WSK - WueSKowe Forum

Witam!
Tą oto WSK nabyłem od Kristy'ego (pozdrawiam drogą zamiany za Komara.
Coż, WSK nieźle chodzi ale wizualnie do roboty . Ma lagi od BĄKa a bak chyba KOSa.
Kierownice i emblematy na bak kupiłem już.
Zostało kupić:
-klosz lampy tył
-pokrowiec
-spray szary
-klamke hamulca
-półksiężyc.
Reszte mam.
Zrobić
-instalke
-lakier: czarna rama, pomarańczowy bak i boczki, szare błotniki
-regulacje dokładną
-wymiana przewodu W/N
-wymiana kranu
-wymiana oleju w lagach
Lagi nie siedzą ale była dociśnięta pasami do przyczepki , a olej zgęstniał i sie przyssały ale to nie problem.
fota słaba dziś będą lepsze
To tyle. Pozdrawiam, piszcie ,komentujcie

Jak wstawisz lepsze zdjęcia do będziemy komentować.

no.to wyszło nie wyraźnie.oczywiście zdejmiesz te dodatkowe teleskopy z tyłu?z którego roku jest maszyna?

1973. Chyba Teleskopy zdjęte, kiera też idzie do wymiany.


Ogólnie fajnie chodzi , musze jedną dziurke w tłumiku zaspawać, zamacować wkładke i doregulować

Fuszerka z tymi malowanymi szprejem felgi, co nie.

a te podwójne amortyzatory z tyłu od razu bym je zdjął

Już zdjęte Jutro lagi postaram sie zrobić.
A kierownica od Komara podejdzie? Bo ta ohydna...

To jest kierowaja od bąka/dudka?

stawiał bym na motorynkę ;p

Też mi się wydaje, że od motorynki. W sumie prawie wszystkie Bąki/Dudki miały dodatkową poprzeczkę/wspornik. Znalazłem jednego Dudka który nie ma poprzeczki a wygląda na 100% oryginał (oprócz poprzeczki). Nie wiem dlaczego. Jakby co to mogę fotki zapodać.

Późniejsze dudki miały kierownicę niższą, szerszą i bez poprzeczki. Stoi teraz taki na allegro.

Ja nie pchałbym się w maszynę, która nie ma papierów i do tego potrzeba sporego nakładu pracy, i kasy, żeby ją ogarnąć. W każdym bądź razie życzę Ci remontu z głową!

Motor idealny na dawce ma sporo fajnych rzeczy: przód sportowy (trochę zjechany), płytkie błotniki, uchwyty lampy...

Będzie zrobiona , Silnik zdrowy, rama i koła też, lakier i instalacje sie zrobi fajna będzie
Dziś lagi rozruszałem


I jak? Lepiej ?

O to ta co felgi były z podwórkiem pomalowane No pracy jest trochę zmienisz kierę i tłumik trochę odswierzysz i będzie ok

xradusx pisze:O to ta co felgi były z podwórkiem pomalowane

Tak to ta

No tak to ta
Tłumik raczej zostanie w dobrym stanie jest tylko małą dziurkę zaspawam, ciekawy dźwięk jest na nim .
Kierownica oczywiście będzie wymieniona, pokrowiec też no i lakier
Na jaki kolor ją pomalować? Czekam na propozycje

Irek.S. pisze:1973. Chyba

Po czym to wnioskujesz? Chcesz do oryginału przywrócić?

Po tabliczce
Nie pamiętam dokładnie.
Myślałem nad takim malowaniem jak w GIL-ach niektórych- całość pomarańczowa tylko błotniki szare. Dobrze będzie?

Jeżeli zrobisz to jak należy to musi być dobrze. Chyba, że pójdziesz w ślady wcześniejszego właściciela Twojej WSK-i to nie bardzo.

czerń z 4 powłokami klaru