WSK - WueSKowe Forum

Więc przedstawiam Wam mojego sprzęta Wiem, wiem nic specjalnego...Ale nigdy nie mam czasu się za nią porządnie zabrać pozatym sam nie mam garażu, więc Wiesię garażuje u rodzinki 170 km ode mnie. Jest to model "Gil" o czym świadczy parę detali, pozatym jeszcze jak kumpel ją miał i był orginalny pomarańczowy kolor to na boczkach widniał napis "Gil". Rok produkcji 1976, niestety brak dokumentów, ale najprawdopodobniej jest orginalna tablica rejestracyjna, więc istniała by jakaś szansa zdobycia kwitów...

Narazie skupiam się na silniku, żeby doprowadzić go do ładu po poprzednich właścicielach. Ciągle staram się coś "odremontowywać", ale muszę powiedzieć, że od 2 lat WSK-a chodzi bezawaryjnie i to mnie najbardziej cieszy. W następnej kolejności trzeba jej będzie położyć nowy lakierek. Instalacja działa, ale nie mam AQ więc Stop i Sygnał nie działa

masz 170 km do wueski... a ja mam 40 kroków do garazu sąsiada gdzie wsk stoi a co to za rejestracja jest?

a co to za rejestracja jest?

Rejestracja jest "KC 4306", czyli stara krakowska tablica jeszcze 2-numerowa Bodajże z powiatu miechowskiego, ale tego nie jestem pewny...

Co do tłumika to już mam zamontowany inny, czarny Bo ten "szary" się rozsypał w środku
A stopka jest od MZ-tki 251 i chyba nie będę jej narazie wywalał, bo jest bardzo wygodna - praktycznie motor może stać na każdym podłożu

Fajny motor masz Firewall Tylko daj mu jeszcze emblematy na bak

a jakie są w WSK Gil? wg mnie WSK z ptakiem

Ładne Motory trzeba chwalić więc fire wielkie piwo za twój skarb oby więcej takich
i kolor też bardzo ładny mnie sie bardzo podoba

Dawid pisze:a jakie są w WSK Gil? wg mnie WSK z ptakiem

Taaa powinny być te z ptakiem "WSK"

co do koloru owszem to nie oryginał ale mnie sie podoba.zawsze w wieśkach drażni mnie ta szarośc błotników...ech kurde stylisci ze świdnika nie tak dużo pracy przy niej trzeba.

To prawda Berek niestety lakier nie jest orginalny i troszkę mnie to drażni, dlatego w przyszłości chciałbym go zmienić albo na pomarańczowy taki jak był w orginale, albo na czarny połysk, bo ten kolorek mi się najbardziej podoba w motocyklach M06B3 ( niestety nie było go w palecie GILów w tym okresie ). Pracy przy niej rzeczywiście nie jest aż tak dużo, generalnie jest to kosmetyka, czyli polerki itp.