Co do oryginału do masz racje, dużo wcale nie brakuje,
boczki założone są te czarne, - nie są od niej, ale oryginalne mam..
Kanapa, szpeci i to dużo, wystarczy kupić pokrowiec i go nałożyć..
brakuje osłony łańcucha,
klamki przedniego hamulca,
sprawnego licznika
No i światła, ale odpięte są tylko kabelki, wystarczy podpiąć

Tak, że myślę, ze ona jest "zniszczona" tylko i wyłącznie pod względem malowniczym, ponieważ poprzedni właściciel pomalował ją sprayem i śmiem sądzić, że starej bazy nie zmatowił tylko nałożył podkład na starą baze i spray, dlatego tak wygląda..;/
Jeżeli by miała kwity to jest w bardzo dużym stopniu wartościowa, a dla mnie jest wartościowa bardzo nawet bez tych papierów, kocham WSKi czy te piekne, czy te mniej ładne
