyrobie... bo chromy pociągną po kieszeni

No teraz tylko polerowanie i składanie. Zapytam tylko o boczki bo widzę że lakiernik trochę dał ciała malując bez podkładu

polerowanie już mam za sobą a składanie w trakcie Dlaczego mówisz że dał ciała? I dlaczego mówisz że bez podkładu?

Jak tam Radek podobno silnik kupiłeś. Odpalony już był. Wahacz już założyłeś?

Radek_SDZ pisze:polerowanie już mam za sobą a składanie w trakcie Dlaczego mówisz że dał ciała? I dlaczego mówisz że bez podkładu?

widać spękania na powierzchni na boczku a to oznacza brak podkładu do tworzywa

Silniczek kupiłem cały oryginalny w naprawdę dobrym stanie był odpalany i chodzi naprawdę ładnie i równo kompresje też ma konkretną a foto jutro wrzucę na forum:) a na wahacz nie miałem czasu... Może w ten weekend coś zdziałam ale mam studniówkę wiec wiesz...


Po malowaniu wszystko było cacy a pęknięcia powstały mechanicznie tak jak rysy na drugim boczku więc będą poprawione Najpierw zapytaj o przyczynę a później komentuj

Jak taka struktura powstała według ciebie drogą mechaniczną to tkwij w niewiedzy sorki ale po 5 latach poceniu się na lakierni potrafię odróżnić rysy od spękania lakieru